Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Jak, gdzie? Fajnie, też chce

Dziś zamiast niewiadówki na haku ciągana była Wiola a to przez fakt, że wpadło mi w ręce kilka fantów, niestety gabarytowych .
Pierwszym były dwa fotele/krzesła z lat '50. Mega wygodne i po 70 latach niesamowicie zwarte i stabilne. Szybko myśląc jeden z nich już zajął miejsce u syna w pokoju po kilkugodzinnej metamorfozie (zdjęcie w miejscu przeznaczenia w kolejnym poście bo do towarzystwa będzie biurko rodem z gabinetu dyrektora zakładu przemysłowego z lat '70).

Oprócz tego kultowa "serwantka", która tymczasowo zajęła miejsce w mojej kuchni PRL ale jest na nią pomysł!

A na koniec jakieś dwie grzałki do wody .
A tak poważnie to do suszenia butów

Edit:
Stare meble mają klimat!

Świetnie to wygląda.

Elegancko Plakaty na ostatnim zdjęciu ekstra.

RAFALSKI pisze:Elegancko Plakaty na ostatnim zdjęciu ekstra.

Znasz młodego... Cały pokój jest w klimacie militarnym . Ściany w moro mu wybiłem z głowy
Ale takie akcenty już są Swoją drogą skrzynia też z epoki.

Się dopiszę, ostatnie połowy
Sprawna, ino "wunsz" się urwał..


Mrówka - prawie kompletna,


I - wprawdzie nie PRL, ale równie ciekawe,

Podwójny generator - 20V, 280W i 220V, 800W, 1943 rok..

O kurczę, niezłe znalezisko

Czyżby już w 1943 roku przeczuwali blackout?

I znów coś nowego .
3 pary eleganckich bryli z lat '80.

Ja to tak pacze i pacze i jak nic wnioskuję,
że na kustosza muzeum PRL-u jak nic, masz najlepsze predyspozycje

No, to ja troszeczkę dorzucam, niektóre fanty starsze, ale były towarzyszami tych młodszych


świeżutki, ale stary

..sygnowana KW - Kliment Woroszyłow


..sprawna

..mniejsza

.. na odkurzacz, nie odważyłem się

...papier do twarzy z zakładów im. Jarosława

I dalej...

I jeszcze.... to wszystko z jednego dnia


...możliwe, że to Adolf Okoń..





.. szwajcarska, reporterska, ma z 10 cm wysokości i żadnego cechowania oprócz "made in..."



Jeszcze trochę tego będzie, ale nie od razu

Ciężko się nie pochwalić...
Na miejsce Safari 5 w dużym Fiacie trafi wkrótce fabrycznie nowy Wiraż!
Wyrosłem już z ukrytego radia CD w schowku i spełniłem kaprys, który od dłuższego czasu chodził mi po głowie. Wracamy do klimatycznych lat '80. Spora kolekcja kaset magnetofonowych zaspokoi gusta słuchaczy w każdym wieku . Dodatkowo radio trafi za kilka dni do przestrojenia na współczesny UKF i nic mi więcej nie potrzeba ...