Niewiadówka vs Wilk (?)

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: NIL2 » piątek, 30 mar 2012, 15:50

Kolego Sisar miałem E ; N i wróciłem do E . Powiem tak : jak miałbym kupić trupa zachodniego to wolę Niewiadówkę ale nawet jak małą to najlepiej z hamulcem najazdowym . N jest większa , plusem jest to , że ma mały stolik po lewej bardzo wygodny do posiłków dla 2-3 osób nawet w podróży ale spanie jest w tym miejscu niezbyt wygodne dla dorosłej osoby - trochę za wąskie lepsza jest pod tym względem mała ale za to w N jest pełne stanie po całości , trochę gorzej się nieraz prowadzi i trzeba mieć troszkę więcej koników niż do E ale to wszystko zależy co komu potrzebne i od upodobań ; jak by nie patrzył jak chcesz mieć święty spokój z przyczepką to witaj w KLUBIE :D Zapewne niejednego z nas stać na zachód nawet z wypasem ale widzisz jacy my jesteśmy zakręceni , niektórzy mają po 2 niewiadki i są szczęsliwi i o to chodzi :D
Pozdrawiam J.

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: BIGL » piątek, 30 mar 2012, 21:32

Obiektywnie twierdzę że wszystko zależy od stanu przyczepki. Widziałem zachodnie przyczepki do 4000 w idealnym wręcz stanie - trzeba tylko poszukać. Z jednej strony padają argumenty co do części itp. np. okna - ilu z nas je wymieniło w swoich przyczepach (może 4 z całego forum). Tu nie można generalizować i mówić że zachodnie są gorsze - to totalna bzdura. Możemy porównać to do aut, nasze FSO jest fajne ale jakoś tym zachodnim wygodniej się jedzie i w ogóle ma to wszystko czego w naszym brakuje.
Żeby nie było że jestem pro zachodni - mam N-kę i jestem z niej bardzo zadowolony,, dostosowałem ją pod siebie i jest dobrze. Gdybym przeliczył wszystkie nakłady finansowe to zapewne mógłbym kupic izagraniczną budkę bez remontu. Czy było warto? - chyba tak :wink: lubię się grzebać i mam warunki, nie każdy tak ma - jedni nie maja zdolności inni czasu.

Co kupić to sam oceń. Za 4000 znajdziesz fajną zachodnią (oczywiście starszą) i będziesz sobie ganiał. W tej cenie kupisz też Enkę i z biegiem czasu możesz ją "uzupełnić" (mi to zajęło parę lat - tak aby nie bolało :wink:. sam generalny remont trwał ok 3 dni ). Piszę to dlatego że nawet w naszym dziale Sprzedam, znajdziecie przyczepki z pozaczynanymi remontami itp. - czasem braknie czasu, innym cierpliwości, dopiero tym ostatnim kasy bo to można zrobić bardzo tanio.
Obrazek

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: chris_666 » piątek, 30 mar 2012, 23:17

BIGL pisze: Widziałem zachodnie przyczepki do 4000 w idealnym wręcz stanie - trzeba tylko poszukać.


nie chcę być bardzo złośliwy , ale wszyscy je widzieli - tyle, że nikt ich nie kupił , podobnie jest z Yeti - niby jest, ale jakby nie było

jeżdzę sporo po polsce i zawsze się zatrzymuję na placach gdzie coś fajnego stoi do kupienia , często też zaglądam do "centrów karawaningu" i ich serwisów - na placach można coś kupić znośnego ale w cenie powyżej 10 tysięcy (i też nie będzie łatwo znaleźć, a serwisy są pełne "udanych zakupów" za 4, 5, i 6 tysięcy

dobrze jak ktoś umoczy 5 tysięcy i potem odremontuje z 4 i ma sprawdzony sprzęt

gorzej jak kupi za 5 , zobaczy co kupił i za rok sprzedaje za 4 "bo panie trochę za mała dla rodziny " :lol:

z niewiadką masz tak (zresztą sam wiesz bo masz) że jak skorupa cała i szczelna to wywalisz wszystkoze środka, umyjesz i wyczyścisz, dasz nowe uszczelki w okna za 200 zł , podłogę wyłożysz kartonem ze sklepu meblowego, na to rzucisz materac, dołożysz dwa krzesła i "farelkę" i wakacje spędzisz tanio i zdrowo - jak się spodoba to dorobisz co ci tam pasuje i jak umiesz

z "zachodnią" - szanse na zgniłka masz bardzo duże i jak nie masz sam pojęcia jak sprawdzić i na co zwracać uwagę to kasę umoczysz o wiele większą i bez szansy na odzyskanie

popatrz na ebaya czy mobile.de - fajne "retro" budki w stanie kolekcjonerskim są w cenie nowych

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: BIGL » sobota, 31 mar 2012, 09:24

Popatrz ile jeździ takich budek - podejdź na polu do właścicieli i zapytaj czy są naprawdę załamani z powodu kupienia szkieleta za 5000. Nie popadajmy w fanatyzm bo to jest bez sensu. Nikt tu nie radzi aby kupować zgniłka itp, ale przyczepę w dobrym stanie i bez nakładów finansowych. Wiem że trudno taką znaleźć ale jak najbardziej jest to możliwe. Jest internet i fora - tam można zdobyć ogólną wiedzę potrzebną do zakupu takiej przyczepy.
Jest tyle samo za i przeciw , wszytko zależy od punktu siedzenia. Jakbym szukał szkieleta to bym go znalazł, z Niewiadówką jest tak samo.
Generalnie jestem bardzo zadowolony z budki , ale dopiero po kosztownych adaptacjach. Dopiero teraz mogę powiedzieć że przyczepa całkowicie spełnia moje oczekiwania.

Sezon w tym roku zacząłem na początku marca i nocuję w budce niemal co noc (cieciuję na budowie :lol: )
Obrazek w gołej budce nie było by mowy o takim spaniu, a teraz jest bajka 8) .
Obrazek

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: NIL2 » sobota, 31 mar 2012, 10:25

BIGL - jesteś chyba nie do przebicia z rozpoczęciem sezonu :lol: chociaż parę lat temu podobno w Warszawie gostek przezimował na Wiśle w jachcie typu Orion :shock: ; a tak wracając no niewiadki to z laminatem zrobisz wszystko a z drewkiem i blachą ?
Pozdrowionka

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: chris_666 » sobota, 31 mar 2012, 11:22

[quote="BIGL"]Popatrz ile jeździ takich budek - odejdź na polu do właścicieli i zapytaj czy są naprawdę załamani z powodu kupienia szkieleta za 5000. Nie popadajmy w fanatyzm

Nie mowimy o fanatyzmie, tylko o zdrowej przyczepce - zdrowej jako konstukcja i zdrowej jako mieszkanie bez grzybow i plesni, zobacz ile ludzi wynajmuje cepki na kempach i siedza w stechliznie przez tydzien czy dwa, oczywiscie ze to wolny kraj i kazdy moze robic co chce, ja wole skromnie i zdrowo niz z wypasem w stechliznie

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: BIGL » sobota, 31 mar 2012, 20:21

Ok. Jak kupowałem podłogę do przedsionka to koleś miał na działce 2 przyczepki (chyba Kip). Były to wiekowe przyczepki i z łatwością mieściły się w tych widełkach cenowych. Jedną sprowadził sobie prywatnie , a drugą na handel. Jako że nasza rozmowa się przeciągnęła to zostałem dokładnie oprowadzony po tych przyczepkach. W tej prywatnej rozkład był taki sam jak u nas w Nkach i nie było czuć żadnej wilgoci. Taka zwykła przyczepka w bdb stanie bez zacieków i grzyba.
Ta druga na handel była wręcz idealna - normalnie pachniała nowością. Jakieś 2 lata wcześniej miała przeprowadzony remont (w Holandii) - bardzo profesjonalnie zrobiono taki niby kojec dla psów (kosztem małego spania) i przy okazji odnowiono całe wnętrze. Te dwie budki obejrzałem bardzo dokładnie i w tym przypadku nawet nie było czuć tego specyficznego zapachu tak charakterystycznego dla szkieletów.
Można więc kupić zdrowego szkieleta w bdb stanie.
Oczywiście oglądałem znacznie więcej przyczep lepszych i gorszych - te dwie zapadły mi w pamięci ze względu na gabaryty podobne do NIewiadówki i bdb stan tech.
Nie za bardzo wiem co można robić z laminatem i po co ruszać szkielet. Jeżeli kupimy szkielet w dobrym stanie (trudne ale możliwe) to jeździmy sobie spokojnie parę lat bez nerwów dbając tylko o stan budki. Jeżeli mamy zamiar kupić szrota to oczywiście że laminat w tym przypadku będzie bezdyskusyjnie łatwiejszy w naprawie.
Jak szukałem swojej budki to już z góry wiedziałem że zrobię remont i skupiłem się tylko na wyposażeniu (lodówka,przedsionek itp), jakbym szukał szkieleta to tylko gotowego w dobrym stanie.

Cały czas mi chodzi o to żeby nie generalizować - szkielet to nie to samo co grzyb i zacieki :!:
Obrazek

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: BIGL » niedziela, 1 kwie 2012, 12:11

Jak to w Białymstoku bywa :D , przypadkowo sprzedałem swoją budkę i zupełnie przypadkiem kupuję Hobby. Szkielet już wcześniej miałem na oku, poprzednim właścicielem był mój kuzyn więc z o stan się nie boję. Kupiec na Nkę jest z naszego fanklubu ale narazie nie będę go ujawniał - jak dojedzie do domu to sam pewnie coś skrobnie :D . Cena nie zwróciła mi wszystkich nakładów ale jestem bardzo zadowolony - starczyło na Hobby.Został mi prawie nowy przedsionek Dorema do NIewiadówki (razem z podłogą) - jak ktoś jest chętny to zapraszam na PW Jedyny problem z nową budka to taki że DMC jest za duże o 40 kg w stosunku do moich holowników - trzeba będzie coś pomyśleć przed wyjazdami , choć tych w tym roku nie planuję.
Jak to się mówi z wiekiem człowiek potrzebuje więcej przestrzeni i komfortu - jest okazja to trzeba działać. Bez sentymentów - takie czasy :twisted:. Nie można przez cały czas siedzieć w ping-pongu :roll:

Jak ogarnę trochę budkę to oczywiście wkleję foto :D
Obrazek

Konto usuniete

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: Konto usuniete » niedziela, 1 kwie 2012, 12:19

Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 28 lut 2013, 22:04 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Depeche
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 400
Rejestracja: niedziela, 2 sty 2011, 14:39

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: Depeche » niedziela, 1 kwie 2012, 12:22

:D Biglu to może daj namiar, to jak da radę to swoją też przehandluję, dołożę i może wystarczy na jakąś Adrię czy innego Burstnera :wink:

Konto usuniete

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: Konto usuniete » niedziela, 1 kwie 2012, 12:28

Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 28 lut 2013, 22:04 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: BIGL » niedziela, 1 kwie 2012, 12:46

Michał - ciebie też ogranicza holownik i ciężko będzie coś znaleźć w tej wadze. Budkę już przyciągnąłem w tamtym tygodniu, wszystko pięknie działa - wiecie to zupełnie inny standard :D . Co do technicznego stanu to wszystko jest ok, no małym problemem jest zamek w drzwiach (wymaga naprawy bo nie da się wyjąć kluczyka - coś się zacięło), ale po grzebaniu w Niewiadce taka naprawa to pikuś :D . Łazienka z brodzikiem chyba nigdy nie była używana - normalnie pachnie nowością :D
Wkleję parę fotek ze środka bo z zewnątrz jeszcze jej nie umyłem (podczas jazdy było mokro i jest brudna) Obrazek
Obrazek
Wieczorem zaciągnę ją na budowę i wreszcie sobie pośpię jak człowiek :D

PS. Justyna i dzieciaki też się cieszą (w końcu to ich pomysł) - wreszcie trochę prywatności, a nie jak w Nce że wszyscy na kupie.
Obrazek

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: konrad » niedziela, 1 kwie 2012, 12:58

NIL2 pisze:a tak wracając no niewiadki to z laminatem zrobisz wszystko a z drewkiem i blachą ?
Pozdrowionka


też zrobisz wszystko, to nie jest kosmiczna technologia rodem z NASA
trochę listewek, styropianu, blachy i sklejki
popatrz na forum karawaning.pl, ludzie "laicy" biorą się za naprawy i je robią
teraz gość buduje właściwie przyczepkę od zera
http://forum.karawaning.pl/topic/10731-budowa-przyczepy-od-zera-prawie-od-zera/

oczywiście stopień trudności trochę większy, ale do zrobienia przy min umiejętności manualnych
ale czy podłączenie lodówki gazowej, czy wbudowanie trumy jest łatwiejsze ?

należy pamiętać że o ile przy budkach rzędu 3m długości można się zastawiać "co wybrać"
tak powyżej już wyboru nie ma :roll:
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

Awatar użytkownika
jedrek101
Posty: 1941
Rejestracja: niedziela, 27 sty 2008, 10:33
Kontaktowanie:

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: jedrek101 » niedziela, 1 kwie 2012, 13:03

Tak to ja jestem nabywcą eNusi Radka , jestem w 99% zadowolony , truma, lodówa, wielozawory bajka, a ten 1 % to te zamki zamykane na klucze .. w mojej tylko zatrzaski ... no ale podczas jazdy na pewno się nie otworzą :) - sprawdzone trasa 200km :)
teraz mam dwie niewiadówki i wysyłam Ewcię na prawo jazdy i będziemy mieć na kempingach dwa pokoje :)
teraz tylko kłopot gdzie będę trzymał budki - ale coś się wymyśli
po prostu za te pieniądze żal było odpuścić

Radka budka to rzeczywiście businnes classe ale ja tam wole laminacik fotki to chyba póxniej bo dziś przez te opady śniegu jestem zrąbany trasą ... jutro pstryknę może przestanie sypać i będzie cieplej...

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Niewiadówka vs Wilk (?)

Postautor: konrad » niedziela, 1 kwie 2012, 13:04

BIGL pisze:Jak to w Białymstoku bywa :D , przypadkowo sprzedałem swoją budkę i zupełnie przypadkiem kupuję Hobby.



to ja z gratulacjami poczekam do 2 kwietnia 8) :lol:
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości