Umyłem kurnik po sezonie

Piszcie o wszystkim nie związanym z Niewiadówkami i karawaningiem
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark

Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.

Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).

Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: CornBlumenBlau » czwartek, 27 lis 2014, 20:18

A ja kurnika nie myłem i myć nie zamierzam, z prostej przyczyny -po prostu w przeciwieństwie do Was go nie posiadam.
Skoro już temat o higienie, to wspomnę, że naszą Kultową N126n umyjmy już po zimie, bo teraz to raczej "bez sęsu" :mrgreen:
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
Kończan
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 4 paź 2014, 15:42
Lokalizacja: Cieszyn SCI

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: Kończan » czwartek, 27 lis 2014, 22:48

Mycie też ma "sęs" :D jeżeli chodzi o nasze kurniki w którym czasem ale jednak trzeba przenocować
albo by spędzić z nią troszkę czasu ( i nie mówcie mi że traktujecie swoją cepkę tylko jako noclegownie) :D
JA SWOJĄ WIELBIĘ (przyczepę) :D
Audi A4 B6 + N126N

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: chris_666 » piątek, 28 lis 2014, 09:27

CornBlumenBlau pisze:, że naszą Kultową N126n umyjmy już po zimie, bo teraz to raczej "bez sęsu" :mrgreen:


sęsu nie ma zostawienie na całą zimę żywicy i innych gówien na laminacie - wolę umyć po sezonie a potem przed wyjazdem na wiosnę niż na wiosnę użerać się z przebarwieniami i cholera wie czym na dachu - no ale jak mam kurnik , może na kultowej nie trzeba tak robić 8)

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 28 lis 2014, 12:39

Tak dokładnie, Kultową wystarczy umyć na wiosnę i nic jej nie będzie, poza tym z racji tego, że jest Kultowa, nie czepjają się jej żadne gówna czy inne żywice. Co do kurników nie będę się mądrował i zabierał glosu w dyskusji z fachowcami, gdyż doświadczenia w hodowli drobiu raczej nie posiadam :mrgreen:
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
Slawol74
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 726
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2013, 21:23
Lokalizacja: Poznań

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: Slawol74 » piątek, 28 lis 2014, 13:57

jeśli chodzi o drób anegdota : wczoraj na rynku gość oferuje mi jaja kurzęce zachwala i zarzekał się że to od kur grzebiących a ja na to - grzebiące chyba w paszy !!!! Gość zamilkł :lol:
Należę do grona ludzi którzy wola rano budzić się z zakwasami niż z kacem .

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: reflexes » piątek, 28 lis 2014, 14:09

Jak już zeszliśmy z mycia przyczepy na jajka to taka anegdota mi się przypomina. Znajomy kilka lat temu pojechał zarobić trochę grosza do Niemca zbierać truskawki. Na tym samym gospodarstwie właściciel przywoził paletami jaja z supermarketu, a Polki szorowały jakimś zmywaczem pieczątki z tych jaj, mazały je kurzym łajnem, a bamber sprzedawał je durnym ludziom jako "ekologiczne" ze 100% marżą :roll:

Awatar użytkownika
łapa
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 144
Rejestracja: piątek, 22 lip 2011, 12:40
Lokalizacja: Katowice

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: łapa » środa, 29 kwie 2015, 20:21

Ja też umyłem swój kurnik skasowałem luz na łożyskach oraz pojechałem na jazdę testową zahaczając po drodze o Lidla w celu nabycia środka do uczczenia pierwszej przejażdżki swoją n126e w tym roku :D

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: tantalos » środa, 29 kwie 2015, 21:54

Ja swoją umyję ale przed urlopem a potem przed zimą,na razie mi się marzy wiata na enkę.

Awatar użytkownika
łapa
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 144
Rejestracja: piątek, 22 lip 2011, 12:40
Lokalizacja: Katowice

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: łapa » czwartek, 30 kwie 2015, 00:50

No wiata fajna rzecz ale musiała by być zasłoniona bo tak to Ci dużo nie pomoże. U nas na śląsku najgorsza jest sadza z kominów ,która opada na dach i całą resztę.

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: tantalos » poniedziałek, 4 maja 2015, 21:35

łapa pisze:No wiata fajna rzecz ale musiała by być zasłoniona bo tak to Ci dużo nie pomoże. U nas na śląsku najgorsza jest sadza z kominów ,która opada na dach i całą resztę.

Dokładnie,umyjesz a po 2-3 tygodniach to samo.Ale mam już pomysł na wiatę ale osłonioną właśnie i jak dobrze pójdzie to moja enka tę zimę spędzi już w domu.Dotychczas zimowała w garażu u rodziców.A pod wiatę wejdzie jeszcze towarowy SAM.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 16 paź 2015, 18:55

Tym razem zrobiłem odstępstwo od normy i "sęsu", czyli umyłem na myjni bezdotykowej moją kultową eNkę nie przed, ale po sezonie :mrgreen: Dlaczego? Ano zakupiłem nowy dedykowany pokrowiec na przyczepę za 500 pln i nie chcę go za bardzo poniszczyć i uflajać pierwszej zimy :D
Poza tym ktoś się chwalił, że pod tymi pokrowacami przyczepy przez zimę się nie brudzą. Nie ukrywam, że liczę na to.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: kooba » piątek, 16 paź 2015, 18:58

Jak to już umyłeś? A mikołajki?

Awatar użytkownika
ruciak76
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1655
Rejestracja: niedziela, 1 cze 2008, 09:08
Lokalizacja: EZG / Bratoszewice, gm. Stryków, woj. łódzkie

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: ruciak76 » piątek, 16 paź 2015, 19:51

kooba pisze:Jak to już umyłeś? A mikołajki?


Dlatego ja jeszcze nie myłem :lol: :lol: :lol:
Czekam i obserwuję prognozy pogody, bo po pierwsze w planach jeszcze wyjazd na 11 listopada, a później może te mikołajki :D jeśli nie będzie śniegu.
W końcu z taką ekipą pasowało by się jeszcze spotkać w tym roku :D
Skoda Octavia 3FL 1.6TDI 115KM 250Nm
Skoda Fabia 2, 1.4 MPI 86KM 132Nm
Kiedyś N132T, teraz N126e i N126N
Obrazek
Wątek remontowy N126e
Wątek remontowy N126N

2023 - 20 nocek 1861km
2022 - 30 nocek, 3748 km
2008-2021 - 244 nocki, 27983 km

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 16 paź 2015, 20:29

Te mikołajki oczywiście kuszące, ale dużo zależy od pogody, a mówiąc ściślej od opadów śniegu. I teraz mam problem, bo jak opatulę przyczepę pokrowcem, to potem kłopot, bo na jeden krótki wyjazd trzeba wszystko rozbebeszać. Jak będę czekał do mikołajek, a w międzyczasie spadnie śnieg, to w zasadzie pokrowca na śnieg też zakładać nie ma sensu :mrgreen: Dylemat jednym słowem.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
ruciak76
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1655
Rejestracja: niedziela, 1 cze 2008, 09:08
Lokalizacja: EZG / Bratoszewice, gm. Stryków, woj. łódzkie

Re: umyłem kurnik po sezonie

Postautor: ruciak76 » piątek, 16 paź 2015, 20:32

Jeżeli kupiłeś ten pokrowiec z Łodzi co ma suwaki na ścianie z drzwiami, to może na wyjazd nie ściągać pokrowca :lol: :lol: :lol:
Skoda Octavia 3FL 1.6TDI 115KM 250Nm
Skoda Fabia 2, 1.4 MPI 86KM 132Nm
Kiedyś N132T, teraz N126e i N126N
Obrazek
Wątek remontowy N126e
Wątek remontowy N126N

2023 - 20 nocek 1861km
2022 - 30 nocek, 3748 km
2008-2021 - 244 nocki, 27983 km


Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości