Pajączki i DREMEL
Pajączki i DREMEL
Zacząłem oglądać filmy dotyczące naprawy laminatów i na większości filmów wszyscy do usuwania laminatu używają (multiszlifierek) itp. Czy ktoś z was posiada takie narzędzie firmy DREMEL lub innej i może się wypowiedzieć jak się sprawuje?
Re: Pajączki i DREMEL
Takie narzędzie posiadają miliony majsterkowiczów na całym świecie i sprawuje się świetnie. Tylko jedna uwaga, musi to być narzędzie firmy Dremel, są różne klony tak maszynko i tutaj już trzeba zasięgnąć opinii użytkowników danego sprzętu bo jakość wykonania jest bardzo różna.
Re: Pajączki i DREMEL
Samoogon pisze: Tylko jedna uwaga, musi to być narzędzie firmy Dremel
Nie musi być. Mam innej firmy, jakiej to mogę wieczorem napisać, bo nie pamiętam i działa dokładnie tak samo.
Idealne narzędzie do tego typu napraw. W ogóle bardzo przydatne, jeśli się cokolwiek majsterkuje.
OCZY Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".
kilometry/nocki w n126e
12311/93
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".
kilometry/nocki w n126e
12311/93
Re: Pajączki i DREMEL
Jak się dokładnie obudzisz i przeczytasz mój post jeszcze raz, to zrozumiesz, że piszę właśnie o tym co Ty
Dremel jako marka gwarantuje jakość, dremel jako potoczna nazwa takiej szlifierki nie musi choć jak pisałem są różne klony różnej jakości.
Re: Pajączki i DREMEL
Samoogon pisze::)
Jak się dokładnie obudzisz i przeczytasz mój post jeszcze raz, to zrozumiesz, że piszę właśnie o tym co Ty
Dremel jako marka gwarantuje jakość, dremel jako potoczna nazwa takiej szlifierki nie musi choć jak pisałem są różne klony różnej jakości.
Sorki Samoogon, faktycznie, masz rację jeszcze się nie obudziłem. Ja mam "dremela", ale też nie z tych najtańszych. Mam też takiego taniego, ale ma za małą moc.
OCZY Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".
kilometry/nocki w n126e
12311/93
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".
kilometry/nocki w n126e
12311/93
Re: Pajączki i DREMEL
Ja mam z Biedronki i działa świetnie wszystko poza tym giętkim wałkiem, który od początku był jakiś trefny i poszedł do kosza. Kupowałem za jakieś 100 z milionem końcówek, tarcz, papierów, itp. itd.
Zresztą wystarczy wrzucić w allegro pod hasłem multiszlifierka i masz tego do wyboru do koloru.
Zresztą wystarczy wrzucić w allegro pod hasłem multiszlifierka i masz tego do wyboru do koloru.
Fiat Burstner 535-2 2.8 TD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
Re: Pajączki i DREMEL
Przypomniało mi się, że moja szlifierka to "FERM". Zakupiona w LM jakieś 3 lata temu.
OCZY Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".
kilometry/nocki w n126e
12311/93
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".
kilometry/nocki w n126e
12311/93
Re: Pajączki i DREMEL
Ja mam Lidla tej ichniejszej marki Parkside. Nie do zajechania sprzęt, ma ze cztery lata i czego on nie przeżył...
Re: Pajączki i DREMEL
Mam dremela firmy Dremel i sprawuje się świetnie. Kupiłem go specjalnie do remontu chociaż nie naprawiałem laminatu. Przydał się już wielokrotnie do precyzyjnych robótek.
N126n
Remont eNki
Remont eNki
Re: Pajączki i DREMEL
Jest jeszcze jedna rzecz. Każdą taką szlifierkę można nazwać supernarzedziem. Wystarczy że da się włączyć i nie zatrzymuje się w czasie pracy.
Wtedy każdy mówi mam taką, a taką i jest super, bo tak jest, po prostu spełnia swoje zadanie.
To, że ma bicie na wrzecionie, drgania, że po długiej pracy ręki nie czuć i nie wiadomo czy trzyma parametry(ilość obrotów) to już inna sprawa.
Jeśli ktoś potrzebuje rozszlifować pajączki, to co kupi, tym zrobi, (choć ja musiałem robić przerwy, nie czułem ręki i strasznie się grzała), ale jeśli chce to zamontować np do grawerki cnc, wtedy już takie rzeczy mają znaczenie. Kupuję Dremela i wiem, że wszystko będzie ok.
Wtedy każdy mówi mam taką, a taką i jest super, bo tak jest, po prostu spełnia swoje zadanie.
To, że ma bicie na wrzecionie, drgania, że po długiej pracy ręki nie czuć i nie wiadomo czy trzyma parametry(ilość obrotów) to już inna sprawa.
Jeśli ktoś potrzebuje rozszlifować pajączki, to co kupi, tym zrobi, (choć ja musiałem robić przerwy, nie czułem ręki i strasznie się grzała), ale jeśli chce to zamontować np do grawerki cnc, wtedy już takie rzeczy mają znaczenie. Kupuję Dremela i wiem, że wszystko będzie ok.
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3854
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Pajączki i DREMEL
Mam chyba „Mac Alister” z castoramy i bardzo fajnie pracuje.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
Re: Pajączki i DREMEL
Dzięki koledzy za wypowiedzi. Czytając oraz oglądając różne opinie zdecydowałem się na Proxxon FBS 240/E. Towar zakupiony a o jego pracy wypowiem się po wyremontowaniu przyczepki lub w jej trakcie.
Re: Pajączki i DREMEL
Miałem trzy oryginalne DREMELe i powiedzialem sobie do trzech razy sztuka , wszystkie padły zaraz po 2 letniej gwarancji a duzo nie pracowały. Teraz mam jakiegoś z JULA i daje rade choc ten tez jest juz sprzętem wymienionym na nowy w czasie trwania gwarancji.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości