Witam ja i moje N126
: wtorek, 10 wrz 2019, 15:33
Cześć!
Stałem się świeżym posiadaczem tego cuda.
Podejrzewam też że jestem jednym z młodszych forumowiczów, bo mam 18 lat .
Przyczepkę zamierzam gruntowo wyremontować od A do Z, środek cały wydrzeć (choć jest w dość dobrym stanie ale...no nie podoba mi się), a z zewnątrz położyć nową farbę, no ale to po zdarciu miliarda warstw różnych farb i uzupełnieniu ubytków. Niewiadówka druga w rodzinie, ojciec kiedyś na forum siedział i sam remontował swoją ( http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... llapl.html ) z którą zjeździliśmy całą Polskę i dużą część Bałkanów.
Teraz czas na mnie
Aktualnie zaczynam walczyć z WK i stacjami diagnostyki (przyczepa zarejestrowana jako specjalna, a ponoć ma być lekka...no i brak nacisku na oś w dowodzie). Niedługo otwieram wątek remontowy, trzymajcie kciuki!
Stałem się świeżym posiadaczem tego cuda.
Podejrzewam też że jestem jednym z młodszych forumowiczów, bo mam 18 lat .
Przyczepkę zamierzam gruntowo wyremontować od A do Z, środek cały wydrzeć (choć jest w dość dobrym stanie ale...no nie podoba mi się), a z zewnątrz położyć nową farbę, no ale to po zdarciu miliarda warstw różnych farb i uzupełnieniu ubytków. Niewiadówka druga w rodzinie, ojciec kiedyś na forum siedział i sam remontował swoją ( http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... llapl.html ) z którą zjeździliśmy całą Polskę i dużą część Bałkanów.
Teraz czas na mnie
Aktualnie zaczynam walczyć z WK i stacjami diagnostyki (przyczepa zarejestrowana jako specjalna, a ponoć ma być lekka...no i brak nacisku na oś w dowodzie). Niedługo otwieram wątek remontowy, trzymajcie kciuki!