Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Murano pisze:"Modetacja"...?

Gupi słownik w telefonie

Murano pisze:Poprawione.

Nie, żebym się czepiał tylko akurat obczaiłem Przenosząc z tematu "co dziś zrobiłem..." umknął Ci jeden post:

naal pisze:Kiedyś był jakiś program moto gdzie gość testował zwykła 120. Auto bajka ale do powolnej jazdy. Pojeździł trochę ponad 120 km/h i silnik spocony jak pedofil w Smyku. Nawet nie chcę myśleć co by się stało jakby zapinał prawie tonową budę na hak...

Przeniosłeś tylko ten, który się do niego odnosi

stachu_gda pisze:

naal pisze:spocony jak pedofil w Smyku.

Naal dziękuję uprzejmie za rozbawienie mnie tym porównaniem

To ja przenosiłem. Poprawione!

RAFALSKI pisze:Nie, żebym się czepiał[...]

Jak widzisz władza czuwa na kilka frontów...
A czepiać się możesz od tego jestesmy ...

naal pisze:Kiedyś był jakiś program moto gdzie gość testował zwykła 120. Auto bajka ale do powolnej jazdy. Pojeździł trochę ponad 120 km/h i silnik spocony jak pedofil w Smyku. Nawet nie chcę myśleć co by się stało jakby zapinał prawie tonową budę na hak...

Poradzi sobie,wszystko od kierownika zależy.120 się jezdziło do 100km/h.Naprawdę wdzięczny wóz,sporo miejsca,komfort jazdy w 4 osoby ok.Oczywiście mówimy o klasyku,i warunkach jazdy lat 90.Mi paliła srednio 9l,i nigdy nie zawiodła.Fakt,jezdziłem całe 3,lub 4 miechy ale nie zawiodła...

To może ja pokaże stary samochód który dzielnie holuje mój domek na kółkach GAZ 69 rocznik 1957 . Właśnie zapięty , światła sprawdzone , hamulce wyregulowane i w piątek kolejna trasa do Stargardu na zlot Czerwone Lotnisko Kluczewo .Przed nami 160 km da rade .

Dzisiejsze odwiedziny 120tki, na liczniku 83149 z wyposażenia GLS to dodatkowe światła przód, zagłówki, obrotomierz, grzana tylna szyba [emoji1]

Pozdr ArroW!

Właśnie chciałem Cię spytać, czy masz hopla na punkcie konkretnego egzemplarza, czy na punkcie modelu. Bo jeżdżąc na moto widuję taki wehikuł z kartką "na sprzedaż" ale ja tam się nie znam na starych skodach

stachu_gda pisze:Właśnie chciałem Cię spytać, czy masz hopla na punkcie konkretnego egzemplarza, czy na punkcie modelu. Bo jeżdżąc na moto widuję taki wehikuł z kartką "na sprzedaż" ale ja tam się nie znam na starych skodach

Ja stwierdziłem, że zabytek kiedyś był w głowie a teraz jakaś tam możliwość się pojawiła na spokojnie to dlaczego by nie skorzystać [emoji6]. Skoda fajne autko, ta dodatkowo ma już hak.

Pozdr ArroW!

Wtrące swoje 3 grosze i trochę prywatny.
ArroW...ten egzemplarz na serio wygląda nieźle!
Jeżeli nie miałeś do tej pory do czynienia z użytkowaniem klasyka to cały kosmos teraz dopiero poznasz.
Wzrok przechodniów, zaczepki na stacjach benzynowych, myjniach itd.
Najlepsze jest jak jedziesz wolniutko takim umytym klasykiem przez miasto (taki bulwar rolling):-) i słyszysz przez otwarte okno ohy i ahy ..
Świat z za szyby klasyka wygląda zupełnie inaczej.
A teraz prywata...
Ja Fiata kupiłem 7 lat temu za ....najniższą krajową w stanie jak obecnie. Dzisiaj?....sam sobie resztę dopowiedz.
Moim zdaniem inwestycja w stare samochody to jedna z lepiej trafionych. O ile nie ma się korby na ich punkcie i ekonomia przegrywa z sercem...

Między innymi na Twoja opinię liczyłem . Do tej pory nie miałem doczynienia z takim stylem. Również uważam, że inwestycja w takie auto i robiąc je na żółte to trafiona inwestycja.

Tak apropos Kanta, to będę miał możliwość załatwić kilka dobrych fantów oe do niego, bo znajomy będzie się pozbywał tego co leży. Ja natomiast poszukuję zamka klapy silnika do skody

Pozdr ArroW!

Spróbuję pomóc.
Części do Kanta bardzo chętnie...

Mam Audi 100 z 86 r, praktycznie oryginał oprócz typowej eksploatacji plus gaz. Jak do tej pory jeszcze nie zawiodła a ciągam i towarowe i kempingowe. Teraz mniej odkąd mam Sharana. Audi 137 zagazowanych kucyków a Sharan 175.