Nasze rowery
Re: Nasze rowery
Wigry 2 a nawet Mesko Olimpia też się znajdzie ale ostatnio moim i Józka ulubionym rowerem jest Gazelle Cabby
Żuk model A - 1930
Warszawa 203 - 1966
Volkswagen 1300 - 1967
Niewiadów "Mamut" - 1976
Land Rover Discovery - 1997
Remont przyczepy Niewiadów Mamut
Warszawa 203 - 1966
Volkswagen 1300 - 1967
Niewiadów "Mamut" - 1976
Land Rover Discovery - 1997
Remont przyczepy Niewiadów Mamut
Re: Nasze rowery
Dawno nic o rowerach nie było, a mi się w sobotę trafiło takie znalezisko:
Rower w fajnym oryginalnym stanie, jest do niego nawet instrukcja, pompka i narzędzia Przez zimę czyszczenie, przegląd i konserwacja a na wiosnę mam nadzieję, że moja żona wyjedzie na niej na promenadę
Rower w fajnym oryginalnym stanie, jest do niego nawet instrukcja, pompka i narzędzia Przez zimę czyszczenie, przegląd i konserwacja a na wiosnę mam nadzieję, że moja żona wyjedzie na niej na promenadę
Pozdrawiam!
Marcin
Marcin
- tomcat
- Moderator
- Posty: 3929
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Nasze rowery
Wow. Piękne znalezisko
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2063
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Nasze rowery
Nawet nie wiedziałem, że takie coś produkowali.
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2063
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Nasze rowery
Zima idzie, to i na długie wieczory trzeba mieć jakieś zajęcie, dlatego na warsztat wpadają dwa nowe egzemplarze:
Pasacik:
Oraz mój pierwszy Zenit:
Pasacik:
Oraz mój pierwszy Zenit:
Re: Nasze rowery
Ale zmęczony ten Passat Miałem takiego jako nowego - wtedy to był szał... Pamiętam jednak, że jakość materiałów była tragiczna, konusy wycierały się po 100 km, w kulkach były wżery, oś suportu była krzywa. Uroki komunistycznej produkcji... Potem miałem Crescenta ze szwedzkiej wystawki i to była przepaść jakościowa - mimo wieku i przebiegu na elementach współpracujących były minimalne ślady zużycia, tam nic nie trzeba było wymieniać.
Gdzieś nawet mam tego Passata, ale w młodzieńczej fantazji przerobiłem go na "wyczynową" kolażówkę, i teraz nie ma to żadnej wartości
Gdzieś nawet mam tego Passata, ale w młodzieńczej fantazji przerobiłem go na "wyczynową" kolażówkę, i teraz nie ma to żadnej wartości
Pozdrawiam!
Marcin
Marcin
Wróć do „Hobby Fanklubowiczów”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości