Strona 1 z 2

moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 19:28
autor: stico80
Honda HRV taka udawana terenówka. Jutro zdjęcia z garażu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 19:42
autor: konrad
stico80 pisze:Honda HRV taka udawana terenówka. Jutro zdjęcia z garażu.


strasznie mi się to auto podobało jak weszło na rynek :D
potem wujas taką powoził kilka lat

będziesz gazował ?

Niech się koła kręcą bezawaryjnie ;)

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 20:02
autor: stico80
Już jest zagazowane na sekwencji, sam ciekawy jestem jak się będzie spisywać.

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 20:06
autor: TomekN126N
No ladne cacko!! Ładna bardzo. Mnie się marzy Hilux, lub starszy model land cruzera :D

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 20:21
autor: stico80
Jeszcze tylko haczyk do założenia.

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 20:21
autor: konrad
stico80 pisze:Już jest zagazowane na sekwencji, sam ciekawy jestem jak się będzie spisywać.


no ciekawe, a jaka instalka ? jaka tam jest regulacja luzu zaworowego ?
mój ford też niby nie powinien jeździć na LPG, a 60kkm już zrobił i nie narzeka bardzo :mrgreen:

weź sobie ją na jakiś zaśnieżony plac i poćwicz poślizgi, bo tam jest dość specyficzny napęd
dołącza sie jak koła przednie zaczynają się ślizgać i można wtedy wykręcić ładnego bączka :wink:

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 20:27
autor: stico80
Kurde szczerze to nie wiem dojechałem tylko do domu i schowałem do garażu. Nie zastanawiałem się nad tym czy będzie dobrze tolerował gaz, sąsiad ma takiego samego na gazie i nie narzeka. Teraz to mi dałeś do myślenia kiedyś kupiłem mercedesa 190 zamiast w dieslu to na gazie i to była największa pomyłka ciągłe strzały i ciągłe naprawy.

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 21:02
autor: Konto usuniete
Post usuniety

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 21:08
autor: konrad
stico80 pisze:Kurde szczerze to nie wiem dojechałem tylko do domu i schowałem do garażu. Nie zastanawiałem się nad tym czy będzie dobrze tolerował gaz, sąsiad ma takiego samego na gazie i nie narzeka. Teraz to mi dałeś do myślenia kiedyś kupiłem mercedesa 190 zamiast w dieslu to na gazie i to była największa pomyłka ciągłe strzały i ciągłe naprawy.


przy sekwencji nic nie będzie strzelać, a widziałem już takie HRVki na LPG
znajomy ma civic'a ale z silnikiem 1.4 i zrobione z 200kkm na gazie

jedyne co to trza będzie pewnie te luzy raz na jakiś czas sprawdzić

widzisz w fordzie jest ten ból że nie ma podkładek, tylko wymienia się całe popychacze-szklanki
koszt jednej to 70zł i jak jest do wymiany kilka ... to robi się parę zł

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 21:13
autor: konrad
zundapp600 pisze:
konrad pisze:weź sobie ją na jakiś zaśnieżony plac i poćwicz poślizgi, bo tam jest dość specyficzny napęd
dołącza sie jak koła przednie zaczynają się ślizgać i można wtedy wykręcić ładnego bączka


Oj można :lol:

A może to kastrat ?
Mój kolega ma taką i napęd tylko na jedną ośkę


nie mam vitary w lublinie bo bym Kolegę wyciągnął na budowę na testy :twisted: :lol:
choć teraz to wszystko zamarznięte :(

Re: moja nowa zabawka

: wtorek, 11 gru 2012, 21:37
autor: stico80
To jest ta wersja z dołączanym tylnym napędem.

Re: moja nowa zabawka

: niedziela, 30 gru 2012, 14:43
autor: stef
Fajne autko. Też szukałem po sprzedaży jeepa. Ale przestarszyłem się trochę tego napędu na pompach. Podobno - wiadomości od znajomego co miał HR-V - jak przykozaczysz na nierównym terenie a do tego jeszcze z przyczepką to szybko pompy siadają. A naprawa kosztuje, dlateo też tak dużo jeździ kastratów.
Ale ogóleni to autko bardzo fajne - niech Ci się dobrze jeździ !!

Re: moja nowa zabawka

: niedziela, 30 gru 2012, 17:46
autor: robert
Cacko :) Bardzo ładny nabytek. Gratuluję.

Re: moja nowa zabawka

: niedziela, 30 gru 2012, 22:36
autor: szary11
Te pompy nie takie straszne. Jak nie przerwiesz w porę zabawy faktycznie można dużo stracić. Ale eksploatując rozsądnie rozwiązanie napędu jest trwałe. Mój mechanik jeździ CRV I, jest myśliwym i co tydzień prawie jest w terenie (jeździ na ATkach nawet). Alto dobija już do 300tys. i z napędem problemów nie miał.

Puki hondy nie wykorzysta się jak prawdziwej terenówki awarie nie są straszne.

Re: moja nowa zabawka

: poniedziałek, 31 gru 2012, 22:10
autor: stef
wiesz szary1, u mnie autko z napędem na 4 koła to co najmniej AT-ki. Do tej pory miałem autka z napędem na 4 koła, ale tzw. prawdziwe terenówki i w moim przypadku chyba szybko by te pompy poszły - po prostu nie potrafię się czasami powstrzymać.