DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodze

Piszcie o wszystkim nie związanym z Niewiadówkami i karawaningiem
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark

Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.

Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).

Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: TomekN126N » piątek, 22 kwie 2016, 07:14

Zarządzenia nr 3/2006 Głównego Inspektora Transportu Drogowego


Nie stawiałbym na to, że od 2006 roku w temacie dokładności wag ITD nic się nie zmieniło...
A co do przekraczania wagi jakimkolwiek pojazdem, to niedawno widziałem w telewizorni, jak ważyli renault mastera wyładowanego jakimś żelastwem i wprost kazali gościowi wezwać większe auto i dźwig, żeby przeładować część ładunku. O dalszej jeździe nie było mowy, nawet po zapłaceniu mandatu.
Ja ważyłem swoją N-kę przed remontem na pusto i z kołem zapasowym i manewrowym oraz stopniem i paroma śpiworami miała 626kg, czyli książkowo. Teraz jest lodówka, za chwilę wejdzie truma i jest chyba cięższa tapicerka (ekrany plus remontówka), więc potem tez ją zważę i zobaczę, co będzie. Generalnie staram się patrzeć na wagę przy dokładaniu nowych gratów, a podczas jazdy cięższe rzeczy (np. aku - 20kg) wożę w aucie. Raz, że jadę nie rozglądając się za inspekcją, dwa, po co przeciążać oś, a trzy, dociążony bagażnik auta, to lepsze prowadzenie się zestawu.

przez ttaber » Cz, 21 kwi 2016, 18:40
Benior ma rację. Ważenie zestawu przyczepą +samochód o łącznej wadze do 3500 kg (kategoria B prawa jazdy), :) na wadze, która służy do ważenia samochodów ciężarowych jest bez sensu. Przeca tam te 200-300 kg jest bez znaczenia.


Kolego ttaber, niekoniecznie bez znaczenia. Tu nie chodzi o 200-300kg w porównaniu do nacisku tira, tylko o przekroczenie DMC w związku z np. przepisami w dow. rej. samochodu. Pan "krokodyl" popatrzy na poz. Q1, Q2 holownika, potem na dmc w dowodzie cepki i jeszcze na wagę rzeczywistą. Jakakolwiek niezgodność dyskwalifikuje Cię z dalszej jazdy i odchudza portfel. Na szczęście przyczep nie ważą tak często, jak ciężarówki.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2567
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: tantalos » piątek, 22 kwie 2016, 08:22

Tarapukuara pisze:, potem proszę wjechać na wagę osią przyczepy, następnie rozpiąć zestaw i waga pod kółko podporowe.


No i sprawa się wyjaśniła...

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: Benior » piątek, 22 kwie 2016, 08:40

Jak na razie takie info wisi na stronie ITD
http://strona.gitd.gov.pl/content/toler ... krajach-ue
Ciekawe jak często aktualizują strony? Jak pisałem wcześniej te 200kg nie ma co brać pod uwagę tylko dążyć do właściwej wagi.
Sobie przyjąłem 2-5% nadwagi ale z wodą i jakimiś gratami. Zawsze mogę wsadzić do bagażnika dachowego część gratów.
Jak na razie nas bardzo nie ważą ale i to może się zmienić. Podawałem już przykłady innych krajów i w tym linku co jest wyżej. W niektórych nie ma żadnej tolerancji wagi.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10869
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: reflexes » piątek, 22 kwie 2016, 09:07

Jak na razie nas bardzo nie ważą ale i to może się zmienić.

To się zmieni na 100%, jak tylko zwęszą w tym biznes. Zresztą są już miasta, które instalują albo zainstalowały wagi w drogach i nikt nie uniknie ważenia więc lepiej na etapie remontu zadbać o wagę, bo później będzie ładny domek na działkę :lol: .
http://radom.naszemiasto.pl/artykul/wag ... id,tm.html
http://www.tp.com.pl/o-tym-sie-mowi/cie ... plock.html

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: Benior » piątek, 22 kwie 2016, 09:34

Wagi preselekcyjne to już niemal codzienność.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/7 ... adary.html

Tylko patrzeć jak te wagi będą coraz dokładniejsze a wszystko zautomatyzowane.

ttaber
Posty: 196
Rejestracja: piątek, 29 sie 2014, 10:22

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: ttaber » piątek, 22 kwie 2016, 15:27

