Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Fajny pomysł chociaż obawiam się, że te deski pewnie zbyt długo nie będą takie ładne

Pa majówce natchnęło mnie na przebudowę kuchni z łazienką. Postanowiłem wszystko wymontować solidnie przemierzyć co do cm... i zrobić od nowa juz tak całkowicie pod naszą trójkę. Najważniejsze to przedłużyłem o 11cm ściankę działową. Umywalkę zamieniłem stronami z WC. Dzięki temu wchodząc do przyczepy nie patrzy się na wprost na kibelek a i gotując coś w kuchni nie będzie już widoku na WC. Przy WC dojdą drzwiczki 20cm rozkładane na dwie części co da po rozłożeniu 40cm i będą odgradzały łazienkę do samego brzegu łóżka. Kuchnia będzie wyższa o minimum 10cm aby nie trzeba było się schylać. Dolna szafka na buty będzie szersza i wyższa. Z piekarnika rezygnuję bo w praktyce jezdzimy bardziej na dziko i mało z niego korzystaliśmy - w tym miejscu będzie przesuwna szafka. W miejsce zlewu wyląduje stały blat kuchenny. W praktyce korzystaliśmytylko z umywalki także drugi zlew był zbyteczny. Co do płyt do zastosowałem wiórowe, laminowane, szerokości 10mm.
Na chwilę obecną tak to wygląda.

Drzwi łazienkowe ogarnięte. Wszystko zamykane jest na magnesach neodymowych fi 20-14kg. Powoli dorabiam blat kuchenny - jego wysokość będzie wynosić ok. 90cm.

Modernizacje dobiegły końca...

Wybacz, że się czepiam ( skrzywienie zawodowe ) - ale coś mi nie grają gniazdka "z prundem", otwarte - pod umywalką.. . Miłego dnia !!

jarekvolvo pisze:Wybacz, że się czepiam ( skrzywienie zawodowe ) - ale coś mi nie grają gniazdka "z prundem", otwarte - pod umywalką.. . Miłego dnia !!

Może nie do końca zgodnie ze sztuką ale tam raczej ciężko o rozbryzg...

Lukasz_b20 pisze:Wymontowałem z dachu panel solarny 55W i założyłem panele elastyczne na podnoszony daszek Niewiadówki 2x100W. Zyskałem sporo prądu a i waga spadła (panel 55w na aluminiowej konstrukcji waży 6,5kg natomiast elastyczny 1kg).

Jak oceniasz - po upływie już jakiegoś czasu - te elastyczne panele, sprawdziły się?
Nurtuje mnie też sposób ich montażu. Czy kleiłeś je po całym obwodzie? Czy jest pod nimi jakaś wolna przestrzeń? Zastanawiam się, jak wpływa na nie pęd powietrza, czy ich nie "podrywa"?
Wyciąłem sobie formatki z tektury i przymierzam do N132. Myślałem pierwotnie o sztywnych, ale waga...

Ze dwa lata temu kleiłem u brata na jakiejś zachodniej i działa. Co do sprawności to nie nigdy nie sprawdzaliśmy a wiadomo że im lepsze chłodzenie tym panel sprawniejszy.

Kleiłem jakimś klejem dedykowanym, był czarny i jakiś grunt do tego był, cholerstwo nie dało z rąk się zmyć. Do tej pory nic nie odpada, dach też z laminatu. Kiedyś z Bartkiem rozmawiałem i mówił że panele elastyczne mają wielki problem z pękaniem ścieżek bo inaczej pracuje podłoże a inaczej panel. Główną przyczyną zwrotów były właśnie te ścieżki.

Ja mam na Knausie elastyczna setkę bezpośrednio na blachę przyklejoną Mamutem. Trzyma jak zły. Prądu latem nie brakło mi nigdy. Dzisiaj jednak, ze względu właśnie na różną rozszerzalność i lepsze chłodzenie kleiłbym np. na "podbudowie" z poliwęglanu komorowego. Gdzieś widziałem taki patent i wydaje się mieć to sens.

Dzięki Panowie. Te kleje sikaflex "coś tam" chyba głównie są polecane. Klejenie na całej powierzchni z pewnością utrzyma panel. Jednak w n132 wszędzie mamy te przetłoczenia.

reflexes pisze: Dzisiaj jednak, ze względu właśnie na różną rozszerzalność i lepsze chłodzenie kleiłbym np. na "podbudowie" z poliwęglanu komorowego. Gdzieś widziałem taki patent i wydaje się mieć to sens.

To może być dobry pomysł. Chyba taki poliwęglan się nie stopi pod panelem, co? Byłoby nadal lekko, ale tez sztywniej. Myślałem też o blasze aluminiowej np. 2mm(?). Zastanawiam się jednak czy klejenie takiego panela , chocby na takiej "podbudowie" tylko do tych przetloczeń w dachu będzie wystarczające. Kwestia "wentylacji" panela byłaby rozwiązana, tylko czy panel nie odfrunie?

Z blaszki 2mm zrób "spojler" przed panelem i nie odfrunie.
pozdr
M