Strona 5 z 6

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: poniedziałek, 7 wrz 2009, 11:37
autor: piotr05
po to wrzuciłem zeby mozna było sobie skopiowac :lol:

i pare fotek z parku i Zamku w Niewiadowie

http://piotr05.fotosik.pl/albumy/682645.html

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: poniedziałek, 7 wrz 2009, 12:38
autor: Pająk
a tutaj nasze zdjęcia.
http://picasaweb.google.com/martapajak1 ... esien2009#
było miło, do zobaczenia na kolejnym zlocie.

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 07:36
autor: ddkrzysztof
Ze zdjęć widać iż zlocik był udany jak każdy poprzedni i każdy następny :D :lol:

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 11:38
autor: bartosz
a może ktoś z Was chciałby napisać jakąś relację ze zlotu - umieścilibyśmy jakiś ślad jak z poprzednich zlotów - relację z Borek i Warki też chętnie umieszczę - dział zloty świeci pustkami ;(
http://www.fanklub-niewiadowek.com/fank ... kania.html

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 11:47
autor: serek
No przydało by się coś nie coś poczytać , co się tam działo...

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 12:29
autor: petek
Tak szczerze mówiąc to nie bardzo wiem co tu pisać. Było fajnie, ale to jak zawsze.
Bawiliśmy się wspólnie wieczorami przy ognisku a w dzień zajęcia w podgrupach :lol:
Było 4 gitarzystów - Ed, Adje, Balthur i Rysiaczek, więc muzyki przy ognisku nie brakowało. Pinesio próbował przeforsować temat karaoke i grania z komputera, ale jakoś nie bardzo się przyjął.
Nie wiem ile było załóg, ale sporo. Pogoda nawet dopisała. Jedynie w sobotę trochę pokropiło. Mogliśmy więc pozwiedzać okoliczne atrakcje. Byliśmy w muzeum Pałacu w Nieborowie oraz w muzeum w Sromowie. Szczególnie to drugie miejsce warte jest odwiedzenia. Ruchome rzeźby, ciekawe, rodzinne muzeum, w którym oprócz rzeźb oglądaliśmy zabytkowe powozy i sprzęty wiejskie. Widać tam ogromną pasję rodziny, która to prowadzi.
To co ja zapamiętałem ze zlotu szczególnie:
+ niesamowite powitanie :lol: , które nam zgotowano. Widać je na zdjęciach Piotra05. Nigdy bym się nie spodziewał, że zostanę wręcz wywleczony z samochodu i zaciągnięty przez "policjanta" na przymusowe pasowanie na zlotowca. Niesamowite doznania :lol:
- niesamowicie brudne łazienki i brak miejsc do zmywania naczyń
- brak ciepłej wody przez większość czasu
+ doskonałą integrację zlotowych dzieci. Nieważne czy małe czy duże biegały i bawiły się razem. To był nasz pierwszy wyjazd, gdzie nie musieliśmy biegać za Patrykiem, gdyż dzieciaki same sobą się zajmowały i wzajemnie zapraszały do swoich przyczep
+ rozwój naszego fanklubu - niewiadówki dopisały frekwencją. Poznałem dużo nowych ludzi.
+ integrację grupy warszawskiej fanklubu. Mam wrażenie, że dzięki temu spotkaniu będzie wiele innych, lokalnych. Dobrze nam się ze sobą spędzało czas.

No i tyle pokrótce. Myślę, że koledzy uzupełnią to co napisałem.

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 12:38
autor: petek
Bartosz, czy czytałeś naszą prośbę o udostępnienie miejsca na zdjęcia? Może utworzymy jakiegoś tymczasowego ftp'a?

