Nasze Holowniki

Samochody którymi podróżujecie ciągnąc swoje domki na kółkach
blukawsk
Posty: 21
Rejestracja: czwartek, 1 maja 2008, 18:07
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Nasze Holowniki

Postautor: blukawsk » poniedziałek, 30 mar 2009, 09:28

W zeszłym sezonie przyczepę ciągnąłem Skodą Felicia Kombi 1,3kat + LPG - nie było źle ale czegoś brakowało
W tym roku Renault Megane Scenic 1998r. - 75 KM - chociaż silnik niewiele mocniejszy to ze względu na lepszy moment obrotowy jazda jest o wiele przyjemniejsza
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Nasze Holowniki

Postautor: konrad » poniedziałek, 30 mar 2009, 10:57

szary11 pisze:Jurek, współczuje zpowodu utraty pracy.

A co do ld freelandera to dużo nie straciłeś. Ogólnie nie jest to zbyt udane auto choć za serce i mnie chwyta i bardzo mi się podoba. To nie jest prawdziwy land rover :( Wg mnie lepszym wyborem byłaby Honda CR-V lub Toyota RAV4.


dokładnie, freelander ma bardzo złe opinie - więc radzę się mocno zastanowić
choć nie ukrywam, że wizualnie bardzo mi się podobał, ale jak poczytałem o padającym układzie napędu i kosztach rzędu 5kzł
- to przestał mi sie podobać ;)

Rav4 - jest dość wysoko w rankingach bezawaryjności
CRV - niezbyt pewny napęd - tzn tylna oś dołącza się kiedy komp uzna za stosowne, np w połowie łuku ;)

nie wiem za ile planowałeś zakup, ale z suv'ów brałbym dzisiaj forester'a - genialny napęd, silnik boxer, są nawet wersje z reduktorem
a jeśli chodzi o awaryjność - to jest nie najgorzej
bardzo ciekawa jest też GV II gen - jedyne auto w tym segmencie z prawdziwym 4x4 (reduktor)

za mną jeszcze chodzi jeep liberty (byłby najmłodszy) - tylko to spalanie przy 3.7L trochę odstrasza ;)

na szczęście ja mam już wybór za sobą :)
ps jeszcze nie holowałem niewiadki ;)

Obrazek
Obrazek
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

BIGL
Posty: 1266
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 20:17
Lokalizacja: Białystok

Re: Nasze Holowniki

Postautor: BIGL » sobota, 11 kwie 2009, 21:00

A ja zmieniłem holowniczek jakieś 0,5 roku temu z Nubirki na MB 124E w kombiaczku z 1994r z silniczkiem wolnossącym 2,5D. Nie jest to jakaś rakieta ale powinien sobie radzić z przyczepką (jeszcze nie jeździłem z żadnym ogonkiem :wink: ). Gwiazdka posiada hydrauliczne zawieszenie Nivo co powinno być pomocne przy jeździe z przyczepką. Do zobaczenia na szlaku 8) .Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4543
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » wtorek, 14 kwie 2009, 21:39

Witam
Do Fanklubu NIewiadówek należe dopiero .... jakieś 2 tygodnie.
Nie miałem jak narazie okazji wybrać się gdzies dalej z moją nową nabyta N-132
Ale właśnie dzis zrobiliśmy z synem próbną jazde i...... jestem bardzo rozczarowany.
Choć jeżdzę już z przyczepkami towarowymi od przynajmniej 12 lat to dzisiejsza próba bardzo mnie rozczarowała.
Mamy 2 Opelki - Astry - Jeden HB 1,6 , drugi kombi 1,4 - Oba na gazie .
Próbę robiliśmy tym mocniejszym i .... udał nam się pojechać 90 km/h i tylko przez moment na 5 biegu.
O matko - co to będzie podczas wyjazdu na wakacje ?
Z przyczepką towarową i bagażem ok 300 km śmigam śmiało 100 , udaje się nawet wyprzedzić jakieś marudera, tymczasem po dzisiejszej próbie musze przypomnieć sobie czasy jak się jeżdziło maluchem.

Zastanawiam się czy nie warto pomyśłeć o zmianie holownika , z może o zmianie przyczepki ja mniejszą - np. N-126

Pozdrawiam

Obrazek

Awatar użytkownika
jedrek101
Posty: 1941
Rejestracja: niedziela, 27 sty 2008, 10:33
Kontaktowanie:

Re: Nasze Holowniki

Postautor: jedrek101 » wtorek, 14 kwie 2009, 21:46

z przyjemnością zamienię się z Tobą , Ewcia była by wniebowzięta.... :lol: :wink:

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4543
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » wtorek, 14 kwie 2009, 22:25

Zamienimy się na holowniki czy na przyczepki ?

Awatar użytkownika
jedrek101
Posty: 1941
Rejestracja: niedziela, 27 sty 2008, 10:33
Kontaktowanie:

Re: Nasze Holowniki

Postautor: jedrek101 » wtorek, 14 kwie 2009, 22:28

znaczy na przyczepki, ale jak chcesz to mogę zamienić transita na astrę :lol: :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4543
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » wtorek, 14 kwie 2009, 22:57

hehehehe

liczyłem raczej na poradę jak sobie radzić z holowaniem takiego ciężaru i na dodatek takiego "żagla"

Może owiewka ?

A może dołozyć koników pod maskę ?

Sprzedaż przyczepki ( zakupionej 2 tygodnie temu) to raczej ostateczność

Ale nigdy nie mów nigdy

Awatar użytkownika
kotek
Moderator
Moderator
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nasze Holowniki

Postautor: kotek » wtorek, 14 kwie 2009, 23:26

kotek pisze:Mój holownik to AUDI 100 C3 , czyli 136 zagazowanych kucyków i przy pełnym obciążeniu 4 osoby dorosłe, rowery na dachu, tona jako ogon to spalanie około 12 l LPG. 110 w zasadzie osiągał bez problemu, ale i tak moja szybkość podróżna to 70 do 90. przymierzam się do zmiany holownika na 174 koniki.
Obrazek

Przepraszam, że się powtarzam, ale chodzi o to, że do 132 potrzeba trochę mocniejszy holownik.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4543
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » środa, 15 kwie 2009, 08:03

No właśnie
:(

Smutek zagościł w sercu mym.

Awatar użytkownika
jedrek101
Posty: 1941
Rejestracja: niedziela, 27 sty 2008, 10:33
Kontaktowanie:

Re: Nasze Holowniki

Postautor: jedrek101 » środa, 15 kwie 2009, 08:39

Paczek pisze:No właśnie
:(

Smutek zagościł w sercu mym.

nie pękaj najpierw pojeździj troszkę swoimi holownikami i tak 70-80 km/h to ci wystarczy ... a nawet przyjemnie zrobić lekki zator na drodze, w końcu jedziemy odpocząć.... moje T4 choć 2,4D to mam ze 70KM i taka właśnie jest moja prędkość podróżna nawet bez przyczepy ,i staram się jeździć nie najruchliwszymi drogami - za wielu szaleńców w nowych służbowych autach.....

Awatar użytkownika
marek
Administrator
Administrator
Posty: 1032
Rejestracja: piątek, 22 wrz 2006, 14:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasze Holowniki

Postautor: marek » środa, 15 kwie 2009, 09:02

Mój holownik to Skoda Felicja 1.3 mpi powiem że byłem miło zaskoczony jak radzi sobie z N 126n ciągnęło mi się lepiej niż N 126e która była lekka i skakała.Według producenta przyczepa bez hamulca 420 a z 900kg ,ja mam wbite 450 i 900kg

Obrazek

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Nasze Holowniki

Postautor: konrad » środa, 15 kwie 2009, 09:58

Paczek pisze:Witam
Ale właśnie dzis zrobiliśmy z synem próbną jazde i...... jestem bardzo rozczarowany.
Choć jeżdzę już z przyczepkami towarowymi od przynajmniej 12 lat to dzisiejsza próba bardzo mnie rozczarowała.
Mamy 2 Opelki - Astry - Jeden HB 1,6 , drugi kombi 1,4 - Oba na gazie .
Próbę robiliśmy tym mocniejszym i .... udał nam się pojechać 90 km/h i tylko przez moment na 5 biegu.
O matko - co to będzie podczas wyjazdu na wakacje ?
Z przyczepką towarową i bagażem ok 300 km śmigam śmiało 100 , udaje się nawet wyprzedzić jakieś marudera, tymczasem po dzisiejszej próbie musze przypomnieć sobie czasy jak się jeżdziło maluchem.


mam też astrę 1.4 kombi i to z tym najsłabszym silnikiem 60KM, a do tego LPG
opisywałem już swoje wrażenia, ale w skrócie - spokojnie przejedziesz
zrobiłem trasę nad morze i zero problemów, mam co prawda mniejszą budkę,
ale tu chyba głównie opory powietrza robią swoje, bo woziłem i 800kg na haku,
a takiego problemu jak z 400kg niewiadką nie było

Mnie przeraziło spalanie - 14-15L gazu :(, ale to efekt jazdy na 4biegu z RPM rzędu 3200-3500
czasem udawało mi się podczepić pod ciężarówkę, wtedy spokojnie zapinałem 5 i jechałem te 90-100km/h :D
jechałem nocą, więc też problemu z wyprzedzaniem nie było - ani mnie, ani ja nie miałem za bardzo kogo wyprzedzać

HB 1.6 ma 75KM i jest chyba trochę lżejszy, więc powinien sobie radzić lepiej
nad owiewką się też zastanawiałem, ale opinie są różne - poszukaj było nie tak dawno
poza tym, na dachu pewnie pojadą rowery

Mnie chodzi po głowie zaprzęgnięcie vitary (1.6 16V, 100KM) , ale to malutkie autko - mam 3D
do tego koszta benzyny w stosunku do gazu ... skłaniają mnie jednak do astry
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

Awatar użytkownika
kotek
Moderator
Moderator
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nasze Holowniki

Postautor: kotek » środa, 15 kwie 2009, 19:47

Nie przejmować się , wolniej ale bezpieczniej i do celu. W końcu jedziemy po relaks i wypoczynek.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN

szary11
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 767
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 14:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Nasze Holowniki

Postautor: szary11 » piątek, 17 kwie 2009, 06:16

Paczek, owiewkę sobie odpuść - szkoda kasy i czasu na nią.

No fakt, holownik masz niezbyt mocny. Ale pocieszę Ciebie, że na wakacjach zjeździliśmy Litwę i kolega astrą I 1.4 60KM + gaz z budką zachodnią klasy 350 spokojnie dotrzymał kroku znacznie mocniejszym holownikom. Jedynie na autostradzie trochę nienadążał, ale aż tak nam się nie śpieszyło. Podróżowaliśmy prędkościami 60-90km/h i to spokojnie wystarcza.

Ja mimo możliwości auta i przyczepą jeżdżę do 90. Wtedy masz komfort podróży i mniejsze ryzyko w razie niekorzystnych warunków (hamowanie, boczny wiatr, omijanie przeszkód). Śpieszyć się nie warto :!:

Pojeździj sezon i wtedy oceń jak holownik sobie radził :) Budki nie zmieniaj - 132 to unikat! :D


Wróć do „Samochody Niewiadówek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości