Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Dla ludzi np. ze Śląska wyjazd do Szczecina byłby super. Znając ludzi z północy, będzie ich ciągnąć na południe. Znam gościa, który z Wejherowa jeździ na Chorwację 1800km.
Przemyśl dobry pomysł.

Pójść do Prezydenta to nie problem, z miejscem też raczej nie będzie problemu - lecz jak mówisz - iść żeby iść to wiecie jak to jest.
Nawiązałem kontakt z kolegą, który zajmuje się muzeum samochodów, karetek, wozów strażackich aby połączyć nasz zlot z jego imprezą
https://przemysl.naszemiasto.pl/zlot-pojazdow-zabytkowych-na-rynku-w-przemyslu-to-juz-osma/ar/c4-8392147

Z miejscem mówi że problemy by nie było, pozostaje dogadać się jeżeli chodzi o warunki sanitarne. Miejsce? Może napisze o jakim myślę - [url]49.778373242403575, 22.75493593615269[/url] Jest to duży parking pod "Wyciągiem narciarskim" wyłożony kostką, jest też w głąb plac trawiasty.

Obok lodowisko na którym mój znajomy ma zjeżdżalnie itp dla dzieciaków
https://przemysl.naszemiasto.pl/w-przemyslu-otwarto-park-rozrywki-fun-park-zobacz-z-jakich/ar/c13-8288866

i zaraz obok Wodny plac zabaw dla dzieci https://posir.pl/wodny-plac-zabaw/

Więcej to oczywiście "Twierdza Przemyśl" i atrakcje z nią związane - teraz myśle jeden dzień, jeden dzień też na Przemyśl miasto i jego zabytki.
Czwartek przyjazd, piątek j/w, sobota j/w i niedziela powrót.

Relacja z Majówki w Twierdzy Przemyśl jakby ktoś chciał pooglądać.
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=27&t=3583&hilit=twierdza

Jeszcze jestem na etapie pomysłu z Krasiczynem - zobaczymy co mi powie Pani i jak widzi przy tylu załogach pobyt na placu obok Zamku w Krasiczynie - dam znać. Skłaniam się jednak aby w mieście - piechotą do rynku miasta 10 minut, Krasiczyn 15km a nie każdy zwiedza i ma ochotę siedzieć na miejscu. Alternatywa wtedy jest na własną rękę wyjść na miasto.
Przy deszczowej pogodzie "coś" trzeba robić.

tomcat pisze:

Karolus pisze:A nuż wygram nagrodę "dla załogi, która miała do pokonania najdłuższą drogę na zlot"

Tomku, pod warunkiem, że ja nie przyjadę.

BoskiWalenty pisze:

tomcat pisze:

Karolus pisze:A nuż wygram nagrodę "dla załogi, która miała do pokonania najdłuższą drogę na zlot"

Tomku, pod warunkiem, że ja nie przyjadę.

coś czuję że trzeba jak już ufundować pokaźną nagrodę z jasnymi zasadami - odległość z dowodu rejestracyjnego cepki , aby nie było kto ma dalej

Wizja lokalna.
Z parkingu wejście na wodny park dla dzieci, w tle "lodowisko" na kórym dmuchańce.

Jak widzicie podłączeniu prądu jest lecz jedna skrzynka (kwestia techniczna do ustalenia), jest toaleta (jedna).

Więc pozostaje najem pewnie toy toy i prysznicy (jedna ta sama firma).

Plac dość duży jak widać, możliwość zamknięcia na nasze spotkanie (szlaban).

tak to wygląda, jak widzicie mega duży kamperowóz nawet stoi

Mmm, trochę trudno będzie wbić śledzia od przedsionka w kostkę.
Ale można zabrać wiertarkę z udarem i kotwy.

Panowie proszę nie marudzić i głupio nie komentować. Nie zachęcacie tym potencjalnych organizatorów do zabawy. Każdy jest dorosły, zna swoje możliwości, zna swój teren, kempingi mimo że zamykane na sezon zimowy to nie stają się bezpańskie i dalej mają jakiegoś właściciela z którym można się skontaktować i ugadać. Prosiłbym Ciebie Karolu i pozostałych, którzy będą chcieli zgłosić swój udział w tym plebiscycie o przemyślenie tematu i wrzucenie jednego postu z propozycja zlotu a nie co post to jakies kolejne zdanie uzupełnienia. Robi sie chaos i ciężko będzie to sklecić później do ankiety. Mamy dużo czasu (do 31.10) własnie po to żeby się zastanowić, pogadać tu i tam i przedstawić nam swoją propozycję. A co do odległości to nie ma co histeryzować. Robiąc zlot na którymś krańcu Polski ciężko liczyć na rekord frekwencji. Sam robiłem w Gdańsku i wiem że dla niektórych była to odległość zaporowa, chociaż mieliśmy załogi z Krakowa i Raciborza. Sam mocno wątpię w swój udział w zlocie w Przemyślu bo to ode mnie między 600 a 700 km zależnie od trasy ale nie komentuję bo po co jak to na razie tylko propozycja której do wygranej jeszcze daleka droga. Także panie i panowie prosiłbym trzymać się tematu bo jak sie tu rozpęta jakaś bezsensowna gównoburzato temat skończy w koszu i tyle będzie z przyszłorocznego zlotu .

Przemyśl trzeba przemyśleć ,miasto fajne i jest co zwiedzać np. muzeum fajek.
Trochę dalej jest Zamość który nas urzekł, mogę go polecić w 101% , bite 2 dni zwiedzania tylko centrum.
Teraz inny kierunek to Kotlina Kłodzka. W bliskiej okolicy co najmniej kilka wartych odwiedzenia atrakcji. W mieście jest naprawdę fajny kemping ale czy pomieści 80 załóg to już musi sprawdzić ewentualny organizator.
Tyle ode mnie.

reflexes pisze:Panowie proszę nie marudzić i głupio nie komentować. Nie zachęcacie tym potencjalnych organizatorów do zabawy(...)(...) temat skończy w koszu i tyle będzie z przyszłorocznego zlotu .

Muszę się odnieść do powyższych słów.
Zaproponowałem Przemyśl - zarzuciłem temat - nagle czego tak mało. Doprecyzowałem - czego tak rozwalone.

Potencjalny organizator - "Nie zachęcacie tym potencjalnych organizatorów do zabawy" - sorry, dla mnie to nie zabawa tylko w pełni odpowiedzialna sprawa dla ludzi kótrzy może przejadą całą Polskę - nie Ty Reflexes, dla Ciebie za daleko i ok.

Jeżeli to ma być "zabawa" to sorry, ale tematu nie było. Właśnie po to chyba jest założony temat aby pisać i mówić co się chce, czego nie - każdy ma wgląd i każdy decyduje potem w wyborze np ANKIETA jak na kalendarz.

To może nowy wątek - "Chce zrobić zlot w Przemyślu - piszcie tutaj'"? Bezsens....

Mam wrażenie, że brać Moderatorów wpadła na pomysł "kto zrobi zlot" i najlepiej to niech 10 napisze wszystko jak to w pierwszym poście zawsze bywa na spotkaniach a reszta niech napisze który pomysł się podoba.

Albo dyskutujemy i wybieramy co nam się podoba najbardziej, proponujemy aby zachęcić albo napiszmy tylko - "Kraków kemping ALFA" lub "Łódź kemping BETA" i głosujmy.

Wiem, że ludzie nie garną się do organizacji, były przypadki alarmowego organizowania zlotu ale albo czytamy propozycje, komentujemy, wybieramy albo idziemy na gotowca i tylko "kto jest za niech naciśnie przycisk"

Gównoburzy tu nie widzę, ale to może z mojej tylko perspektywy.

Proszę scalić moje posty w jeden, propozycja jest. Temat można powiedzieć Przemyśla zamykam, a z takim podejściem sorry - "(...) tyle będzie przyszłorocznego zlotu". Nie zachęcacie do starania się organizacji, bo organizator to żadne wyróżnienie nie jest a bardzo wielki obowiązek (dobrze o tym wiecie).

Ot tyle i aż tyle.

Miron EZD pisze:Mmm, trochę trudno będzie wbić śledzia od przedsionka w kostkę.
Ale można zabrać wiertarkę z udarem i kotwy.

Tutaj Miron uwierz mi jakby padało każdy by bił brawo że kostka....
Są plusy dodatnie i ujemne - błota nie będzie

Miron EZD pisze:Mmm, trochę trudno będzie wbić śledzia od przedsionka w kostkę.
Ale można zabrać wiertarkę z udarem i kotwy.

Wiązać przedsionki ze sobą z sąsiadem naprzeciwko [emoji2]

Karol chyba znowu czegoś nie zrozumiałeś i popadasz ze skrajności w skrajność. Nie łap mnie za słówka. Piszą o marudzeniu myślałem o postach, że daleko, że śledzie ciężko wbić itp. a nie o Twoich postach akurat. Do Ciebie miałem tylko prośbę żebyś na spokojnie sobie wszystko zaplanował i wrzucił jeden post a nie co chwilę coś nowego bo ciężko będzie to później zebrać do kupy. Do reszty nie wiem jak się odnieść bo naprawdę nie rozumiem czemu tak emocjonalnie do tego podchodzisz. Ja wiem że organizacja to nie zabawa (w innym kontekście użyłem tego słowa), bo kilka mniejszych i większych zlotów zrobiłem.
Sam plebiscyt miał być zachętą dla osób które może by chciały ale się boją, ale widzę że jeszcze nie jesteśmy gotowi na takie coś.

To ja zgłaszam moją miejscówkę którą już kilka osób zna. Potrzeba tylko osoby która zajmie się organizacją i atrakcjami dodatkowymi które mogę podpowiedzieć

tomash44 pisze:To ja zgłaszam moją miejscówkę którą już kilka osób zna. Potrzeba tylko osoby która zajmie się organizacją i atrakcjami dodatkowymi które mogę podpowiedzieć

Tomaszu ale my tu szukamy osoby która zorganizuje zlot od a do z, a nie osoby która zrobi zlot na Twoim kempingu.

tomash44 pisze:To ja zgłaszam moją miejscówkę którą już kilka osób zna. Potrzeba tylko osoby która zajmie się organizacją i atrakcjami dodatkowymi które mogę podpowiedzieć

Ja jestem chętny