Re: Mikołaj ma problem
: wtorek, 12 lut 2019, 07:21
Polecam. Gość świetnie tłumaczy skąd to się bierze. Mnie osobiście obejrzenie tego filmu nie nastraja zbyt optymistycznie.
Niestety chyba faktycznie nie mamy na to wpływu albo bardzo znikomy. Wiem jak wychowuję swoje dzieci, a od pewnego czasu obserwuję to u mojej 12-latki. Nic nie jest tak ważne jak telefon. Teraz zaczyna się marudzenie o komputer (taki jestem wyrodny ojciec, że jeszcze go nie ma). Oczywiście ma inne zainteresowania, uczy się bardzo dobrze i w ogóle ale telefon, znajomi itp jest top of the top. Młody jeszcze młody (7 lat) i ci co go znają to wiedzą, że to jest leśny człowiek, który świetnie się odnajduje gdy jest ognisko, można coś postrugać, postrzelać z wiatrówki itp. Zobaczymy czy z wiekiem mu nie minie. Oby nie.
Niestety chyba faktycznie nie mamy na to wpływu albo bardzo znikomy. Wiem jak wychowuję swoje dzieci, a od pewnego czasu obserwuję to u mojej 12-latki. Nic nie jest tak ważne jak telefon. Teraz zaczyna się marudzenie o komputer (taki jestem wyrodny ojciec, że jeszcze go nie ma). Oczywiście ma inne zainteresowania, uczy się bardzo dobrze i w ogóle ale telefon, znajomi itp jest top of the top. Młody jeszcze młody (7 lat) i ci co go znają to wiedzą, że to jest leśny człowiek, który świetnie się odnajduje gdy jest ognisko, można coś postrugać, postrzelać z wiatrówki itp. Zobaczymy czy z wiekiem mu nie minie. Oby nie.