Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Nie wiem czy widzieliście bądź słyszeliście o naszej przyczepce w wersji eksportowej lub podrobionej ale chyba ładniejszej od naszych krajowych.
Szukałem na forum nazwy "Fritidsvagnen" bo tak się zowie nasze cudo na terenie SZWECJI.
Tutaj macie link http://www.fritidsvagnen.se/ oraz do stronki facebookowej dotyczącej szwedzkich przyczepek https://www.facebook.com/Fritidsvagnen.
Moje spostrzeżenie jest takie że choć "Newiadówki" są NASZE to aktualnie nowe sztuki bardziej cieszą klientów zagranicznych.

89,900kr z tego co widzę na necie to około 5-6 miesięczne wynagrodzenie to ile powinna Niewiadka kosztować u nas? 15 tyś?

Prawdę powiedziawszy i 15 tyś uważam za cenę wygórowaną za to co oferowane jest w przyczepce .... w porównaniu z Holenderkami i Niemkami i Angielkami .... używki na szczęście są w racjonalnych cenach .
Za nówkę .... 10 tyś ? Myślę że to już racjonalna cena przyjęta do zapłacenia może wtedy fabryka by miała zbyt ?
Aha zobaczcie ile zarabiają w Kr a ile w Polsce Ludzie zarabiają i relatywne porównanie zarobków - cena .

Fajne wzornictwo na zewnątrz, mogące być inspiracją do malowania budki. Szczególnie model Action wydaje się być wystarczająco atrakcyjny (nie przesadzony), a zarazem niezbyt skomplikowany, bo całe "dzieło" znajduje się poniżej dolnego wytłoczenia, by pokusić się o wykonanie samemu.

Ej jeśli 15 tysięcy by kosztowała u nas to nie byłoby źle. Środek jest bardzo fajny i na odpowiednim poziomie. Ja osobiście spotkałem w tym roku rodzinę która kupiła nową, podkreślam NOWĄ n126e po jakiejś ekspozycji za 16000 zł !!! i byli ogromnie zadowolenie. Jak dla mnie to też 16000 za e w której szału nie ma dużo za dużo ale 15 000 zł za NT z dobrym wyposażeniem to już ciekawa opcja. Swoją drogą popatrzcie na Roberta przyczepę, myślę że on już osiągnął te 15 tałzenów a jeszcze trochę przed Nim. Wszystko kosztuje i tyle.

Oczywiście że to by była dobra opcja, nowa przyczepa za takie pieniądze moim skromnym zdaniem sprzedawała by się naprawdę nieźle i na pewno było by ich więcej widać w kraju.

Swoją drogą popatrzcie na Roberta przyczepę, myślę że on już osiągnął te 15 tałzenów

ale za to będzie miał jedyny w swoim rodzaju egzemplarz a to jest bezcenne, ja jednak leniwie kupił bym nowe NT