Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

...jakie ja mam hobby?... piję hobby gupi....Eeee, nie. Problem w tym, że tych hobby to ja już mam dużo. Za dużo. Może bardziej zainteresowań dużo, a hobby w sumie jedno, ale w wielu wariantach. Modelarstwo. Od dziecka, zajmowało mnie modelarstwo kartonowe, potem proste, plastikowe modele samolotów, pancerka i wiele innych. Aż w końcu zacząłem budować w "kolejowej" skali H0, czyli 1:87. Z tym, że nie robię tego non stop (czy to jeszcze hobby)?, to raczej zajęcie na zimowe wieczory. Ot, czasem coś wystrugam, dla własnej satysfakcji.
Pierwsza diorama, jaką wykonałem kilkanaście już lat temu:




Jedynie samochody są "gotowcami", reszta zrobiona własnoręcznie. Jeśli ktoś chciałby jakieś zdjęcia szczegółów, to mogę wrzucić.
Potem było mnóstwo pierdółek:







W następnym poście, m. in. diorama, która robię obecnie.

Bardzo ładne.Wykonane z dbałością o szczegóły.

Od roku (z przerwami) buduję większą dioramę. Tym razem, będzie to luźne odwzorowanie małego przystanku kolejowego w bieszczadzkiej miejscowości Rzepedź, na szlaku pomiędzy Szczawnym a Komańczą.



Oczywiście, na razie wszystko bez patyny.








I coś mniejszego:

Furmanka mojej roboty.

O kurcze piękne tak to jeszcze hooby ja też zimowymi popołudniami wolę robić modele zamiast ogladać powiedzmy wiadomości...zerknij na moje projekty własne w dziale hooby tylko nie krytykuj za bardzo, bo widzę u ciebie dokładniejszą rękę. Fajnie że ktoś jeszcze tu na forum ma podobne zainteresowania.

Dzięki CONFEX.

Dorzucę jeszcze kilka fotek:

Oj Damian Damian... Niesamowite...

Eeee tam. Takie sobie. Znam takich co lepsze robią, ale to są, można powiedzieć, zawodowcy.

oko pisze:Eeee tam. Takie sobie. Znam takich co lepsze robią, ale to są, można powiedzieć, zawodowcy.

Ja zawodowców nie znam dlatego napisze że niezłą robotę robisz.
A trawę i drzewka i inne okoliczności przyrody to czym lub jak kolega robi ?

Dzięki Victus.
Co do zieleni, to dłuższy temat, ale w skrócie:
Trawa w postaci sypkiej, "sadzona" na podłożu z klejem, za pomocą elektrosadzarki.
Drzewa, krzewy to wyroby z drutu, gałązek, gąbki, sypkiej trawy itp. Zależy jakie drzewo czy krzew. Jeśli kogoś to zainteresuje, to mogę napisać dokładnie.
A inne rzeczy? No cóż, różne są techniki.
Asfalt - barwiona gładź gipsowa, lub drobniutki papier ścierny. W zależności od potrzeby.
Szuter - przesiany drobny piasek z ulicy, lub pył drzewny.
Do tego oczywiście papier i karton w wielu wariantach.

I jeszcze jedno: nieodzownym elementem do produkcji drzew liściastych jest... majeranek

Kurczę! Sam miałem przez chwilę chorobę na kolejki, ale skończyło się na odkopaniu w piwnicy zestawu mojego taty, dokupieniu brakującej lokomotywy, uruchomieniu wszystkiego i... tyle. Miejsca mi brakowało na cokolwiek, a i okazało się, że stare tory H0 są torami u-rurkowymi, a nie nowoczesnymi
Może kiedyś zrobię sobie malutką makietę w stole, ale pewnie w mniejszej skali niż H0.

Przypuszczam, że wymagają niezwykłej precyzji i umiejętności projektowania, mierzenia (by zachować proporcje), doboru materiałów...wow, sporo tego, ale efekt niesamowity. Coś pięknego.
Chciałabym taki domek babci... w realu

Damian, super! Bardzo mi się podobają te prace. Uwielbiam modelarstwo, choć na dużo niższym poziomie - głównie modele kartonowe i plastikowe. Nigdy takich cudów jak Twoje nie udało mi się zrobić. Kolejki to już w ogóle obłęd. Mam nadzieję, że za kilka lat będę mógł coś poskładać ale już z synem
Puki co i na ile umiem męczę latarnię Stilo:

DIZZY pisze: Coś pięknego.

Dziękuję.

DIZZY pisze:Przypuszczam, że wymagają niezwykłej precyzji i umiejętności projektowania, mierzenia (by zachować proporcje), doboru materiałów...wow, sporo tego

Do tego dochodzi konieczność zapoznania się z wieloma zagadnieniami, dotyczącymi samej budowy danego obiektu. Modelu np. peronu nie można zbudować ot, tak sobie. Są odpowiednie przepisy, które mówią o wysokości, długości, itp. Tak więc wiedzę trzeba pogłębiać w trakcie budowy.

RAFALSKI pisze:Damian, super! Bardzo mi się podobają te prace.

Dzięki.

RAFALSKI pisze:Uwielbiam modelarstwo, choć na dużo niższym poziomie - głównie modele kartonowe i plastikowe. Nigdy takich cudów jak Twoje nie udało mi się zrobić.

Nie przesadzaj, to nie są cuda.

RAFALSKI pisze:. Kolejki to już w ogóle obłęd.

Polecam poczytać, lub tylko pooglądać: http://forum.modelarstwo.info/forums/re ... e-h0f.248/

RAFALSKI pisze:Puki co i na ile umiem męczę latarnię Stilo:

P1260892.JPG

Nie jest źle. Jaka skala? 1:150 z GPM-u?

oko pisze:Jaka skala? 1:150 z GPM-u?

Tak.