Strona 1 z 1

oświetlenie otoczenia

: wtorek, 14 sty 2014, 23:06
autor: enka
W zasadzie unikam światła wokół przyczepy i markizy ograniczając się do pochodni przeciwkomarowych, lamp solarnych i lamp naftowych. No ale jak wieje bora to nie ma żartów. Nie bardzo ufam piniom w takie dni. Ciekawa jestem jakie stosujecie w takich przypadkach oświetlenie. Kupiłam właśnie kilka halogenów LED w jednym ze sklepów fotograficznych http://fripers.pl/index.php/cat/c118_Oswietlenie-LED.html. Mają wbudowane akumulatory i łatwy system ładowania. Do tego są ekonomiczne i dają nieźle po oczach. W zasadzie widać jak w dzień.

Re: oświetlenie otoczenia

: środa, 15 sty 2014, 13:06
autor: TomekN126N
Ja do przedsionka mam 3kg butlę i lampę gazową http://allegro.pl/lampa-turystyczna-gaz ... 81872.html - jasno i cieplej. U jednego z kolegów widziałem lampkę cofania od malucha i podłączona do aku też fajnie oświetlała przedsionek.
A te halogeny, to na ile czasu starczają z tego wbudowanego akumulatora?

Re: oświetlenie otoczenia

: środa, 15 sty 2014, 14:25
autor: CornBlumenBlau
TomekN126N pisze: A te halogeny, to na ile czasu starczają z tego wbudowanego akumulatora?

To jest urządzonko "mobilne" i żeby było lekkie są tam 2 bateryjki R6 (AA) przy poborze prawie 3w to może w porywach pół godziny świecenia :mrgreen:
Przy robieniu zdjęć ok, ale do przedsionka wolałbym coś mniej efektywnego za to bardziej ekonomicznego. Ewentualnie zastosować rezystor i podłączyć z 12v, ale zdecydowanie taniej wyjdzie taka żarówka na 12V
Obrazek

Re: oświetlenie otoczenia

: środa, 15 sty 2014, 22:15
autor: piotr05
mam listwe ledowa przymocowana na całej długosci przyczepy zasilana ze zwykłego akumulatora

Re: oświetlenie otoczenia

: sobota, 15 lut 2014, 17:16
autor: Slawol74
Ja mam właśnie lampę cofania F126p zamocowałem żabkę masową od starego migomatu spawalniczego :lol: , wyłącznik ,przewody a na końcu wtyczka gniazda zapalniczki .W ence mam trójnik 12v i pasuje

Re: oświetlenie otoczenia

: sobota, 15 lut 2014, 17:59
autor: CornBlumenBlau
Slawek, uśmiałem się bo mam prawie taki sam awaryjny oświetlacz na kablu, tylko źródło światła wybrałem oszczędniejsze :D

Re: oświetlenie otoczenia

: sobota, 15 lut 2014, 18:23
autor: Slawol74
moje to 21 watt dużo trochę może zamiana co ? :( a może żarówkę wymienić na led hmmm ???

Re: oświetlenie otoczenia

: sobota, 15 lut 2014, 18:37
autor: CornBlumenBlau
Trochę dużo te 21v dla dłuższego świecenia. U mnie żarówka z foto ma 3,5w MR16. Ktoś tu pisał, że taniej od żarówek led wychodzą taśmy led 12v, trzeba tylko trochę polutować jak ktoś lubi.

Re: oświetlenie otoczenia

: sobota, 15 lut 2014, 20:11
autor: Slawol74
A co do twojego wyłącznika ciekawe ile ma lat pamiętam taki miałem przy nocnej lampce z 30 lat temu ale pewnie ten młodszy co ?

Re: oświetlenie otoczenia

: sobota, 15 lut 2014, 20:35
autor: CornBlumenBlau
Lata 60-te, czyli ma około 50 lat. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że jest najstarszym elementem wyposażenia w budce...
Wiesz, jak się ma zabytek poniewierać po świecie to go użyłem po taniości.
Niech się czuje potrzebny. Stare przedmioty mają duszę :)

Re: oświetlenie otoczenia

: sobota, 15 lut 2014, 22:04
autor: chris_666
CornBlumenBlau pisze:Slawek, uśmiałem się bo mam prawie taki sam awaryjny oświetlacz na kablu, tylko źródło światła wybrałem oszczędniejsze :D


ha - mam dwa takie zestawy - tylko biedawersje bez wyłączników :lol: spokojnie wystarczają do oświetlenia wokół cepki jak nie mam przedsionka

alternatywnie mam lampkę naftową :D - dużo fajniejsza

Re: oświetlenie otoczenia

: niedziela, 16 lut 2014, 20:53
autor: reflexes
No a ja się zastanawiałem co zrobić z nieudanym zakupem do właśnie zakończonego remontu kuchni. Mam 6 żarówek GU10 1W, 230V i 6 GU4 1W 12V.

Re: oświetlenie otoczenia

: niedziela, 16 lut 2014, 21:21
autor: CornBlumenBlau
reflexes pisze:No a ja się zastanawiałem co zrobić z nieudanym zakupem do właśnie zakończonego remontu kuchni. Mam 6 żarówek GU10 1W, 230V i 6 GU4 1W 12V.

Niewiadóweczka chętnie je przygarnie. Za pewien czas może dojdziesz do wniosku, że skoro mam takie oszczędne żaróweczki, to postaram się o akumulator, będzie w sam raz na jakiś wypadzik na dziko bez 230v. Potem zostanie tylko dokupienie solara :mrgreen: I tak to leciało :) (przynajmniej u mnie)

Re: oświetlenie otoczenia

: niedziela, 16 lut 2014, 21:49
autor: reflexes
Szczerze w to wątpię :)

Re: oświetlenie otoczenia

: wtorek, 18 mar 2014, 14:23
autor: stef
Ja ma po prostu lampę warsztatowa Coval'a. Diody świeca mocno i długi. Jest lampa z własnym aku a do tego ładowarka pod 12V i 230V. Mogę to używać i w domu przy robieniu autka i na kempingu. Dzięki temu, że ma własna baterię jest sprzęt mobilny: i do przedsionka i pójść siku i poświecić przy nocnym grilu.
Sprawdzone w poprzednim roku - myślę, że z powodzeniem.

to jest ten sprzęt:
Obrazek

Natomiast wewnątrz N-ki zmieniłem standardowe żarówki 12V (rurkowe) na rurki ledowe. Dużo nie kosztuje - roboty prawie wcale a efekt bardzo dobry. Bo w przyczepie jest wystarczająco jasno a oświetlenie na akumulatorze działa bardzo - bardzo długo.