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 13:01
autor: bartosz
petek pisze:Bartosz, czy czytałeś naszą prośbę o udostępnienie miejsca na zdjęcia? Może utworzymy jakiegoś tymczasowego ftp'a?

mam fajny FTP od swojego dostawcy internetu, pomyślę i wieczorkiem coś postaram się zapodać - może nawet niekoniecznie tymczasowo ;)

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 13:13
autor: petek
bartosz pisze:może nawet niekoniecznie tymczasowo ;)


O to mi chodziło :lol: :lol: 8)

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 14:19
autor: b.b tulipan
ddkrzysztof pisze:Ze zdjęć widać iż zlocik był udany jak każdy poprzedni i każdy następny :D :lol:



Krzysiu jak udany?jak udany? jak nas nie było. :lol: :lol:

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: wtorek, 8 wrz 2009, 21:57
autor: petek
bogus bednarski pisze:Krzysiu jak udany?jak udany? jak nas nie było. :lol: :lol:


Boguś, nie przejmuj się. Dużo o Was myśleliśmy i rozmawialiśmy na zlocie, więc tak jakbyście tam byli. :lol:

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: środa, 9 wrz 2009, 00:34
autor: Cony1
Pierwszy raz byłem na zlocie z przyczepką, krótko, bo od soboty wieczór i choć już jesiennie i katar został, to miło wspominam.
trochę mało czasu miałem, żeby z ludźmi się wygadać, poznać wszystkich, no ale to następnym razem
dzięki za miłą atmosferę i pozdrawiam
Konrad (Cony1)

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: środa, 9 wrz 2009, 09:31
autor: b.b tulipan
petek,
Toś mnie pocieszył.

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: środa, 9 wrz 2009, 10:29
autor: ddkrzysztof
bogus bednarski, wszedzie dobrze gdzie nas nie ma :lol: ale i tak żal pozostał :(

Re: V Zlot Fanklubu Niewiadówek wraz z VI Zlotem Karawaning.PL

: środa, 9 wrz 2009, 12:53
autor: finger
Witam !!! :D
Kilka moich fotek z Nieborowa .
Muszę się pochwalić bo przybyłem do Nieborowa już 01.09.2009r. o godz. 23.30 . Wyrwałem z łóżka zarządzającego , który wpuścił mnie na plac . Było ciemno , więc nie pchałem się specjalnie do przodu czekając do rana .
Kolejnego dnia szukając dogodnego miejsca porobiłem kilka fotek . Zacząłem się rozstawiać .
Około godz. 11.00 przybył Rysiaczek . Tak miał obciążoną przyczepę i holownik , że cofając , na miejsce rozstawienia , zahaczył o krawężnik i urwał gniazdo przy haku holowniczym . Szybko jednak się z opresji wykaraskał i za parę chwil staliśmy dumnie z ustawionymi przyczepami i rozłożonymi przedsionkami . Potem resztę graciarni trzeba było rozkładać ale to już przy pomocy wspomagaczy :wink: .
Kolejny dzień to wyprawa na grzyby . Oprócz kilku trujaków i malin nie znaleźlismy nic do naszego zlotowego kociołka . Znów sięgneliśmy po wspomagacze bo trzeba było uspokoić skołatane serce z powodu żalu nad brakiem zbiorów . Nie wspomnę o porysowanych nogach Rysiaczka . Zaplątaliśmy się w malinowej puszczy a nie w lesie grzybnym .
Lecząc się wiśniówką dojeźdżały kolejne załogi co poprawiało nam jedynie nastrój .
Przyszedł wreszcie czas na pasowanie i ognisko . Tu pominę opis procedury bo Ci co byli wiedzą jak było a Ci co jeszcze nie mieli okazji niech żałują i z tym większym smakiem czekać będą na przyszły rok , kiedy to rozpocznie się sezon zlotowy .
Dokładnych szczegółów co do ilości załóg nie mam . Wyglądało mi gdzieś na ok. 55 . Tu duma mnie rozpiera bo jeszcze tyle naszych Niewiadek na zlocie nie widziałem .

PS - Na zdjęciach :
- Rysiaczek i finger po rozłożeniu .
- Łowisko Rysiaczka i jego zdobycz - szproty .
- Przygotowanie do pasowania .

ObrazekObrazekObrazek