Strona 2 z 7

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 09:39
autor: konrad
ddkrzysztof pisze: Nikt nie wymagał abym jechał na przegląd ani na stacje wszystko mieli w dowodzie i w swoim kompie.

bo miałeś wszystko wypełnione - wtedy to tylko formalność - wystarczy wniosek, OC i można jechać odebrać tablice
w starym dowodzie nie miałem prawie nic wpisanego - ani DMC, MW - była chyba tylko ładowność
dowód "różowy" wypełniany długopisem - wiec na stację nie trzeba było nawet jechać ;)

Teraz mam już pięknie wypełnione 8)

ale też jeździłem po stacjach - np w jednym aucie nie było masy przyczepy i już zonk - badanie techniczne
a najgorsze przechodziłem jak "zdejmowałem kratkę" - wtedy kilka razy jeździłem między stacją a WK
aż oparło się o urząd marszałkowski :x

dawniej wpisywali co im pasiło, dzisiaj system komputerowy od razu wyłapuje braki

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 09:51
autor: ddkrzysztof
Tak więc życzyc należy szybkiego załatwienia sprawy.
Awszystkim innym wpisów w dowodach :lol: rejestracyjnych :D

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 10:09
autor: konrad
ddkrzysztof pisze:Tak więc życzyc należy szybkiego załatwienia sprawy.
Awszystkim innym wpisów w dowodach :lol: rejestracyjnych :D


ano dokładnie :lol:
ja się nauczyłem że porządek w papierach lepiej mieć,
zwłaszcza jak się jedzie za granicę - po tym jak mnie chcieli SK celnicy lawetą zwozić z przejścia :mrgreen:

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 11:49
autor: Paczek
Wszyscy są ( jak czytam ) za przerejestrowaniem , czyli za porządkliem w dokumentach .
I słusznie

Ale tak dla podtrzymania rozmowy :

- a po co zbędnie wydawać 180,- ? Przecież to nasze cięzko zarobione pieniądze. Mało państwo ściąga z nas podatków ?

- w razie stłuczki OC ściągane jest z ubezpiecznie holownika a nie z OC przyczepki , czyli po co wogóle OC przyczepki ?

- zawsze można powiedzieć Panowi Policjatowi , że przyczepka jest pożyczona .

- przecież przyczepka "pracuje" 2 góra 3 miesiące w roku - po co więc aż tyle zachodu ?

I jak moje argumenty ? Zapraszam do dyskusji !!!

Ps. narazie utknąłem na przeglądzie technicznym - może uda się jutro

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 12:06
autor: marek
Jak ci się przyczepa odepnie to będziesz miał problemy ( w tedy OC przyczepy )a w razie stłuczki przetrzepią ci wszystkie dokumenty i w tedy posypia się kary bo jakim prawem jeździsz na czyimś OC powyżej 1 miesiąca, a odnośnie ze pożyczona to powinieneś mieć ze sobą stosowne oświadczenie.A na koniec bawisz się w omijanie przepisów zamiast wydać 180 zł.Powiedziało się A kupując przyczepę trzeba powiedzieć B rejestrując ja i utrzymując ,no nie mowie bo może 180 zł to jest wyrwa w domowym budżecie ale coś za coś.PRZEMYŚL TO.

A co do przeglądu to jakaś bzdura ponieważ te przyczepy są rejestrowane bezterminowo i maja na to homologacje która powinni mieć urzędnicy w systemie.

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 12:14
autor: ddkrzysztof
Marek z tego co sie dowiadywałem to na OC sprzedającego mozna jeździć do końca trwania , przepisaś na siebie (aneks do umowy) lub tak jak mówisz jeśli ie chcemy tego ubezpieczyciela to w przeciągu 1 miesiąca wypowiedzieć umowę. Tak poinformowano mnie w PZU.

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 12:34
autor: marek
Masz racje ddkrzysztof z tym OC ale kiedyś się skończy i tak i co w tedy :?:

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 12:50
autor: Paczek
Wywiązała się ciekawa dyskusja

Dzięki za odpowiedzi.

Oczywiście - uważam że również w dokumentach powinien panować ład i porządek.
Ale są ludzie , którym "to wisi" . Sam fakt że kupiłem przyczepkę od Gościa który użytkował ją 3 lat i nawet nie pomysłał żeby ją przerejestrować . Jak z nim rozmawiałem na ten temat to powiedział "a po co - on ją brał tylko na pielgrzymkę " A propos - wiem że jeżdził na pielgrzymki jako zaplecze nie jako pielgrzym.

A co do dokumentów - to jest jeszcze stray dowód pisany ręcznie - czarne tablice rejestracyjne - Pani urzędniczka pisała wtedy co chciała , a właściwie nic nie pisała Nie ma wagi , nie ma ładowności - same kreski w rubryczkach.
Dlatego wysłali mnie na przegląd , a tam skolei wysłali na wagę itd.

Ale uparłem sięi załatwię to przerejestrowanie.

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 14:38
autor: konrad
Paczek pisze:Wywiązała się ciekawa dyskusja

Dzięki za odpowiedzi.

Oczywiście - uważam że również w dokumentach powinien panować ład i porządek.
Ale są ludzie , którym "to wisi" . Sam fakt że kupiłem przyczepkę od Gościa który użytkował ją 3 lat i nawet nie pomysłał żeby ją przerejestrować . Jak z nim rozmawiałem na ten temat to powiedział "a po co - on ją brał tylko na pielgrzymkę "

mój tata jeździł 4lata z niewbitą instalacją lpg do DR, kontrolowali go nie raz, by,liśmy nie raz na słowacji na nartach, auto zrobiło tak ponad 100kkm i nic
problem był z przeglądem, a w PL to nie problem :(
Kupiłem od niego auto i pojechałem w góry, a przy okazji zahaczyłem o Słowację - pech chaciał że sprawdzali, ale tyle razy jeździliśmy 8)
i co? pogranicznik dopatrzył się braku wbitej instalacji i zaczął wrzeszczeć że wzywa lawete :shock:
fajnie ? jesteś 1km od PL, a auto może wylądować u słowaków na parkingu strzeżonym ?
po 2h proszenia dał mi 50zł mandatu (oczywiście koron nie miałem, więc bieganie do kantoru)
od tego momentu staram się pilnować papierów :mrgreen:
pomyśl że pojedziesz 1000km od domu i coś sie wydarzy ?
wiesz, jakby to była bagażówka którą jeździ się koło domu, to można ryzykować, ale kemping ?
ja wolałem wyczyścić (mój był na moją bacie rejestrowany)

A propos - wiem że jeżdził na pielgrzymki jako zaplecze nie jako pielgrzym.

no to był kryty ;)

A co do dokumentów - to jest jeszcze stray dowód pisany ręcznie - czarne tablice rejestracyjne - Pani urzędniczka pisała wtedy co chciała , a właściwie nic nie pisała Nie ma wagi , nie ma ładowności - same kreski w rubryczkach.
Dlatego wysłali mnie na przegląd , a tam skolei wysłali na wagę itd.


masz kreski w niewypełnionych rubrykach ?
szkoda, u mnie były puste :wink:

ps na przeglądzie powinni tylko spisać z tabliczki - jeżeli jest ? bo jak nie ma to czeka cię jeszcze nabijanie

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 15:03
autor: marek
konrad pisze:
ps na przeglądzie powinni tylko spisać z tabliczki - jeżeli jest ? bo jak nie ma to czeka cię jeszcze nabijanie


Fakt oni maja bazę przyczep i wpiszą z homologacji ale trzeba zapłacić,i widzisz gdyby ten pielgrzym to zrobił nie jeździł byś po stacjach diagnostycznych :wink:

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 19:12
autor: Paczek
No właśnie

czyli do wyboru mam jeden z dwóch problemów

- albo teraz trzeba pobiegać za zarejestrowaniem, ważeniem , opisaniem , opłaceniem itp.

- albo w przyszłości płacić mandaty , albo jakieś inne niemiłe "opłaty"

No wniosek jest jeden :lol:

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 19:43
autor: konrad
Paczek pisze:albo jakieś inne niemiłe "opłaty"


z pamiętnej wycieczki na SK mam "blok na pokutu"
chyba tak się nazywa mandat ;)

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 20:52
autor: szymon79
hmmm...... ciekawy temat ale dalej nie wiem co mam zrobić.... :)


n132 mam od września i do tej pory nie przerejestrowałem - Dlaczego? :oops: obawiam się że zostane wysłany na przegląd bo w dowodzie mam mase własną 460kg a DMC 560kg ( jest to nowy dowód rejestracyjny wydany w 2008r) przypuszczam ze po przeglądzie sie to może zmienić :evil: a możliwości mojego holownika są niewielkie bo tylko 750kg ( felicja 1.9d) :cry:

sam już nie wiem co bedzie lepsze ( gorsze) jechac z przyczepą nie przerejestrowaną czy z przyczepą z DMC większym niż dane w dowodzie auta.....

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 21:08
autor: kotek
Szymon, sprawdź jakie masy masz wbite na tabliczce znamionowej, bo jeżeli nie będą się zgadzać z dowodem rejestracyjnym, to policja ma prawo odholować przyczepę na koszt właściciela do miejsca garażowania oraz zatrzymania dowodu rejestracyjnego.

Re: Warto przerejestrować - czy nie ?

: środa, 15 kwie 2009, 21:19
autor: kotek
Moja 132 ma DMC 780 kg i wolałbym jechać przeciążonym autem niż mieć niewłaściwe dane w dowodzie rejestracyjnym. Mniejsze zło, najwyżej mandat a nie przerwanie podróży. Może jest to moje czarnowidztwo, ale po co dawać zarabiać innym ( np. misiom ), jeżeli te pieniądze można spożytkować w inny sposób ( pojechać na zlot FN ).