Wyprowadziłem się na zadupie to i muszę jakoś sobie radzić
. 4X4 to chyba nałóg bo kto raz spróbował i załapał bakcyla to zawsze będzie tego szukał
Samurai już na swojskich blachach z wymienionym termostatem i ustawionymi zaworami
- koszt OC na cały rok to 230zł
jak za motocykl
. Jeszcze zostało mi zamontować hak, ale to zrobię przy konserwacji podwozia.
Mam ograniczenia co do swojej towarówki bo w dowodzie tylko 500kg (tak prywatnie to nie problem
), ale za to Niewiadówkę podpinam legalnie bo z hamulcem mam 1000kg (oczywiście teoretycznie
)
Auto totalnie spartańskie (jedyny wypas to wspomaganie
) i w dodatku na resorach - w trasie tak sobie, ale w terenie na śniegu bajka
.