Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Rozebrana "babcia" do końca, na podwórku została tylko ośka reszta leci w piach i szkiełkowanie

A dlaczego osi nie piaskujesz?

Nie chce rozbierać resorów co by później ustawiać od nowa i w osi nie chce ruszać łożysk.

Nie przekonałeś mnie
Ale Twój wybór, tylko masz zamiar tym ganiać, więc łożyska mus.

Piękna zdobycz, prawdziwy rarytas. Trzymam kciuki i oczekuję na efekt końcowy. Cieszy uratowana kolejna namiotówka

Wow ale fajna sztuka
Powodzenia w restauracji!
W ogóle super ona wygląda jak jest złożona! Bardzo mi się widzi linia "dachu"
Jakoś nie wiem ale kojarzy mi się z łódkami mahoniowymi

Ale jazda! Tramp; kurcze, wiem, że kiedyś też sobie kupię, a jak nie to zrobię reprodukcję. Jest tak retro, tak oldschool, że szok! Taki polski teardrop trochę.

Czad!!!! Ciekawe ile jeszcze skarbów czeka na nas w krzakach... Dlatego zawsze warto oglądać krzaki! Stan tego materiału jest przekozak! 66 rocznik czyli.... 54 lata. Coś pięknego!

dovers_ck pisze:Nie chce rozbierać resorów co by później ustawiać od nowa i w osi nie chce ruszać łożysk.

Taka piękna przyczepa, stała sobie 20lat, a on
Nie chce ruszać łożysk ??? Niby dlaczego?
Chyba żartujesz resoryyyy też??!!! dwa podstawowe elementy jezdne??? Chłopie weź sie zastanów, rozbieraj to i rób, pomierz sobie odleglosci od osi, poznacz pióra i działaj.... Powodzenia...

Fiacior75 pisze:

dovers_ck pisze:Nie chce rozbierać resorów co by później ustawiać od nowa i w osi nie chce ruszać łożysk.

Taka piękna przyczepa, stała sobie 20lat, a on
Nie chce ruszać łożysk ??? Niby dlaczego?
Chyba żartujesz resoryyyy też??!!! dwa podstawowe elementy jezdne??? Chłopie weź sie zastanów, rozbieraj to i rób, pomierz sobie odleglosci od osi, poznacz pióra i działaj.... Powodzenia...

Gdyby coś było nie tak z tymi elementami to bym ruszał, ale wszystko jest idealne, zero luzów czy szumów łożysk. Resory tak samo, nawet grama rdzy, zakonserwowane porządnie jakimś mazidłem, nie wiem co to ale mój stary polonez też tym czymś był zakonserwowany i dzięki temu przeżył 31 lat praktycznie bez rdzy.
Przyczepką zrobiłem ok. 30km i idealnie się prowadzi, wręcz nigdy nie ciągnąłem tak dobrze prowadzącej się przyczepy

To przynajmniej wymień smar z łożysk, wypłucz bezyną stary smar i daj nowy.

Zamiast benzyną to polecam ON, idealnie domywa i przyjemniejszy w obyciu

Mała aktualizacja.
W tym tygodniu wybrałem już sobie kolory na rzeczy które poszły do piachu ale niestety malowania szybko nie będzie. Firma do której oddałem poleciała w ciula i przez tydzień nic nie zrobiła a od dwóch dni telefonu nie odbierali, nie polecam. Także jutro jadę i zabieram wszystko z powrotem, gadałem już dzin1975 ma kogoś od piaskowania także w przyszłym tygodniu do niego poleci.
Na domiar złych informacji wczoraj odkryłem przyczepkę i między druga a trzecią warstwą lakieru wyszły bąble. Najlepsze że tylko na górze wyszły, cóż po złożeniu już na ramę jeszcze raz się przeleci górę lakierem.
Z dobrych informacji dziś doszły nówki opony do przyczepki polskiej produkcji

Elementy wróciły z piaskowania, dzięki Dzinu za załatwienie ogarniętego kolesia. Niestety od kiedy wróciły nic nie zrobiłem bo drugie zmiany ale pod koniec tygodnia długi weekend mam więc będzie malowane, kolorki już wybrane i dorobione

Pomalowane prawie wszystko, została ośka do pomalowania i jednak będzie rozbierana i wymieniane łożyska jeśli dostanie się takie.
Pytanko mam do osób, które mają kwadratową tablice rejestracyjną. Jakich jest wymiarów?
Na necie za cholerę nie mogę znaleźć, a przy przerejestrowaniu nie wiem jaką wziąć.