Mobil-Zasada remontuje!

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
AudioBas
Posty: 60
Rejestracja: poniedziałek, 7 lis 2016, 09:18
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: AudioBas » wtorek, 22 lis 2016, 15:36

Rewelacyjnie urządzona!
Podoba mi się!

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: DIZZY » wtorek, 22 lis 2016, 18:21

Mnie też, ładne kolorki, białe mebelki, ślicznie :P
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: Mobil-Zasada » czwartek, 4 kwie 2019, 14:23

Przyczepka ma się dobrze. Niestety nie jeździ tak często jakbym chciał, ale myślę że to problem niejednego z nas :lol:

Szykuję jakieś drobne modernizacje przed tym sezonem. Jak może niektórzy już wiedzą kupiłem lodówkę Dometic RF-62. 230/12/LPG. Może moja przeczepa nie jest idealna, ale wolałem zainwestować w nową lodówkę, a nie użerać się z remontowaniem jakiegoś zabytku. Czy zrobiłem dobrze? Nie wiem. Jakość wykonania tego Dometica jest delikatnie mówiąc nie najlepsza. Ale biorąc pod uwagę że nie znam się na tych urządzeniach od strony technicznej, może i mój wybór nie jest taki zły. ;)
Do niedawna lodówka była tylko wstawiona w szafkę.
Teraz podłączam ją do gazu i będę montował komin. (też kupiłem fabryczny).
Podłączenie gazowe ze względu na prostotę będzie wykonane na podstawie fabrycznej rurki która idzie przy ramie (od kufra do szafki kuchennej). Rozgałęzienie będzie w szafce kuchennej, aby gaz dotarł do kuchenki i lodówki. Wolałbym to wykonać w kufrze, ale tu liczy się prostota. Czas na remont idealny jeszcze nadejdzie :D
Nie zadowala mnie tylko stan fabrycznej rurki wewnątrz. Tj dużo zanieczyszczeń - konkretnie korozja. Nie da się takiej rurki doskonale oczyścić, więc postanowiłem dołożyć po prostu filtr. Będzie on założony między tą fabryczną rurką a rozgałęzieniem przewodów. (jeszcze nie kupiony)

IMG_20190330_151756.jpg


Z wylotem spalin mam drobne problemy. Niestety kratki wentylacyjne (konkretnie ta górna) są w takim miejscu, w którym powinien być zamontowany komin. Rzeźbienie przy budzie i przenoszenie wywietrznika nie bardzo wchodzi w grę, bo po takiej operacji zostałyby mi otwory w laminacie. Myślę że dobrym rozwiązaniem będzie przesunąć wylot spalin obok już zamontowanej kratki wentylacyjnej, czyli pod zlewem. Myślę że nie powinno to zaburzyć funkcjonowania lodówki, jedynie przysporzy trochę komplikacji przy montażu.

IMG_20190330_152219.jpg


Oczywiście dojdą wentylatorki.

IMG_20190330_154529.jpg


W przyczepie będzie też długo wyczekiwany przyjemny dywan. Długo wyczekiwany, ponieważ nie kupowałem go, tylko czekałem na "resztki" po meblowaniu nowego mieszkania rodziców. I w końcu się udało. :)
Dywan nie będzie na całej podłodze, przy wejściu będzie wycieraczka, aby można było jak dotychczas wejść w bucikach na pokład.

IMG_20190330_154437.jpg


Kupiłem też nowy zasilacz 230V - 13,8V. Do tej pory przed każdym wyjazdem musiałem pamiętać o zabraniu zasilacza, ponieważ jest mi od potrzeby w domu. Teraz przyczepa będzie miała swój.


Jest jeszcze jedna ważna zmiana. Mój kochany holownik pod tytułem OPEL Omega już nie bedzie ciągnął zapiekanki :(
Niestety mimo bardzo dobrej kondycji ogólnej auta, przyszedł czas aby silnik odmówił posługi. W rezultacie podjęliśmy decyzję, że samochód zostanie sprzedany w stanie bez silnika, a rolę holownika przejmie nasz drugi (już jedyny) samochód VW Golf 4. Rocznik '99, Tym razem 1.9TDI 110KM ze skrzynią automatyczną.
Auto dostało nowy HAK Brink. Jeszcze nie ciągnęło przyczepy, ale myślę że spisze się nie gorzej jak poprzednik. Miałem już przyjemność ciągnąć moją przyczepkę podobnym autem (Audi A4 B5 1.9TDI 90KM - automat) i stwierdzam że skrzynia automatyczna jest do tego celu bardzo bardzo dobrym i wygodnym rozwiązaniem.
Pierwsza próba wyjazdu nastąpi w maju tego roku. :D

IMG_20190330_162741.jpg
IMG_20190330_162816.jpg



Wszelkie sugestie i propozycje mile widziane. :)
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: tomcat » czwartek, 4 kwie 2019, 17:03

Mobil-Zasada pisze:...Teraz podłączam ją do gazu i będę montował komin. (też kupiłem fabryczny).
Podłączenie gazowe ze względu na prostotę będzie wykonane na podstawie fabrycznej rurki która idzie przy ramie (od kufra do szafki kuchennej). Rozgałęzienie będzie w szafce kuchennej, aby gaz dotarł do kuchenki i lodówki...

