Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Smerfastycznie!

Rude Dżiny się stęskniły... Zajrzą na kolację ze śniadaniem z piątku na sobotę

Ta dam, będzie wesoło
U nas jest opcja, że Aga będzie miała wolny piątek więc możliwe, że pojawimy się wcześniej. Nic pewnego ale są szanse a do tego mnie już puszcza więc jest dobrze.

dzin1975 pisze:Rude Dżiny się stęskniły... Zajrzą na kolację ze śniadaniem z piątku na sobotę

Ja się czuje zaszczycony

krzysztof_cw pisze:Kubuś, zobacz na zdjęciach z pierwszego postu jak staliśmy, prawie na końcu...

Królu złoty, dopiero to przeczytałem, a już stoimy w cieniu pod drzewkami.

Ale w koło nas jest sporo wolnego miejsca. Myślę, że się spokojnie pomieścimy koło siebie.

kooba pisze:

krzysztof_cw pisze:Kubuś, zobacz na zdjęciach z pierwszego postu jak staliśmy, prawie na końcu...

Królu złoty, dopiero to przeczytałem, a już stoimy w cieniu pod drzewkami.
20210721_090548.jpg
Ale w koło nas jest sporo wolnego miejsca. Myślę, że się spokojnie pomieścimy koło siebie.

Przy wodopoju jezeli można poprosimy o dogodną miejscówke na naszą cepe
Ps. Moze uda się przyjechać już w piątek koło polłudnia.

Bliskość wodopoju ważna sprawa. Zwłaszcza jak się zrobiło w przyczepie stałe podłączenie wody

Dla uściślenia.
Potrzebne są numery pesel wszystkich osób dorosłych. Jak znasz na pamięć to dowody niepotrzebne.

A można płacić bonem turystycznym? Została mi pewna kwota a nie mam jak jej wykorzystać.

My już spakowani, czekam aż Aga wróci z pracy

RAFALSKI pisze:A można płacić bonem turystycznym? Została mi pewna kwota a nie mam jak jej wykorzystać.

My już spakowani, czekam aż Aga wróci z pracy

Tak, nasz pobyt też sponsorują dzieci

Smerfastycznie
Ruszamy za dwie godzinki, 170 km przed nami.

krzysztof_cw pisze:

RAFALSKI pisze:A można płacić bonem turystycznym? Została mi pewna kwota a nie mam jak jej wykorzystać.

My już spakowani, czekam aż Aga wróci z pracy

Tak, nasz pobyt też sponsorują dzieci

Kochane te nasze szkraby. U nas też choć raz one stawiają noclegi

Pozdrawiamy

Dzięki za jak zwykle udane spotkanie. My z międzylądowaniem u Ruciaków

już na miejscu. Głębia Mazur, cisza i spokój...
Widok z rampy/tarasu