Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

jestem przed wyklejaniem , czytam wątki i co ,,kraj to obyczaj". Najlepiej 10cm styro z zewnątrz, klej, siatka + wyprawa i gitarka

Efekt by był ale też mizerny skoro równie sprawnie można obejść się bez takich zabiegów.

za to powiększyła by się budka po 20cm

To miałbyś 132

Ja u siebie budkę wyłożyłem jedno, dwu centymetrową pianką PE,aby wyrównać wszelkie zagłębienia, jest idealnie płasko,a zamiast ochrony termicznej bardziej spisuje się jako osłona przed rozbiciem łba po pijaku

ludki a ile mb,m2 wykładziny kupowaliście żeby stykło na całe wnętrze ??

BIGL pisze:Piana ma to do siebie że z czasem gaśnie. Jak wiemy skuteczne ocieplenie to suche ocieplenie - jak chcecie zapewnić suchość swojej izolacji?

Znasz moje zdanie na temat wyklejania i ocieplania budki - dlatego mam Trume na pokładzie.
Ale taka jest specyfika mojego remontu, że zostaje mi przestrzeń pomiędzy skorupą a ścianą wewnętrzną, która nie może zostać niewypełniona.
Stąd moje testy pianek poliuretanowych (szczegóły http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=3046&start=60#p43608). Po weekendzie test EKO PROFLEX 140 czyli dwukomponentowego systemu poliuretanowego do produkcji pianki elastycznej formowej o podwyższonej gęstości i wytrzymałości mechanicznej (szczegóły http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=3046&start=90#p44829). Wydaje się, że będzie ona spełniała wszelkie wymagania o których piszesz powyżej - zamkniętokomorowa, hydrofobowa, a po spolimeryzowaniu elastyczna.
Zwracam uwagę, że nie można myśleć o w/w piankach mając przed oczami piankę montażową! To są zupełnie inne pianki, charakterystyka po spolimeryzowaniu jest zupełnie inna.

Jeżeli jako wypełniacz, wygłuszacz itp. to co innego - swoje zadanie spełni (izolacja termiczna dalej będzie mizerna).

Ja ociepliłem karimatą i sobie chwalę, na piankę nakleiłem tkaninę tapicerską wszystko butaprenem i jest ok
w upały budka nie rozgrzewa się a w nocy jest ciepło.

Z ta karimatą to chyba dobry pomysł, nie nasiąka wodą i nie starzeje się tak jak pianka poliuretanowa. No i się przykleiła, chociaż to chyba polietylen.

Witam .
Mam troche pytanie z innej beczki ,Jestem na etapie wykańczania ,chce położyć na podłoge ,czyli płytę osb panele w te miejsca gdzie sie chodzi . Czy w przyczepie robić to podobnie jak w mieszkaniu?,czyli jakaś gąbka na wyrównanie ,amortyzacje .A może klaść bezpośrednio na podlogę nawet gdzies w niewidocznym miejscu przykrecic do płyty osb? Prosze o rade jak inni to u siebie rozwiazali.
Pozdrawiam .

Ja u siebie dawałem podkłady pod panele żeby przypadkiem nie stukało, a dodatkowo żeby wyrównać podłogę. Oryginalna sklejka była całkiem zdrowa jednak miejscami lekko nierówna. Przykręcać specjalnie nie przykręcałem jednak stawiając mebelki mimowolnie musiałem w kilku miejscach to zrobić. Łóżka i szafka kuchenna jest u mnie przykręcona gdzie się da tzn. zarówno do wzmocnień w ścianach jak i do podłogi odpowiedni długimi wkrętami tak żeby przeszły przez panele i sklejkę.

Dorzucę swoje 5gr do tematu.
Miąłem wcześniej N-kę z 89 roku - oryginał. I było ok potem poodklejało się obicie - standard. Cepka poszła w ludzi - dodam że z niezłym zyskiem.
Ale w międzyczasie Ojciec napalił się też na przyczepkę i kupił starszą z chyba 81 roku - ogólnie różniła się od mojej tylko brakiem hamulca najazdowego. Tapicerka była poodklejana. Wiec zabraliśmy się do roboty - wymontowaliśmy ostrożnie meble - bo było w super stanie - i wywaliliśmy cała resztę na śmietnik. Został sam laminat.
Położyłem nową instalację 230v i 12V, daliśmy piankę pod podłogę i nowa płytę osb.
Ściany _ociepliliśmy_ 0,5cm styropianem klejonym na odpowiednia piankę (specjalna pianka do klejenia styropianu). To samo z sufitem. Potem oczywiście piękna wykładzina i przyczepka jak nowa.
Po sprzedaży mojej N-ki stwierdziliśmy że nie ma co kupować przyczepy skoro Ojciec wyjeżdża może raz w roku na tydzień. Więc użytkuję przyczepę od 2 lat.
I teraz do sedna sprawy. Miałem okazję używać przyczepy w ciągu roku i ocieplonej i nie ocieplonej i stwierdzam, ze ocieplenie daje nam jedynie dobre wygłuszenie wnętrza i jednak przyjemniejsze uczucie jak się opieram o ścianę boczną (ciepło i miękko). Poza tym wilgoć jak się skraplała na oknach tak się skrapla. W nieocieplonej białej przyczepie tez nie miałem problemu z upałem - chyba że pozamykana (górna klapa) to wszędzie jest gorąco.
Ostatecznie teraz podczas remontu bym nie ocieplał ale zainwestował bym w miły w dotyku gruby materiał do przyklejenia na ścianę.

Aha Ojce przyczepa jeszcze została postawiona na resorach --- i to się sprawdza !!! Moja była na oryginalnym zawieszeniu i po 100km miałem straszny bałagan w środku. Teraz na resorach i amortyzatorach przyczepa nie dość że się lepiej prowadzi to jeszcze w środku wszystko pozostaje na swoim miejscu. A jedyne co bym zmienił to piasty kół by można było założyć inne felgi - np. od poloneza. Bo mam oryginalne "cytrynki" od maluch i już mi jedna opona strzeliła podczas jazdy - ledwo autko wyprowadziłem na prosta.
Ale się rozpisałem

PS. Dziś idę montować radio w przyczepce Bo za tydzień wyruszam na kilka dni z synem Już się nie możemy doczekać.

ARMAFLEX probiere ich mal aus wird von Wohnwagen Hersteller empfohlen zur Isolierung. Hat jemand damit schon Erfahrung?

Gruß Olli aus Berlin

ARMAFLEX jest rekomendowany do ocieplenia budek i ma własciwosci grzybobójcze, Miał ktoś z nimi doswiadczenie??
mam nadzieje ze nic nie pomyliłem
a tu link http://www.armacell.de/WWW/armacell/INE ... 2F003BD1BB

pozdrawiam