TomekN126N pisze:
Zarządzenia nr 3/2006 Głównego Inspektora Transportu Drogowego


Nie stawiałbym na to, że od 2006 roku w temacie dokładności wag ITD nic się nie zmieniło...
A co do przekraczania wagi jakimkolwiek pojazdem, to niedawno widziałem w telewizorni, jak ważyli renault mastera wyładowanego jakimś żelastwem i wprost kazali gościowi wezwać większe auto i dźwig, żeby przeładować część ładunku. O dalszej jeździe nie było mowy, nawet po zapłaceniu mandatu.
Ja ważyłem swoją N-kę przed remontem na pusto i z kołem zapasowym i manewrowym oraz stopniem i paroma śpiworami miała 626kg, czyli książkowo. Teraz jest lodówka, za chwilę wejdzie truma i jest chyba cięższa tapicerka (ekrany plus remontówka), więc potem tez ją zważę i zobaczę, co będzie. Generalnie staram się patrzeć na wagę przy dokładaniu nowych gratów, a podczas jazdy cięższe rzeczy (np. aku - 20kg) wożę w aucie. Raz, że jadę nie rozglądając się za inspekcją, dwa, po co przeciążać oś, a trzy, dociążony bagażnik auta, to lepsze prowadzenie się zestawu.

przez ttaber » Cz, 21 kwi 2016, 18:40
Benior ma rację. Ważenie zestawu przyczepą +samochód o łącznej wadze do 3500 kg (kategoria B prawa jazdy), :) na wadze, która służy do ważenia samochodów ciężarowych jest bez sensu. Przeca tam te 200-300 kg jest bez znaczenia.


Kolego ttaber, niekoniecznie bez znaczenia. Tu nie chodzi o 200-300kg w porównaniu do nacisku tira, tylko o przekroczenie DMC w związku z np. przepisami w dow. rej. samochodu. Pan "krokodyl" popatrzy na poz. Q1, Q2 holownika, potem na dmc w dowodzie cepki i jeszcze na wagę rzeczywistą. Jakakolwiek niezgodność dyskwalifikuje Cię z dalszej jazdy i odchudza portfel. Na szczęście przyczep nie ważą tak często, jak ciężarówki.

Ale ja tego nie kwestionuje tylko, że wagi do samochodów ciężarowych to raczej inny kaliber niż do takich pryszczy kempingowych. Chodzi o okładności, zakresy itp. Na wadze łazienkowej trudno 200 g soli odważyć.
To tak na zdrowy rozsądek, nie orientuję się w wagach ITD. :|

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: TomekN126N » sobota, 23 kwie 2016, 21:59

Spoko, rozmawiamy na zasadzie rozważań i argumentów, ja też biorę to na zdrowy rozsądek. Dlatego zawsze zastanawiam się nad tym ile waży to, co wkładam do cepki, żeby jej nie przeciążać i przy okazji być zgodnie z przepisami :wink:
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
mr_dywan
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 437
Rejestracja: czwartek, 8 lis 2012, 21:20
Lokalizacja: Poznań

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: mr_dywan » niedziela, 24 kwie 2016, 20:54

TomekN126N pisze:Spoko, rozmawiamy na zasadzie rozważań i argumentów, ja też biorę to na zdrowy rozsądek. Dlatego zawsze zastanawiam się nad tym ile waży to, co wkładam do cepki, żeby jej nie przeciążać i przy okazji być zgodnie z przepisami :wink:


U mnie zdrowy rozsądek podpowiedział mi, żeby wstawić ogrzewanie, lodówkę, kufer od enki i butlę 11kg a ładowność mojej budy to 60kg :lol:
Przedsionek też jeździ w środku, akumulatora nie chce mi się wyciągać. Przyczepa niekiedy transportowała również: kołdry, pościele, stoliki, krzesła, rowerek, gary, wiadra, wędki, grille i wszystko co nie zmieściło się do gofla. Jak mnie kiedyś złapią to będzie kłopocik :shock:
W temacie Pawlo odezwałem się, ponieważ ta waga spędza mi sen z powiek i byłem właśnie ciekaw Waszych opini.
Ten, kto ma ładowność 100kg lub więcej jakoś się zmieści. Ja nie mam szans.
Wniosek jest taki, że wstępuję w szeregi tych co mają to w d....
PS. Nie jesteśmy jedyni! Mój szef ma piękną, zachodnią wypasioną przyczepę o masie własnej 1500kg. Jego ładowność ( w dowodzie rejestracyjnym) to 0 kg. :mrgreen:
Klajster Miasto i Kraj

Awatar użytkownika
Slawol74
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 726
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2013, 21:23
Lokalizacja: Poznań

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodz

Postautor: Slawol74 » sobota, 30 kwie 2016, 06:20

Dywan coś mi tu śmierdzi kłusownictwem :) . Twoje bagaże na wypad wędkarski : akumulator, wiadro i grille hmm ... i cytat kolegi ''Jak mnie kiedyś złapią to będzie kłopocik '' . No Dywan będzie i to spory straż wodna nie odpuści .
Należę do grona ludzi którzy wola rano budzić się z zakwasami niż z kacem .

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2970
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: DMC vs masa rzeczywista przyczepy czyli ważenie na drodze

Postautor: robert » sobota, 18 cze 2016, 20:57

Nie wiem czy już było, ale polecam wątek z karwaning.pl
http://forum.karawaning.pl/topic/14211-twoja-budka-wa%C5%BCy-wiecej-niz-myslisz
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy


Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości