Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

No w końcu się uporałem , bo komplikacje z papierami przeprowadzka itd. Nie motywowały do walki z niepotrzebnym hakiem.
Ale dziś ogarnięte wbite w dowód. Jestem zadowolony z zakupu
Połączone na szybki montaż załączony do zestawu. Aluminiowe gniazdo kupione w JULA, w zestawie było zwykłe czarne,
Wszystko pasowało ładnie, wygląda solidnie, profile grube i ciężkie. Pewnie przeżyje to auto i może trafi do następnego młodszego Picasso.

Romlas pisze:Połączone na szybki montaż załączony do zestawu.

Te złączki to nie najlepszy pomysł, bywają z nimi problemy. Najlepiej lutować, wcale dużo roboty nie ma a jak nie chcesz to już lepiej skręcić porządnie ze sobą przewody.

Tak wiem, ale tak było szybko, docelowo chce pogrubić przewody od pozycji, pociągnąć od ako i załączać przekaznikiem,

Miałem takie złączki w poprzednim aucie i działało bez problemów. Przyznam szczerze, że nawet nie wiem jakie mam teraz i też działa.

reflexes pisze:Miałem takie złączki w poprzednim aucie i działało bez problemów. Przyznam szczerze, że nawet nie wiem jakie mam teraz i też działa.

Ja każdy jeden przewód lutowałem. Lutowałem tylko dlatego, bo myślałem, że to będzie trwalsze połączenie. Ważne żeby działało.

A ja polecam do tego typu łączenia przewodów zwłaszcza od instalacji haka, która z reguły na wilgoć jest narażona pomimo łączenia/lutowania koszulkę termokurczliwą z klejem, naprawdę robi robotę i co najważniejsze nie ma opcji na wilgoć.

Obawiałem się bagażników na hak, ale sprawdziłem,. Działa nie czyni zła. Mogę polecić takie rozwiązanie.

A przyczepę gdzie zahaczysz?

W poprzednim aucie miałem hakpol w obecnym Steinhofa oba polecam. Otwory pasują idealnie profile masywne

reflexes pisze:A przyczepę gdzie zahaczysz?

Zanim Romlas zapnie przyczepę (jakąkolwiek) to ten hak zdąży się rozlecieć od rdzy....

Murano!!! Chcesz podpaść? Do 2020 się wyrobie. A hak w ocynku więc bardziej się martwię o cytryne.