Dworek mów do mnie jeszcze
To oznacza, że jak w 6 klasie podstawówki rozłożyłem motorynkę to jej do dziś nie złożyłem
A tak na poważnie świat jest tak skorumpowany, że żeby coś nowego weszło i zrobiło rewolucję to musi wybuchnąć wojna, po której trzeba będzie świat odbudować.
Zobacz Trabant duro-plastik, podobnie Renault Espace czy jakiś tam Mercedes, łodzie, samoloty, bolidy F1, bobsleje. Wszystko ma odpowiednią twardość, elastyczność, jest bezpieczne a świat klepie blachę bo koncerny poszły by w piz.u. Mercedes nie robi już niezawodnych W123 i W124 bo po nich był na skraju bankructwa.
Silniki hybrydy znane od lat a są po to takie drogie żeby nikt ich nie kupował bo szejkowie musieliby wypie...ć na truskawki do Helmuta. Cała zwana ekologia to jeden pic na wodę.