Rekolekcje...

Pochwały i kalumnie, a także Nasze propozycje zmian strony i forum
Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Rekolekcje...

Postautor: tantalos » poniedziałek, 3 kwie 2017, 22:45

Giant's causeway - Irlandia Północna. W ogóle to mi się marzy pojechać znów do Irlandii i Szkocji - piękne miejsca , na razie musi mi wystarczyć przeglądanie setek zdjęć. No ale robimy OT :)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Rekolekcje...

Postautor: reflexes » poniedziałek, 3 kwie 2017, 22:54

tantalos pisze:Myslałem że tylko ja mam takie odczucia.Czytając posty wyrobiłem sobie zdanie o niektórych fanklubowiczach/moderatorach mimo że (nie ze wszystkimi) nie mieliśmy się okazji poznać; zdanie pozytywne jak co najwyżej neutralne.Jeszcze niedawno byłem zafascynowany FKNem teraz już to szybko mija.Nawet na zloty/spotkania mnie jakoś nie ciągnie bo widząc i czytając to bez flaszki nie ma się co pokazywać bo "będziesz podpierał ścianę".Tak to u mnie wygląda........tak ...rekolekcje się przydały

Widzisz, ja mam odwrotnie. Gdybym nie poznał tak wielu zakręconych ludzi osobiście to prawdopodobnie by mnie tu już nie było. Z niewiadówką pożegnałem się już dawno, remont swój zapomniałem, w obecnej przyczepie niewiele mam do roboty ale za to wspólne spotkania bardzo polubiłem i dlatego tu jestem.
Dodam, że byłem też na spotach z karawaningu i było średnio. Nie twierdzę, że oni są tam źli czy coś innego ale są inni, stanowią zwartą grupę od dawna i nam z nimi nie było do końca po drodze. Przez taki wyjazd długo mieliśmy opory czy jechać na jakiś spot/zlot FKNu ale jednak postanowiliśmy, że zaryzykujemy i było mega super. Niestety słowo pisane nie oddaje wszystkiego co możesz zaznać na żywo. Polecam spróbować. Może jednak Ci się spodoba. Oczywiście trzeba być czujnym, bo zdarzają się różne sytuacje i ktoś kto na pozór będzie udawał znajomego później okaże się zupełnie kimś innym. Trudno, tak bywa. Nie warto się nad tym rozwodzić.
tantalos pisze:Nawet na zloty/spotkania mnie jakoś nie ciągnie bo widząc i czytając to bez flaszki nie ma się co pokazywać bo "będziesz podpierał ścianę".Tak to u mnie wygląda

Jesteś w dużym błędzie. Nikt nikomu nie wlewa na siłę. Masz ochotę to wypijesz, nie masz to nie i nikt nie będzie Cię namawiał, zmuszał czy z tego powodu alienował. Oczywiście musisz mieć na tyle tolerancji żeby wytrzymać taką imprezę, bo wiadomo, że ludzie po kilku drinkach zachowują się różnie szczególnie jak patrzy się na to zupełnie na trzeźwo. Byli tacy na przykład na obu spotach w Ciechocinku, którzy nie mogli albo nie chcieli (ich sprawa) spożywać, a jednak byli i dobrze się bawili (tak mniemam po tym, że codziennie wracali ;) ). Jesteśmy dorosłymi ludźmi i każdy robi to na co ma ochotę, na co mu pozwala żona albo religia i przekonania.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: RE: Rekolekcje...

Postautor: Murano » poniedziałek, 3 kwie 2017, 23:07

Murano pisze:
Po pierwsze proponuje zastanowić się nad sensem istnienia i kontynuowania wątku "Wyszperane na allegro"

Po drugie (...)
proponuję również w ramach rekolekcji :-) - nie komentowanie pewnych wpisów


Tak dla przypomnienia...

Awatar użytkownika
krzysztof_cw
Moderator
Moderator
Posty: 1054
Rejestracja: środa, 12 paź 2016, 18:19
Lokalizacja: Włocławek
Kontaktowanie:

Re: RE: Re: Rekolekcje...

Postautor: krzysztof_cw » poniedziałek, 3 kwie 2017, 23:08

reflexes pisze: Byli tacy na przykład na obu spotach w Ciechocinku, którzy nie mogli albo nie chcieli (ich sprawa) spożywać, a jednak byli i dobrze się bawili (tak mniemam po tym, że codziennie wracali ;) ). Jesteśmy dorosłymi ludźmi i każdy robi to na co ma ochotę, na co mu pozwala żona albo religia i przekonania.


Oczywiście sprawa powinna być dla każdego oczywista. Nikt nie leje na siłę do gardła. Ja ostatnio w Ciechocinku byłem kierowcą i nie odczułem się odrzucony przez grupe, wręcz przeciwnie. :)

A na drugi dzień nie przyjechaliśmy tylko że względu na pogodę.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Chrysler Grand Voyager 3.3 + Niewiadów N126e + Adria Adiva 502 UK :D

naal

Re: RE: Rekolekcje...

Postautor: naal » poniedziałek, 3 kwie 2017, 23:23

Murano pisze:
Murano pisze:
Po pierwsze proponuje zastanowić się nad sensem istnienia i kontynuowania wątku "Wyszperane na allegro"

Po drugie (...)
proponuję również w ramach rekolekcji :-) - nie komentowanie pewnych wpisów


Tak dla przypomnienia...


Czyż byś przypadkiem osiągnął efekt odwrotny od zamierzonego? :mrgreen:

Awatar użytkownika
kotek
Moderator
Moderator
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Rekolekcje...

Postautor: kotek » poniedziałek, 3 kwie 2017, 23:26

Benior pisze:
reflexes pisze:Za to relacji z wyjazdów, opisów miejscówek i kempingów wyglądam z niecierpliwością.

Skutecznie potrafisz zniechęcić do pisania o wyjazdach więc sobie możesz pogratulować.

Po co ten post, u kolegi reflexes nijak nie widać zniechęcania, czyżby jakaś próba wywołania fermentu?
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: RE: Re: RE: Rekolekcje...

Postautor: Murano » poniedziałek, 3 kwie 2017, 23:33

naal pisze:
Murano pisze:
Murano pisze:
Po pierwsze proponuje zastanowić się nad sensem istnienia i kontynuowania wątku "Wyszperane na allegro"

Po drugie (...)
proponuję również w ramach rekolekcji :-) - nie komentowanie pewnych wpisów


Tak dla przypomnienia...


Czyż byś przypadkiem osiągnął efekt odwrotny od zamierzonego? :mrgreen:

Też masz takie wrażenie?

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: Rekolekcje...

Postautor: Benior » wtorek, 4 kwie 2017, 06:57

kotek pisze:
Benior pisze:
reflexes pisze:Za to relacji z wyjazdów, opisów miejscówek i kempingów wyglądam z niecierpliwością.

Skutecznie potrafisz zniechęcić do pisania o wyjazdach więc sobie możesz pogratulować.

Po co ten post, u kolegi reflexes nijak nie widać zniechęcania, czyżby jakaś próba wywołania fermentu?

Fermentu? po prostu nie siej go, to go nie będzie! Sam próbujesz podsycić temat?
Zgadnij dzięki komu pojawił się taki temat.
viewtopic.php?f=32&t=7132
Więc późniejsze utyskiwania są po prostu śmieszne.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: RE: Re: RE: Rekolekcje...

Postautor: reflexes » wtorek, 4 kwie 2017, 07:01

Murano pisze:Też masz takie wrażenie?

Marcin, powiedź, ale tak szczerze. Czy przez chociaż ułamek sekundy wierzyłeś, że będzie inaczej?

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Rekolekcje...

Postautor: stachu_gda » wtorek, 4 kwie 2017, 07:49

sMAJSTER pisze:
stachu_gda pisze:A ja z tego co wiem przynajmniej dwóm osobom pomogłem znaleźć przyczepy, podsuwając ogłoszenia


Moim zdaniem formuła bezpośredniego polecenia danej oferty jest bardziej celna i pomocna . Jak znalazłem to wysyłałem na PW dla zainteresowanych . Skuteczna i trafna pomoc.
Sprawdziłem działa taka formuła.
Jestem za zamknięciem tego wątku.
No chyba ze znowu nie wiadomo o co w tym wszystkim chodzi.


Ok, jest to jakieś podejście to o którym piszesz.
Natomiast jest kilka sytuacji kiedy według mnie wątek o Allegro ma sens.

1. Ci co są zainteresowani zakupami wertują z reguły OLX i Allegro, gdyż są to portale ogólnopolskie. Ale na przykład ja jestem spod Trójmiasta, i wszystkie nasze dotychczasowe pojazdy oprócz motocykli (czyli 4 samochody i póki co jedna przyczepa) kupiłem dzięki lokalnemu portalowi trojmiasto.pl. Obstawiam że osoby spoza tych okolic o nim nie słyszały, niemniej jednak jak się pojawia tam jakaś ciekawa przyczepa czy przedsionek to tutaj wrzucałem na forum - bo wiem że szukający nabytku sam nie trafi, bo wiem że dla mnie to żaden problem podjechać obejrzeć pomóc itd.
Czyli: może warto nie wrzucac standardowych ofert z OLX i Allegro, ale z lokalnych źródeł już tak?

2. Sytuacja druga. Sprzedający niekiedy wykazują się ułańską fantazją jeśli chodzi o nazywanie ogłoszeń (cytując z pamięci: "kęper PRL" - niewiadówka, "brezent do przyczepy" - przedsionek). Czasem warto takie ogłoszenia wyłowić na światło dzienne.
Czyli: wyławiać ogłoszenia nietypowe którym ciężko się przebić a mogą spełnić czyjeś oczekiwania.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: RE: Re: RE: Re: RE: Rekolekcje...

Postautor: Murano » wtorek, 4 kwie 2017, 07:55

reflexes pisze:
Murano pisze:Też masz takie wrażenie?

Marcin, powiedź, ale tak szczerze. Czy przez chociaż ułamek sekundy wierzyłeś, że będzie inaczej?

Teraz to ja już nie wiem co ja wierzę.
Nawet sprawdziłem dział, w którym wstawiłem post -odpowiedni (tak mi się wydawało).
Intencją była dyskusja o pewnych zmianach wpływających w mojej ocenie in plus tego forum.
Jak widać chyba za mało czasu spędzam na FKN albo zbyt mało wnikliwie czytam treść bo o pewnych "drzazgach" dowiaduję się od wczoraj...:-(
Jeżeli moje propozycje mają być podłożem dla takiej dyskusji to nie chcę...:-(
Zostawcie proszę przeszłość i skupmy się na tym, by w tym i kolejnych sezonach razem usiaść "do flaszki", razem "podpierać ścianę", razem oglądać "idealnie zrobione mebelki" i razem rozmawiać o "podróżach życia".

dzin1975

Re: Rekolekcje...

Postautor: dzin1975 » wtorek, 4 kwie 2017, 08:45

Biorąc pod uwagę dobre chęci Murano-ja przepraszam wszystkich zainteresowanych.Nie było moją intencją kogokolwiek urazić.

dzin1975

Re: Rekolekcje...

Postautor: dzin1975 » wtorek, 4 kwie 2017, 08:59

reflexes pisze:tantalos pisze:
Nawet na zloty/spotkania mnie jakoś nie ciągnie bo widząc i czytając to bez flaszki nie ma się co pokazywać bo "będziesz podpierał ścianę".Tak to u mnie wygląda

Jesteś w dużym błędzie. Nikt nikomu nie wlewa na siłę. Masz ochotę to wypijesz, nie masz to nie i nikt nie będzie Cię namawiał, zmuszał czy z tego powodu alienował. Oczywiście musisz mieć na tyle tolerancji żeby wytrzymać taką imprezę, bo wiadomo, że ludzie po kilku drinkach zachowują się różnie szczególnie jak patrzy się na to zupełnie na trzeźwo. Byli tacy na przykład na obu spotach w Ciechocinku, którzy nie mogli albo nie chcieli (ich sprawa) spożywać, a jednak byli i dobrze się bawili (tak mniemam po tym, że codziennie wracali ). Jesteśmy dorosłymi ludźmi i każdy robi to na co ma ochotę, na co mu pozwala żona albo religia i przekonania.


Dokładnie jest tak jak pisze Tomek. Przed Suchedniowem miałem, nie ukrywam, pewne obawy. Okazało się, że niepotrzebnie. Zostaliśmy przyjęci bardzo ciepło, zabawa była fantastyczna, o ludziskach nie wspominając. Kto chce spożywa, kto nie to nie. Nikt nikomu z tego tytułu problemów nie robił. Nie było podpierania ścian, czy przemykania bokiem.
Owszem, jest potrzebna pewna doza tolerancji, czasami nawet duża ;) Ale dla chcącego niema nic...itd
Ja osobiście nie mogę już doczekać się majówki :)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: RE: Re: RE: Re: RE: Rekolekcje...

Postautor: reflexes » wtorek, 4 kwie 2017, 16:37

Murano pisze:Teraz to ja już nie wiem co ja wierzę.
Nawet sprawdziłem dział, w którym wstawiłem post -odpowiedni (tak mi się wydawało).
Intencją była dyskusja o pewnych zmianach wpływających w mojej ocenie in plus tego forum.
Jak widać chyba za mało czasu spędzam na FKN albo zbyt mało wnikliwie czytam treść bo o pewnych "drzazgach" dowiaduję się od wczoraj...:-(
Jeżeli moje propozycje mają być podłożem dla takiej dyskusji to nie chcę...:-(
Zostawcie proszę przeszłość i skupmy się na tym, by w tym i kolejnych sezonach razem usiaść "do flaszki", razem "podpierać ścianę", razem oglądać "idealnie zrobione mebelki" i razem rozmawiać o "podróżach życia".

Marcin, jestem pewny, że miałeś dobre intencje ale niestety wrzucając post, że tak powiem "światopoglądowo-filozoficzny" trzeba uważać, bo niektórzy nie potrafią odpuścić żadnej okazji żeby sprowokować kolejne napięcie.

Awatar użytkownika
Drednot
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 658
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2015, 02:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rekolekcje...

Postautor: Drednot » wtorek, 4 kwie 2017, 23:04

A ja mam zgoła odmienne wrażenie. Dla mnie Allegro wątek był i jest nadal bardzo pouczający. Mogę się z niego dowiedzieć np. że dana aukcja to jakiś fake jest, albo podpucha. Sam bym do tego nie doszedł. A tu zestaw wnikliwych śledczych każdą sztukę rozkminią. Moim zdaniem ktoś kto szuka przyczepy bardzo może skorzystać z takich uwag. A i ze słownych utarczek też sporo wniosków można wysnuć.
REMONT NIE DLA WRAŻLIWYCH: viewtopic.php?f=36&t=5157


Wróć do „Wasze opinie na temat forum oraz strony”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości