Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Czy ktoś z Was stosował taki dinx?
Ja się pokusiłem o spróbowanie.
Zapakować Cromę dla ekipy 2+2 na 2-3 tygodnie to jest wyzwanie. Nie tyle objętościowe bo kufer jak stodoła ale wagowe.
Po skompletowaniu ekwipunku "dupa" siedziała bardzo nisko....za nisko.
Postanowiłem zastosować takie wkładki dedykowane. Te akurat do Signum/Vectra C bo mało kto przypuszcza, że Croma to właśnie Signum/VC we włoskiej "koszuli"
Zdjęcia przed i po (pusty bagażnik i przyczepa z ekwipunkiem), różnica w wysokości z wkładkami ok 4 cm....

Robią robotę tylko sprężyna w dupę dostaje. Przetestowane w niejednym aucie. Jak zjedziesz z wakacji, wyjmij. Ale to pewnie zrobisz

Kiedyś (z 10 lat temu) to kupiłem do Golfa Czy (III), bo mu zad siedział ale ostatecznie nie montowałem, bo wyczytałem że sprężyny to potrafią nawet pękać od tego. Oby nie.

Miałem to w Fordzie i to po dwie na sprężynę ... gdyby nie one to opony tarły o błotniki gdy byłem zapakowany i zaprzęgnięty

...nic nie pękło, "zad" stał wysoko, pięć lat tak zjeździłem, z 60000 km

dworek pisze:Miałem to w Fordzie i to po dwie na sprężynę ... gdyby nie one to opony tarły o błotniki gdy byłem zapakowany i zaprzęgnięty

...nic nie pękło, "zad" stał wysoko, pięć lat tak zjeździłem, z 60000 km

Ale to był ford, a w VC pękają od samego patrzenia na nie .

No Pany, 600 km za mną na tych "air ride'ach".
Odczucia?
Elegancko! Tył ładnie stoi, nie ma dobijania, jest sztywno i pewnie.
Także polecam!

Murano pisze:No Pany, 600 km za mną na tych "air ride'ach".
Odczucia?
Elegancko! Tył ładnie stoi, nie ma dobijania, jest sztywno i pewnie.
Także polecam!

No i lux. Ale zdemontuj po powrocie...

dzin1975 pisze:

Murano pisze:No Pany, 600 km za mną na tych "air ride'ach".
Odczucia?
Elegancko! Tył ładnie stoi, nie ma dobijania, jest sztywno i pewnie.
Także polecam!

No i lux. Ale zdemontuj po powrocie...

Eee tam...

Jest git!

Niestety Marcin ja również potwierdzam, że pękają po tym sprężyny. Wiadomo nie wszystkie przypadki, bo są sprężyny i sprężyny jak to mówią , ale koniec z końcem usztywnianie w ten sposób idzie w tym kierunku. Najlepsza opcja dla auta jest dobranie sprężyn z max obciążeniem i wtedy masz konkretnie wzmocnione

popiolekpolska pisze:... w VC pękają od samego patrzenia na nie .

buahahaha dobre !

https://allegro.pl/zawieszenie-pneumaty ... &#imglayer. Pewnie powiecie, że mnie poniosło troche, kiedyś nawet miałem do polda sobie założyć, tylko wtedy cana była wooow . Tylko nie ten zestaw, oczywiście coś mniejszego.

Love ridera bedziesz robił?

8 lat jeździłem Nubirą z tymi gumami około 9000km rocznie z przyczepą i byłem bardzo zadowolony. W lanosie po dwóch sezonach pękła spręzyna, teraz mam wzmacniane w sierpniu sprawdzimy.

Mój holownik Bmw e36 touring 2.5 170km z 1997r w m pakiecie. Super autko, prawdziwa stara solidna motoryzacja.

oootomashooo pisze:Super autko, prawdziwa stara solidna motoryzacja.

Zgadza się, wozy bardzo solidne a na dodatek to jedno z najlepiej prowadzących się BMW w historii firmy, o czym wielu ciężko uwierzyć. Lepiej niż niektóre nowsze modele a nawet kultowe E30, a to za sprawą świetnego wyważenia, wielowahacza z tyłu i większego rozstawu osi. Następcy to już plastik-fantastic niestety.
Bardzo ładny ten Twój turas i na jednej z ładniejszych felg (chyba styling 32?) w odpowiednim rozmiarze. Na większych to już robi się karykatura. Wyposażenie widzę, bogate. Mam ten sam rocznik ale jeszcze progów nie robiłem bo są zdrowe a auto ma 352,000 przebiegu. U mnie niestety klimy nie ma a fotele sporty leżą na strychu i czekają na tapicera...

Jedno tylko to strasznie długie te węże od reduktora i wtryski na pokrywie. Szkoda też ori zderzaka bo akurat w E36 można bardzo ładnie zrobić pełny wlew pod klapką, choć trzeba trochę podłubać:


Najważniejsze, że już powoli zanika stereotypowy wizerunek tego auta i staje się ono youngtimerem W przyszłym roku mija bodaj 30 lat od premiery a jak dla mnie ta sylwetka się nie starzeje i ciągle budzi emocje. Niestety niedawno podrożały ori części z racji wejścia modelu w katalog BMW Classic.