Opelacja kampervan.

A po Niewiadówce...
Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7014
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: Murano » czwartek, 9 lis 2023, 09:10

Ja bym go tak zostawił. Nabrał charakteru ale pewnie pomysł jest nie mniej atrakcyjny więc pozostaje czekać na efekty.

Awatar użytkownika
mannt
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1045
Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: mannt » czwartek, 9 lis 2023, 09:17

oko pisze:Po wszystkich dotychczasowych wyjazdach, mogę powiedzieć, że ten rozmiar auta jest dla nas idealny.


Dodam, że i ja się zmieściłem jako czwarty na niezapowiedzianej, niespodziewanej kawce.

oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2179
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » piątek, 10 lis 2023, 14:54

Murano pisze:Ja bym go tak zostawił. Nabrał charakteru ale pewnie pomysł jest nie mniej atrakcyjny więc pozostaje czekać na efekty.

Plan już jest, materiały też, więc nie ma odwrotu ;) Trzyma nas tylko pogoda i temperatura potrzebna do malowania. Niestety, nie mamy teraz możliwości wynajęcia żadnej hali.
mannt pisze:
Dodam, że i ja się zmieściłem jako czwarty na niezapowiedzianej, niespodziewanej kawce.

Zgadza się. Może nie było jakoś specjalnie luźno, ale daliśmy radę. :)
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2179
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » sobota, 23 mar 2024, 20:19

Znowuż dłuuuuga przerwa w pisaniu pamiętniczka. Co niektórzy na pewno wiedzą, że odbyliśmy świąteczno-noworoczno-trzej królową wyprawę, od Sudetów Wschodnich, przez Świnoujście, aż po Frombork.
IMG_20231223_154512_187.jpg
Screenshot_0.jpg
Screenshot_8.jpg
Screenshot_9.jpg
IMG_20240103_102320_255-02 (2).jpeg

Trochę kilometrów pykło, sporo miejsc odwiedzonych. Zero awarii. Po wyprawie, naszła mnie jednak nieodparta chęć zmian w zasilaniu prądem naszego Adventure Drive Campervana :lol: Nie żeby zabrakło prądu, co to to nie. 200W na dachu, 100Ah w akumulatorze i dodatkowe ładowanie z alternatora robiło robotę. Jednak idąc trochę do przodu, postanowiłem nieco zmodernizować elektrownię. Na pierwszy ogień, zmieniłem regulator ładowania, z dobrze wszystkim znanego Tracera 2210AN, na Victrona 100/20
IMG_20240229_162231_717.jpg

A dzisiaj wleciały na dach panele monokrystaliczne z firmy 4Sun, 2x160W.
IMG_20240323_131733_276.jpg

I to już jest max co mogę wrzucić na dach, ze względu na wymiary.
Jako magazyn energii został na razie stary, dobry kwasiak 100Ah, ale być może się to zmieni.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Slawek_C
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 224
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2021, 18:17

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: Slawek_C » niedziela, 24 mar 2024, 09:54

Do takiej mocy paneli to dołóż jeszcze jedną 100ah i będzie ok

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10871
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: reflexes » niedziela, 24 mar 2024, 13:05

Też mi się wydaję że najsłabszy ogniwem tej instalacji był i jest mały akumulator.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5516
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: kooba » niedziela, 24 mar 2024, 13:28

A mnie nieco zastanawia cel tej operacji. Oczywiście poza celem nadrzędnym "bo chcę" :)
Pytam całkiem poważanie bo mam u siebie 180W + MPPT + kwasiak 120Ah i jeszcze nie brakowało nam prądu. A zużycie nie małe bo nawet kawa z Dolce Gusto 2 x dziennie po 2 kawy jest robiona. Do tego oczywiście standardowo ładowanie wszelakiej elektroniki, światło, pompka i takie tam. Nie brakowało nawet na weekendowych wyjazdach na narty gdzie nie było ładowania z alternatora bo staliśmy cały weekend pod stokiem.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10871
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: reflexes » niedziela, 24 mar 2024, 18:37

No właśnie do tego zmierzam. Ja miałem na Knausie 100W + PWM + 100Ah i też nigdy nie brakło mi prądu mimo, że moje małolaty dużo wiszą na kablach. Rozumiem, że Damian ma lodówkę w prądzie i ogrzewanie które trochę ciągnie, ale ja modyfikacje zacząłbym od wymiany na większy albo dołożenie drugiego aku.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5516
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: kooba » niedziela, 24 mar 2024, 18:39

U mnie do ogrzewania jest truma combi, więc też ciągnie prąd cały czas.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10871
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: reflexes » niedziela, 24 mar 2024, 18:42

U mnie obecnie też, ale jeszcze nie mam tego stestowanego. Pierwsze testy w następny przedłużony weekend.

oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2179
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » niedziela, 24 mar 2024, 20:27

kooba pisze:A mnie nieco zastanawia cel tej operacji. Oczywiście poza celem nadrzędnym "bo chcę"
Po bezawaryjnym powrocie z wyjazdu, zaczęły się dziać jakieś cyrki z prądem. Raz było ładowanie, a raz nie było. Okazało się, że panele coś wariują. Dlatego je wymieniłem. Tutaj już świadomie postawiłem na monokryształ i postanowiłem co nieco zwiększyć moc. Chociaż 200W, które miałem spokojnie dawało radę. Ale trafiły się 160 w dobrej cenie i żal było nie kupić.
reflexes pisze:Też mi się wydaje, że najsłabszym ogniwem tej instalacji był i jest mały akumulator.
Jak na razie spełnia swoje zadanie.
reflexes pisze:ja modyfikacje zacząłbym od wymiany na większy albo dołożenie drugiego aku.
Slawek_C pisze:Do takiej mocy paneli to dołóż jeszcze jedną 100ah i będzie ok
Na dwa nie mam miejsca niestety, więc będzie jeden o większej pojemności. Prawdopodobnie 200Ah
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Slawek_C
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 224
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2021, 18:17

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: Slawek_C » niedziela, 24 mar 2024, 20:45

Dwa czy jeden to i tak 200ah

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3911
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: tomcat » niedziela, 24 mar 2024, 21:42

Jeśli starcza Ci ta wielkość/pojemność akumulatora to według mnie nie ma co szaleć z montowaniem czegoś dużo większego.
Po pierwsze wielkość i waga, które w przypadku tradycyjnego aku będzie już spora, a po drugie lepiej mniejszy ciągle doładowany niż większy niedoładowywany.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2602
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: stachu_gda » poniedziałek, 25 mar 2024, 10:50

Z czystej ciekawości - czemu zmieniłeś Tracera na Victrona?

PS do mnie Victron już idzie, tylko 100/30 bo chcę wrzucić koło 400w na wiosnę.

oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2179
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » poniedziałek, 25 mar 2024, 17:04

Slawek_C pisze:Dwa czy jeden to i tak 200ah

No tak ;)
tomcat pisze:Jeśli starcza Ci ta wielkość/pojemność akumulatora to według mnie nie ma co szaleć z montowaniem czegoś dużo większego.
Po pierwsze wielkość i waga, które w przypadku tradycyjnego aku będzie już spora, a po drugie lepiej mniejszy ciągle doładowany niż większy niedoładowywany.

Na razie działa i ma się dobrze, więc zmiana raczej nieprędko.
stachu_gda pisze:Z czystej ciekawości - czemu zmieniłeś Tracera na Victrona?

PS do mnie Victron już idzie, tylko 100/30 bo chcę wrzucić koło 400w na wiosnę.

Chciałem mieć dokładny monitoring ładowania i zużycia prądu. Co prawda podobno do Tracera też coś tam jest, jakaś apka itp. ale nie chciało mi się dokupować jakichś tam modułów bluetooth i kombinować. A że ceny Victronów mocno spadły, to sobie kupiłem. Wieść gminna głosi, że Victron lepiej sobie radzi z wyciąganiem watów w pochmurne dni. I coś w tym chyba jest. Zrzut z apki z przed godziny:
Screenshot_20240325-160919.png

Wczoraj raczej słońca nie było, a 210Wh wpadło do akumulatora. Dzisiaj do 16, 180Wh. Oczywiście, można się zastanawiać na ile to jest wiarygodne, ale przy poprzednim zestawie, na Tracerze, w pochmurne dni ładowanie widoczne na MT-50 oscylowało w okolicy 0.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93


Wróć do „... i nie tylko (niewiadówka)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości