Strona 1 z 2

Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 16:28
autor: kill bill
Witam,

Rozpoczynam odbudowę małej niemieckiej przyczepy z lat 60-tych.
Mała, okrągła, słodka ;)
Czy przyjmiecie tu "Niemca" :D ?
Chętnie poprowadzę relację i skorzystam z Waszych doświadczeń.

IMG_3179 2.JPG

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 16:42
autor: Fiacior75
Witaj!
Ciekawa budka, masz więcej zdjęć? Np. ze środka?

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 16:51
autor: reflexes
kill bill pisze:Czy przyjmiecie tu "Niemca" :D ?

Oczywiście, ile można czytać o tych laminatach. :twisted:

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 18:03
autor: Espace
Prawie jak n126. Boczne okna jak w Niewiadówce. Ciekawy projekt.

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 18:10
autor: tantalos
Continent to marka czy model bo dach nad oknem wygląda jak w Tabbercie.

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 18:31
autor: BoskiWalenty
Po zdjęciu wnioskuję, że to raczej będzie odbudowa od podstaw.

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 18:40
autor: Miron EZD
Herzlich wilkommen! :mrgreen:

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 19:37
autor: kill bill
tantalos pisze:Continent to marka czy model bo dach nad oknem wygląda jak w Tabbercie.


Continent to marka. przyczepa jest z 1966 roku, a dach rzeczywiście jak Tabbert.
To budowa od podstaw. To co na zdjęciach jest w zasadzie tylko szablonem. Nie jest łatwo kupić maksymalnie małą, okrągłą budkę.
Wrzucam kilka fotek wnętrza, może zostawię kilka detali jako nawiązanie do historii (kran whale) ale raczej wszystko wylatuje.

IMG_4074.JPG

IMG_6925.JPG

IMG_1456.JPG

IMG_1010.JPG

IMG_8643.JPG

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 20:38
autor: tantalos
Na zdjęciach meble wyglądają w miarę ok. Jak się nie rozlazły to może warto je odnowić niż robić od nowa? Chyba że będzie zmieniał układ mebli...

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 21:12
autor: Miron EZD
Ja tam kibicuję, jakby co :D

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: sobota, 8 lut 2020, 22:51
autor: kill bill
Espace pisze:Prawie jak n126. Boczne okna jak w Niewiadówce. Ciekawy projekt.

Nie jestem pewien czy boczne okna zostaną w tym kształcie :)
Idę chyba w nowe poszycie z laminatu, więc da mi to możliwość pokombinowania z rozmiarem okien.
Do tego nie trzeba łatać, szlifować i malować starej blachy, co sporo przyśpieszy prace.
Co o tym sądzicie?
Szukam tez osoby lub firmy w okolicach Gdańska, która naprawi/odbuduje ramę i ocynkuje ogniowo.
Póki co wrzucam jeszcze kilka fotek ślicznotki przed rozpoczęciem prac. Jutro wjeżdża do garażu :mrgreen:

3BCAB3EB-A7B4-4742-AD27-A8F19404B139.jpeg

3D78FD76-DC41-4063-BA56-037B9DA3CC7F.jpeg

9392B6BF-8D3B-4196-B27E-11DC8947BA40.jpeg

FFC98642-05B7-4C79-97AD-3357267D564C.jpeg

3B9BECC7-0A21-4A93-9EE3-811019D3C80A.jpeg

E1584E87-6D28-4883-9AA4-1A1AC565AC3C.jpeg

5B66F07B-2352-42B1-A858-D5406D37BED6.jpeg

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: niedziela, 9 lut 2020, 17:56
autor: kill bill
Taka sytuacja :D
Powoli zaczynamy, niestety przez najbliższe dwa tygodnie totalny brak czasu :(

D4A1CF80-4A67-43E0-BA57-63B620AE7D0F.jpeg

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: niedziela, 9 lut 2020, 17:59
autor: kill bill
tantalos pisze:Na zdjęciach meble wyglądają w miarę ok. Jak się nie rozlazły to może warto je odnowić niż robić od nowa? Chyba że będzie zmieniał układ mebli...


Bedzie totalna demolka i nowy układ, niemniej jednak szafki górne i kilka innych detali maja fajny klimat więc wroca w nowej formie...

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: niedziela, 9 lut 2020, 18:03
autor: kill bill
W takie mniej więcej klimaty celujemy.
W Stanach i Australii takie odbudowy to popularny temat.

9182FAD9-D7CA-4A87-9128-0DF72377878E.png

B14AAE43-BCB6-4389-8B81-9D0CBDAB861D.png

D502DA8B-926F-4CCE-AF65-A0ACFF0800EA.png

Re: Odbudowa Continent 320GS 1966 r.

: piątek, 14 lut 2020, 12:32
autor: Romlas
Może i temat popularny, ale te przyczepy wyglądają na 3x większe. 2 lata temu rozebrałem Eifflanda z rocznika 66 i ogólnie do ponownego użytku to nadawała się rama i detale z wnętrza. Cały szkielet i podłoga to zgnilizna. Uszczelki listew, okien drzwi, próchno a były to skomplikowane wzory więc nie do kupienia, samo poszycie z aluminium pewnie by się udało wykorzystać ale czy w warunkach garażowych da się to poskładać z taką precyzją to nie wiem. Myślę że nakład sił i środków to przynajmniej 4x większy jak przy laminacie.
Tu mój wątek viewtopic.php?t=7840