Strona 3 z 5

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: środa, 9 gru 2009, 20:10
autor: jarek /////+Nka
konrad pisze:
jarek /////+Nka pisze:zastanawiam się czy uda się komuś zrobić nowe o podobnym ciężarze jak fabryczne(zwykle używane są ciężkie płyty osb i normalne wiórowe 18mm które nie są"najlepszymi" materiałami do przyczep).


już się udało, sklejka+okleina u kolegi tomuro
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niewiadowki/remonty/tomuro.html

Tak, sklejka jest lekka ale nie przy tej grubości jak u Tomuro. Zobacz pootwierane szafki, nie wyglądają na lekkie.

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: środa, 9 gru 2009, 20:25
autor: kotek
Każda płyta będzie cięższa od dwóch warstw laminatu na konstrukcji szkieletowej, widać to na załączonej fotografii stołu.
Obrazek

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: czwartek, 10 gru 2009, 09:39
autor: zbicho
jarek /////+Nka pisze:Jak idą prace? Z jakich materiałów będą meble i podłoga? Widząc pocięte oryginalne meble, zastanawiam się czy uda się komuś zrobić nowe o podobnym ciężarze jak fabryczne(zwykle używane są ciężkie płyty osb i normalne wiórowe 18mm które nie są"najlepszymi" materiałami do przyczep).

Witam, narazie wszelkie prace stoją w miejscu,ruszą dopiero na wiosnę mebelki będę robić od nowa, stelaże łózek planuje zrobić z kształtownika stalowego 20x20x1,2 mm o wadze 0,7 kg/1 mb obłożonego sklejką o grubości ok 5 mm, uważam że będzie to w miarę wytrzymała konstrukcja do mojej wagi (120 kg + 70 kg drugiej połowy :) ) co do masy to się nią specjalnie nie przejmuję bo 20 kg więcej lub mniej nie ma specjalnego znaczenia, reszta mebli będzie zbudowana w ten sam sposób co oryginalne, czyli sklejka 4-6 mm wzmacniana w narożnikach kanciaczkami drewnianymi, a na koniec wszystko mam zamiar pomalować nadając jakiś ładny kolorek

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: piątek, 11 gru 2009, 12:39
autor: konrad
jarek /////+Nka pisze:Tak, sklejka jest lekka ale nie przy tej grubości jak u Tomuro. Zobacz pootwierane szafki, nie wyglądają na lekkie.


taka lekka nie jest, ale można zrobić z cieńszej ...
u siebie robiłem blat który się rozkłada pod łóżko, właśnie na wzór oryginału
dałem tą cienką okleinę i usztywniłem ramką z listwy drewnianej
trzyma się super ... a raczej waży mniej jak płyta OSB itp, i chyba ładniej wygląda
więc cienka sklejka + ramka drewniana ... powinna być OK
u siebie drzwiczki zrobiłem z lekkich blatów sosnowych ...
jest sporo materiałów i można coś pokombinować ... zwłaszcza elementy które są "na widoku"

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: piątek, 19 lut 2010, 17:51
autor: Tomek
jak tam poczynania z przyczepką?? są jakieś nowe fotki?:-)

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: sobota, 13 mar 2010, 12:24
autor: zbicho
Sory że tak długo nie odpisywałem, zmiana dostawcy netu, w temacie przyczepki to niewiele się zrobiło, czas zimowy poświęciłem na zbieranie materiałów, do zrobienia wnętrza, udało mi się zakupić lodóweczkę 12/220/gaz, ogrzewanie truma i wiele innych przydatnych duperelek, jeszcze czekam z niecierpliwością na ocieplenie, aby zacząć pomalutku wyklejać pianką wnętrze przyczepki. Pozdrawiam

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: niedziela, 14 mar 2010, 22:25
autor: kotek
No to działaj, bo zlot już niedługo.

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: poniedziałek, 15 mar 2010, 16:01
autor: zbicho
Działam, działam i robotę poganiam aby na zlot zdążyć i Was wszystkich poznać, tylko ten brak czasu :(

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: piątek, 2 kwie 2010, 11:03
autor: skorat
Cześć Zbicho
Widzę, że jesteś na podobnym etapie co ja.
Również walczę ze swoją N-126n.
Mam nadzieję, że w Borkach się poznamy bo to ma być mój pierwszy zlot więc mam nadzieję na wiele nowych znajomości. Bigla i Korada już wirtualnie znam ;)) Zatem powodzenia i do dzieła z naszymi Budkami!!!!! Siebie też muszę zachęcać bo czasami mam już dosyć a kasy już władowałem ok 2500zł. Muszę chyba też zacząć prowadzić dziennik ;))) Pozdrawiam Tadek

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: sobota, 3 kwie 2010, 10:25
autor: kotek
Tadek do dzieła, do zlotu niedaleko. :thumbup:

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: sobota, 3 kwie 2010, 21:14
autor: skorat
Kotek ja już walczę i walczę miałem 9 dni urlopu i zgadnij gdzie je spędziłem... ;)) żona już krzywo na mnie patrzy a ja każdą wolną chwilę do skorupki we wtorek mam nadzieję zakończyć etap wyklejania ścian, a potem powoli montaż mebelków i okien...ach jakie to będzie szczęście jak już będzie po wszystkim in spotkamy się w borkach... ;) pozdrawiam!!! Tadek

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: niedziela, 4 kwie 2010, 17:21
autor: kotek
Nie przejmuj się, jak skończysz to przestanie krzywo patrzeć. Moja na początku też krzywo patrzyła, lecz później nie miałem lepszego pomocnika a czasami wręcz głównodowodzącego. :lol:

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: poniedziałek, 5 kwie 2010, 02:55
autor: Paczek
skorat pisze:Kotek ja już walczę i walczę miałem 9 dni urlopu i zgadnij gdzie je spędziłem... ;)) żona już krzywo na mnie patrzy a ja każdą wolną chwilę do skorupki we wtorek mam nadzieję zakończyć etap wyklejania ścian, a potem powoli montaż mebelków i okien...ach jakie to będzie szczęście jak już będzie po wszystkim in spotkamy się w borkach... ;) pozdrawiam!!! Tadek



Bezdyskusyjnie

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: sobota, 25 cze 2011, 22:22
autor: zbicho
Witam szanownych Fanklubowiczów !
Ze wstydem muszę przyznać, że to będzie najprawdopodobniej najdłużej trwający remont przyczepy w dziejach tego wspaniałego Fanklubu.
Większość prac przy przyczepce jest już porobiona i w końcu znalazłem trochę czasu na spłodzenie fotorelacji z remontu, a więc do rzeczy.
Po zeskrobaniu mechanicznym całego wnętrza przyczepy, na pierwszy ogień poszła podłoga, którą jak większość użytkowników zrobiłem z płyty OSB o grubości 10 mm, trzy elementy płyt zostały ułożone na listwach drewnianych, jako izolacje między płytę OSB a płytę podłogi przyczepy użyłem typowej pianki PE pod panele podłogowe o grubości 3 mm ,a w przestrzeniach między garbami podłogi umieściłem paski z Pianki 10 mm

Obrazek

Obrazek

Do ocieplenia wnętrza postanowiłem użyć elastycznej maty PE o grubości 1 cm szeroko stosowanej do ocieplania instalacji CO. Matę przed przyklejeniem przetarłem papierem ściernym w celu poprawienia jej porowatości, została ona przyklejona do ścian, oraz sufitu za pomocą kleju tapicerskiego, który nanosiłem na obie klejone powierzchnie przy pomocy zwykłego pistoletu lakierniczego, kupionego gdzieś na bazarze za kilkanaście złotych :) w miejsca przetłoczeń, wgłębień powklejałem paski maty, aby wyrównać całość przed klejeniem wykładziny

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uważam, że zastosowanie izolacji termicznej ma wielkie zalety, nie pozwala na nadmierne ochłodzenie, jak i przegrzanie wnętrza przyczepy, nawet w słoneczny bardzo gorący dzień we wnętrzu siedzi się jak w cieniu, chłodno i przyjemnie :)
Do wyklejania użyłem zwykłej cienkiej wykładziny podłogowej sprzedawanej np. w leroy merlin, Wykładzinę do ocieplenia również kleiłem za pomocą kleju tapicerskiego, od momentu przyklejenia minął już ponad rok, przyczepa stoi w najbardziej nasłonecznionej części podwórka i jak do tej pory nie zaobserwowałem, aby ocieplenie lub wykładzina w którymś miejscu odchodziła.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn.

Re: N 132 Zbicho i się zaczęło ....

: niedziela, 26 cze 2011, 18:50
autor: zbicho
Witam, z uwagi na to, że na wskutek ocieplenia i wyrównania ścian zmieniło się wnętrze przyczepy wziąłem się za wykonanie nowych mebli, najpierw zrobiłem elementy szafek z grubego kartonu, dopasowując je prawie idealnie do krągłości ścian przyczepki, a następnie przeniosłem wszystko na sklejkę. Jako materiału użyłem sklejki wodoodpornej o grubości 6 mm, i listew o wymiarach ok. 20 na 20 mm, do klejenia zastosowałem żywice epoksydową (epidian) która to charakteryzuje się głębokim wnikaniem w drewno.

Obrazek

Obrazek

Kilka powycinanych elementów ze sklejki

Obrazek

klejenie elementów domowym sposobem, jako dociski zastosowałem baniaki napełnione wodą :) i ściski stolarskie

Obrazek

Obrazek

Kilka fotek mebelków w stanie surowym

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Stoły zostały zrobione z dwóch warstw sklejki 6 mm a jako ożebrowanie wnętrza użyłem paskiw sklejki o grubości 9 mm, całość skleiłem epidianem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

szafkę kuchenną ze względu na masę lodówki postanowiłem zrobić na podstawie z cienkościennego profilu zamkniętego 2 x 2 o grubości ścianek 1,5 mm mimo tego że jest to konstrukcja stalowa, to waży sporo mniej niż by była zrobiona z listew drewnianych, a wytrzymałość zdecydowanie większa :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


szafa ubraniowa, konstrukcja drewniana z listew 2 x 4 cm, boczne ściany ze sklejki 9 mm, łączniki ścian z litej deski

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Stelaże łóżek zostały również wykonane z profilu stalowego 2 x 2 cm o grubości 1,5 mm, waga jednego stelaża z dużego łóżka o szerokości 120 cm wynosi 6,5 kg. Całość została pomalowana samochodowym podkładem epoksydowym, i farbą chlorokauczukową, wnętrze profili zostało zabezpieczone bezzapachowym woskowym preparatem do profili zamkniętych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

fronty skrzyń, oraz pokrywy zrobiłem ze sklejki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie powierzchnie drewniane mebelków zostały zabezpieczone lakierem epoksydowym (szkutniczy oliwa) następnie zapodkładowane i polakierowane natryskowo lakierem meblowym dwuskładnikowym (tikkurila)
Kilka fotek z malowania a właściwie szlifowania podkładu :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

przyczepa wcześniej miała jako mocowanie mebli przylaminowane drewniane klocki, które niestety w dużej części zgniły i poodpadały, więc zaszła konieczność zrobienia i wklejenia nowych

Obrazek

Obrazek

Na zakończenie powiem że praca przy mebelkach była potwornie mozolna, osobiście bardziej lubię pracować w metalu niż w drzewie :)
Pozdrawiam cdn.