Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Axtiff , jeśli włożyłeś już w niego tyle kasy, to ja bym się go nie pozbywał. Kasa nie do odzyskania. Naprawy o których piszesz, to są rzeczy eksploatacyjne, więc wcześniej czy później trzeba by było to zrobić. Myślę, że koszt to1000zł maksymalnie, więc moim zdaniem warto zainwestować. Wiem, łatwo ...

Wtrącę się jako "fiatomaniak". Siena/Palio to bardzo proste konstrukcje, z mało awaryjnymi silnikami FIRE. Części też nie są jakoś szczególnie drogie, pod warunkiem, że kupujemy je sami w internecie, bądź w małych sklepach motoryzacyjnych. Większość napraw da się przeprowadzić "na uli...

Witamy z Gliwic!

Nie mam doświadczenia z przyczepami, wiem że 250 jest lekka, ale chyba bym nie zaryzykował. Jak kupowałem przedostatnie auto, były na nim 7 letnie gumy, ale miały takie spękania, że miałem strach parę kilometrów przejechać.

Zaraz za Zaciszem, jest pole "U Kazia". Może nie ma takich luksusów jak na Zaciszu, ale jest bardziej kameralnie i naprawdę tanio. Byłem tam rok temu moim "kampervanem" i było naprawdę przyjemnie. BTW, wychowałem się w tej okolicy (Gąbin) i jez. Zdworskie znam od dziecka.

sterciu pisze:Wymienialem wiec prawie 30 letnie Stomil D124 na 14 letnie GoodYeary .

Nie boisz sie? Moim zdaniem opona powyżej 6 lat to już szmelc. Choćby miała 7mm bieżnika to guma jest po prostu stara i nie ma tych właściwości co nowa.

Aha, czyli Wiki kłamie. Wygląda na to, że nie ma co patrzec na literki.

Kratek to prawie nigdzie nie widać. Przeczytałem, że "d" miały hamulec a "e" już nie.

No wlaśnie chodziło mi o odróżnienie bez zaglądania do środka. Czasem w ogłoszeniu są tylko zdjęcia z zewnątrz. Pytam raczej z ciekawości, bo środek i tak będę robił po swojemu. Domyślam się, że skorupa we wszystkich przypadkach była ta sama.

Dzięki Benior, na pewno skorzystam i poczytam. Wybaczcie proste pytania. Dopiero wchodzę w temat.

Żeby nie zakładać nowego tematu, zapytam tutaj: czy da się odróżnić wersję przyczepy po wyglądzie zewnętrznym? Pomijam N126n i N132. Chodzi mi o N126a,b,d,e. W ogłoszeniach z reguły jest napisane tylko N126.

Gliwice pozdrawiają! Powodzenia w remoncie.

Pozwolę sobie wtrącić trzy grosze do off topu w temacie. Sporo ludzi pod "presją" mody (?) wyrzuca czasami ciekawe rzeczy uznając je za stare graty. I dobrze robią. Dzięki temu mogę mieć coś fajnego, a czasem nawet na tym zarobić, bo przerabianie, naprawianie to moja pasja. Jedyna rzecz z ...

Jeszcze raz dziękujemy za przyjęcie. Pozdrawiamy!

Widzę, że przygotowujesz się dokładnie do posiadania cepki. Owszem, przygotowuję sobie grunt. Co prawda w 100% się nie da, ale zawsze mniej rzeczy może później zaskoczyć. Pomyślcie też o N126N Myśleliśmy, ale... chyba zostaniemy przy zapiekance. Chociaż, jeśli się trafi w fajnej cenie, to czemu nie...