Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

czyli nasza walka z przyczepą...
Dzakart
Posty: 38
Rejestracja: piątek, 2 maja 2014, 22:42

Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: Dzakart » niedziela, 11 maja 2014, 22:28

Witajcie!

Wątek jak widać, o mojej pierwszej przyczepie :) Na początku będzie odzwierciedlać pewnie te "sto pytań do", które będą się same nasuwać podczas początków eksploatacji, później może i oddawać postęp w projektach jakie chciałbym wdrożyć w mojej Nce.

A więc zacznijmy - dzień 1 obcowania i to co dla mnie jest nie wyjaśnione :)

1. Jak wyjąć lodówkę POLAR? Wygląda mi to na fabryczny montaż, od spodu na takich nóżkach jest przykręcona do podłogi. Śruba klucz 10, kręcę i kręcę i nic, kręcą się tylko wokoło własnej osi. Lodówka ani drgnie.

2. W/w lodówka nie działa, po podłączeniu pod 230V zapala się u dołu czerwona lampka ale nie słyszę kompresora, kręcenie potencjometrem wewnątrz nic nie daje. Oddać to komuś do sprawdzenia czy raczej już trup? Poprzedni właściciel mówił, że ostatnio działała, a było to 3 lata temu...

3. Z centralki pod łóżkiem wyłazi kabel 12V z zakończeniem jak do zapalniczki samochodowej. Wygląda to na fabryczne. Wchodzi do gniazdek 12V. Do czego to służy? Jak podpiąłem przez prostownik to działało oświetlenie wew. przyczepy.

4. W gniazdku 230V jest miejsce na dwa bezpieczniki, poprzedni właściciel spiął "na sztywno" drutem, jakie tam powinny być bezpieczniki?

Pozostało 96 :)

Dziękuje wszystkim z góry za odpowiedzi! Jeśli jakieś zagadnienie się już przewijało na forum to przepraszam (nie znalazłem).

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4379
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: CornBlumenBlau » niedziela, 11 maja 2014, 23:03

2. Jak to lodówka absorbcyjna to nie ma agregatu i będzie chodzić cicho. Włącz ją i daj jej szanse się schłodzić. Sprawdź temperaturę za godzinę lub dwie.
4. Jakie powinny być te bezpieczniki to w sumie nie wiem, ja dałem oba po 3A, bo takie były poprzednio i wszystko cykało w ubiegłym roku jak trzeba, farelka, czajnik.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 9 / 1360 km

Awatar użytkownika
cuubbee
Posty: 77
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 13:27
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: cuubbee » poniedziałek, 12 maja 2014, 10:35

AD.1. dwie śruby na samym dole muszą się odkręcić, dodatkowo może być trzecia śruba wkręcona w bok od strony szafki, na przedniej listwie. Być może te dole śruby mają "przekręcone" gwinty i wystarczy już tylko wysunąć do przodu całą lodówkę nieumieszczoną na drewnianych "płozach"

AD.2. moja lodówka na przykład potrzebuje kilku godzin na schłodzenie, przy maksymalnym nastawie termostatu
N126n

Dzakart
Posty: 38
Rejestracja: piątek, 2 maja 2014, 22:42

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: Dzakart » poniedziałek, 12 maja 2014, 10:43

CornBlumenBlau pisze:2. Jak to lodówka absorbcyjna


Po czym to rozpoznam?

CornBlumenBlau pisze:4. Jakie powinny być te bezpieczniki to w sumie nie wiem, ja dałem oba po 3A, bo takie były poprzednio i wszystko cykało w ubiegłym roku jak trzeba, farelka, czajnik.


Maja one jakis symbol? Bo nie wiem o jaki bezpiecznik pytac w sklepie :)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10874
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: reflexes » poniedziałek, 12 maja 2014, 11:01

Wrzuć fotkę to koledzy Ci powiedzą co to za cudo.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4379
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 12 maja 2014, 12:13

Dzakart pisze:
CornBlumenBlau pisze:2. Jak to lodówka absorbcyjna


Po czym to rozpoznam?

CornBlumenBlau pisze:4. Jakie powinny być te bezpieczniki to w sumie nie wiem, ja dałem oba po 3A, bo takie były poprzednio i wszystko cykało w ubiegłym roku jak trzeba, farelka, czajnik.


Maja one jakis symbol? Bo nie wiem o jaki bezpiecznik pytac w sklepie :)


Ale jakie to ma znaczenie teraz jaka to lodówka i jaki typ. Najpierw ustal czy działa (chłodzi).

Bezpiecznik wygląda tak, a oznaczenie powinien mieć chyba 250v 3A. Powiedz w sklepie elektrycznym, że chcesz bezpiecznik rurkowy na 220v 3 ampery. Ale mówię, że nie wiem jaki dokładnie powinien być w gnieździe przyłączeniowym. U mnie były 3 amperowe to i takie same dałem, nie chcąc przesadzić z ich mocą
Obrazek
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 9 / 1360 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10874
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: reflexes » poniedziałek, 12 maja 2014, 12:28

Tylko 3 amperty? Przecież to się spali od byle czajnika elektrycznego. Ja mam tam druty 2,5m2 :D , a obok dwa bezpieczniki po 10A. Bezpiecznik topikowy to chyba lekka przesada dzisiaj, bo jak znam życie i złośliwość rzeczy martwych to spali się właśnie dokładnie wtedy kiedy będzie najciemniej i najbardziej potrzebny. W instrukcji jest napisane, że zaleca się używanie sprzętu max do 1500W więc oryginalnie na pewno nie były to bezpieczniki 3A.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4379
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 12 maja 2014, 12:32

U mnie jednak chodziła na tym w ubiegłym roku farelka i czajnik bezprzewodowy i jak dotąd żaden się nie spalił.
Jak wiesz jaki był w oryginale -napisz.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 9 / 1360 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10874
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: reflexes » poniedziałek, 12 maja 2014, 12:47

Nie wiem jakie były w oryginale, może znajdę gdzieś w garażu to sprawdzę. Piszę tylko, że jakoś to mało realne ale ze mnie elektryk jak z koziej d..py trąba więc może wypowiedzą się ci co znają się lepiej. Ja je wywaliłem i nie zawracałem sobie nimi głowy, bo dałem wszech obecnie stosowane automaty. Grzejnik, czajnik, kuchenkę osobno wytrzymują, ale po nieopatrznym włączeniu czajnika kiedy grzały dwa pola kuchenki wywala natychmiast.
Tak na chłopski rozum o ile dobrze pamiętam z fizyki to I=P/U, czyli przy założeniu, że czajnik ma około 2000W to wychodzi 2000W/230V=8,7A. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi. No chyba, że miałeś czajnik, bo też się takie trafiają 500-700W.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4379
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 12 maja 2014, 13:13

reflexes pisze:Nie wiem jakie były w oryginale, może znajdę gdzieś w garażu to sprawdzę. Piszę tylko, że jakoś to mało realne ale ze mnie elektryk jak z koziej d..py trąba więc może wypowiedzą się ci co znają się lepiej. Ja je wywaliłem i nie zawracałem sobie nimi głowy, bo dałem wszech obecnie stosowane automaty. Grzejnik, czajnik, kuchenkę osobno wytrzymują, ale po nieopatrznym włączeniu czajnika kiedy grzały dwa pola kuchenki wywala natychmiast.
Tak na chłopski rozum o ile dobrze pamiętam z fizyki to I=P/U, czyli przy założeniu, że czajnik ma około 2000W to wychodzi 2000W/230V=8,7A. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi. No chyba, że miałeś czajnik, bo też się takie trafiają 500-700W.

Nie pamiętam już ile miał ten czajnik i nie zamierzam się w to zagłębiać, bo moja przyczepa ma tylko opcje podłączenia do sieci, a z założenia ma być samowystarczalna :) Do sieci zdarzać się może że będzie podłączona tylko grzałka elektryczna za trumą o mocy 750w, więc 3A jest akurat.
Ale faktycznie, jak dopuszczalne w naszych budkach są działające jednocześnie urządzenia do łącznej mocy1500w, to bezpieczniki powinny być po około 6 - 8 A.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 9 / 1360 km

Awatar użytkownika
Slawol74
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 726
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2013, 21:23
Lokalizacja: Poznań

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: Slawol74 » poniedziałek, 12 maja 2014, 20:17

Ja miałem 6 A ale dałem 8 A jak mi szóstka trzasnęła podczas grzebania . Tak mi zalecił znajomy elektryk obliczył według poboru czajnik itd .
Należę do grona ludzi którzy wola rano budzić się z zakwasami niż z kacem .

Dzakart
Posty: 38
Rejestracja: piątek, 2 maja 2014, 22:42

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: Dzakart » poniedziałek, 12 maja 2014, 22:06

Dzięki wszystkim za posty. Kupie w takim razie garść 6-8A, winno być ok.

Lodówkę podpiąłem na 3 godz, brak efektu. Wewnątrz jest potencjometr, a obok niego nieświecąca zielona dioda, testowałem na jednej skrajnej pozycji, jutro po testuję z drugą. Może ruszy dziad...

Awatar użytkownika
stico80
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 985
Rejestracja: poniedziałek, 1 sie 2011, 18:18
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: stico80 » poniedziałek, 12 maja 2014, 22:13

Lodówkę odkręć, wyjmij i odwróć do góry nogami na wieczór. Rano przekręć jak stała i podłącz do gniazdka.
2000W czajnik no nieźle jak na kempingowy. Farelki 2000w czajniki 2000 kuchenki 4000w i inne duperele i nic dziwnego, że na kempingach wywala bezpieczniki.
"dzyń, dzyń, dzyń"

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4379
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 12 maja 2014, 22:21

stico80 pisze:Lodówkę odkręć, wyjmij i odwróć do góry nogami na wieczór. Rano przekręć jak stała i podłącz do gniazdka.
2000W czajnik no nieźle jak na kempingowy. Farelki 2000w czajniki 2000 kuchenki 4000w i inne duperele i nic dziwnego, że na kempingach wywala bezpieczniki.

Nic dziwnego, że zamiast bezpieczników skręcają na druty :lol:
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 9 / 1360 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10874
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Moja pierwsza Nka i sto pytań do :)

Postautor: reflexes » wtorek, 13 maja 2014, 07:22

Nic dziwnego, że zamiast bezpieczników skręcają na druty :lol:

E no bez takich. Druty to są zamiast oryginalnych topikowych bezpieczników w gnieździe. Zaraz za nim są dwa bezpieczniki 10A tylko i wyłącznie dla wygody.
Farelki 2000w czajniki 2000 kuchenki 4000w i inne duperele i nic dziwnego, że na kempingach wywala bezpieczniki.

Przesadziłeś. Kuchenka tylko 2,5KW. Na szczęście nigdy nie działa to razem. Raz tylko przez przypadek włączyłem, a właściwie to żona, bo zapomniałem ją poinstruować. Bezpieczniki na kempingu wytrzymały, wywaliły w budzie.


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości