Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Tak to najprawdopodobniej bobry.
Spacer robiliśmy przeciwległym brzegiem jeziora a tam jest rezerwat konia polskiego.

Pole namiotowe latem działa i jest nawet woda z pompy więc na pewno można tam wpaść w każdej chwili. Rozmawialiśmy z właścicielem i raczej bardzo rzadko jest tam full ale jadąc z daleka, szczególnie w lipcu i do połowy sierpnia warto zadzwonić i się upewnić.

Meldujemy się z domu, dotarliśmy po 19-tej. Dziękujemy wszystkim za super spotkanie! Padam na pysk, więcej napiszę przy okazji.

My pomimo opuszczenia obozowiska w sobotę koło południa do domu dotarliśmy dopiero teraz.

Spotkanie bardzo udane.
Zaczęło się zielono.

Ale później było już biało.



Były wycieczki, a nawet wyprowadzanie sarny na spacer



A po opuszczeniu obozowiska zawitaliśmy po drodze do domu na narty do Łomży

easy_rider pisze: Pytanie, czy może jakiś wypad latem da się tam zorganizować dla tych, co nie mają ogrzewania

Gdyby byli chętni to możemy pomyśleć o jakimś spotkaniu tam latem. Ja jestem na miejscu, mogę pomóc organizacyjnie i pomyśleć o jakiejś wycieczce pokazującej Mazury niekoniecznie od tej najbardziej znanej strony.

Normalnie klimaty "Klanu z Alaski"

Marcin4x4 pisze:

easy_rider pisze: Pytanie, czy może jakiś wypad latem da się tam zorganizować dla tych, co nie mają ogrzewania

Gdyby byli chętni to możemy pomyśleć o jakimś spotkaniu tam latem. Ja jestem na miejscu, mogę pomóc organizacyjnie i pomyśleć o jakiejś wycieczce pokazującej Mazury niekoniecznie od tej najbardziej znanej strony.

Super pomysł.
Najlepiej jak wycieczka będzie wymagała przyciągnięcia przyczepy jeepem
Tylko co na to moja żona

Ja też jestem za, byle było tak ciepło żebym mógł spać w namiocie, bo wtedy wpadnę na motorze

Marcin4x4 pisze:

easy_rider pisze: Pytanie, czy może jakiś wypad latem da się tam zorganizować dla tych, co nie mają ogrzewania

Gdyby byli chętni to możemy pomyśleć o jakimś spotkaniu tam latem. Ja jestem na miejscu, mogę pomóc organizacyjnie i pomyśleć o jakiejś wycieczce pokazującej Mazury niekoniecznie od tej najbardziej znanej strony.

Fajne z Was synki, społeczność FKN to wielka moc

reflexes pisze:Ja też jestem za, byle było tak ciepło żebym mógł spać w namiocie, bo wtedy wpadnę na motorze

Dobrze gadasz

stachu_gda pisze:

reflexes pisze:Ja też jestem za, byle było tak ciepło żebym mógł spać w namiocie, bo wtedy wpadnę na motorze

Dobrze gadasz

Wiem
Jakiś propozycje terminów? Może coś na początku czerwca? Oczywiście tak bardzo wstępnie na razie.

Też z chęcią bym wybrał się.

3-5 czerwca? Myślę, że tłumów na polu namiotowym nie będzie.

Nie mam motocykla

Przyjedziesz Jeepem Ktoś musi jeździć do sklepu po zakupy
Co do terminu to zaproponowany wydaje się całkiem fajny, ale na ten moment ciężko mi sie zdeklarować na 100%. Ja jestem zainteresowany.

Jak będzie ostateczny termin to jestem nawet chętny poukładać sobie wyjazd na Hel/Pomorze pod tym kątem aby wpaść przynajmniej na dwa dni.