Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Moja trochę lepsza. Z prognozami tak to właśnie jest

Niech ktoś weźmie przedsionek albo jakieś plandeki itp. to zrobimy jakieś zadaszenie Ja mam taki żagiel 3,6x3,6m. Wezmę.

U mnie pierwsza część przygotowań załatwiona... kawalerka ściągnięta pod dom

U mnie też. Buda cały czas pod domem więc dzisiaj ją zaprowiantowałem. Jutro jakieś majty i inne niezbędne szpeje i gotowy . Chciałoby się wyjechać już w środę jak rok temu ale nidyrydy

Ja też strasznie ubolewam, że nie przyjadę

To ja dodam jeszcze, że wywar leczniczy na miodzie i cytrynach również nastawiony

z1c00 pisze:Ja też strasznie ubolewam, że nie przyjadę

Ale, że jak to tak... a może jednak

Na taką pogodę profilaktyka to rzecz ważna. A czy ten specyfik chroni też przed Omikronem?

TomekMal pisze:Na taką pogodę profilaktyka to rzecz ważna. A czy ten specyfik chroni też przed Omikronem?

Te specyfiki chronią przed wszystkim, katarem, kokluszem, świerzbem, omikronem i rzeżączką

reflexes pisze:Moja trochę lepsza. Z prognozami tak to właśnie jest

Screenshot_2022-09-26-18-41-56-481_com.accuweather.android.jpg

Niech ktoś weźmie przedsionek albo jakieś plandeki itp. to zrobimy jakieś zadaszenie [emoji38] Ja mam taki żagiel 3,6x3,6m. Wezmę.

Mam taką grubszą plandekę 5x4m.

Jakiś tarp też będziemy mieli. Jak już będzie tyle szmat to jeszcze musimy pomyśleć o jakichś linkach żeby je zamontować na drzewach a pod spodem ustawić stoliki.

Coś tam się w budzie znajdzie a jak mi coś wpadnie w oczy w garażu to też spakuję.

kooba pisze:To ja dodam jeszcze, że wywar leczniczy na miodzie i cytrynach również nastawiony

z1c00 pisze:Ja też strasznie ubolewam, że nie przyjadę

Ale, że jak to tak... a może jednak

Niestety ale nie dam rady

On your marks!!!


Czujecie to rosnące podniecenie? Też tak macie? Jakbym pierwszy raz jechał. To się nie nudzi

Ile grozi za nie odebranie szkodników ze szkoły...?
Jechałbym już o świcie w piątek ale nie...! Dzieci musisz odebrać i odstawić do babci
Zazdroszczę czwartkowym gościom.

A żona?
A w sumie dzieci nie obraziły by się na jeden dzień wagarów. Pakuj je rano do dziadków i dawaj do nas
Dobrze że moje już same chodzą do domu.

reflexes pisze:
Czujecie to rosnące podniecenie? Też tak macie? Jakbym pierwszy raz jechał. To się nie nudzi

Stary, nie wiem co w tych Dziadach jest takiego, ale mam to samo. A ty gadasz głupoty o przerwaniu tak pięknej tradycji.