Z wylotem spalin mam drobne problemy. Niestety kratki wentylacyjne (konkretnie ta górna) są w takim miejscu, w którym powinien być zamontowany komin. Rzeźbienie przy budzie i przenoszenie wywietrznika nie bardzo wchodzi w grę, bo po takiej operacji zostałyby mi otwory w laminacie. Myślę że dobrym rozwiązaniem będzie przesunąć wylot spalin obok już zamontowanej kratki wentylacyjnej, czyli pod zlewem. Myślę że nie powinno to zaburzyć funkcjonowania lodówki, jedynie przysporzy trochę komplikacji przy montażu.


Stanąłem przed podobnym problem co Ty :)
Kiedy przeczytałem Twój post myślę sobie - Dejavu :lol:
Przy montażu chcę zastosować podobne rozwiązanie do planowanego przez Ciebie ;)

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: Mobil-Zasada » czwartek, 14 sty 2021, 22:01

Cześć!

Nowe modernizacje w okresie zimowym, a konkretnie sposób odprowadzenia spalin z lodówki. Wcześniej nie niem czemu, nie wstawiłem żadnych zdjęć. Choć ogólnie nie ma się czym chwalić. Odprowadzenie musiało być obok górnej kratki wentylacyjnej, co wymusiło zamontowanie komina w szafce pod zlewem.
Pierwotnie próbowałem wykorzystać kupiony przeze mnie fabryczny zestaw kominowy Dometica, był on jednak trochę za krótki, tzn pasował na styk. Mało tego, przy jego zastosowaniu spaliny z łatwością były wtłaczane do szafki, więc to rozwiązanie się nie sprawdziło. Aby to wszystko łatwo połączyć zastosowałem stalową giętką rurę taką jaką stosuje się do wydechu w ogrzewaniach postojowych np firmy Webasto. Rozwiązanie szybko okazało się błędne, ponieważ połączenie wylotu "na sztywno" od tłumika do ściany powodowało gaśniecie lodówki przy najdrobniejszym podmuchu wiatru. Zdarzyło się nam w zeszłym roku kilka nocy spędzić na dziko bez podłączenia do prądu i niejednokrotnie mieliśmy temperaturę w lodówce grubo powyżej oczekiwanej, bo nie dało się utrzymać jej dłuższy czas uruchomionej.

Z pomocą przyszedł pomysł tomcat'a, który zrobił u siebie odprowadzenie spalin rurkami miedzianymi i zainspirowany tym pomysłem wziąłem się w tym tygodniu do roboty.
Dwie rurki miedziane z marketu budowlanego o średnicy 28mm i 22mm. Owymi rurkami odwzorowałem fabryczny - akcesoryjny wylot spalin z pewnymi zmianami.
Bałem się, że spaliny znowu zaczną mi lecieć do wnętrza, ale też nie mogłem zrobić wydechu "na sztywno" tak jak to było przy wykorzystaniu rury od Webasta. Zrobiłem więc dość długą odnogę wydechu "w tył".
Teoretycznie spaliny grawitacyjnie powinny wychodzić na zewnątrz przyczepy, do wnętrza raczej nie ma szans aby się dostawały, bo musiałyby pokonać dość długą drogę rurką nachyloną w dół. Mam nadzieję tylko że będzie to wystarczająco dobre rozwiązania zapobiegające gaśnięciu płomienia przy podmuchach wiatru.

Rurka jest celowo tak "poszarpana", aby dopasować ją później z kolejną dosztukowaną rurką.
IMG_20210111_123459.jpg

IMG_20210111_124027.jpg


Przymiarka
IMG_20210111_124148.jpg


I połączone
IMG_20210111_133117.jpg

IMG_20210111_133132.jpg


A tak wygląda całość wraz z wykonaną odnogą "w tył"
IMG_20210112_125038.jpg

IMG_20210112_125101.jpg


I finalnie przymiarka do lodówki:
IMG_20210114_133334v2.jpg

IMG_20210114_122935v2.jpg


Lodówka była odpalona dzisiaj około godziny czasu, raczej nie stwierdziłem problemu cofania się spalin, ładnie wylatują na zewnątrz.
Zastanawiam się tylko jak będzie przy pracujących wentylatorach, ale wydaje mi się że nie powinny zaburzać one wydostawania się spalin na dwór, a w razie jakiegoś dmuchnięcia wiatru w komin, po prostu wyciągną one to co wiatr tam "wepchnie".

Wszelka krytyka mile widziana.

A tutaj zdjęcie z dzisiaj, widać w którym miejscu jest zamontowany komin.
IMG_20210114_133641v2.jpg
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: tomcat » piątek, 15 sty 2021, 17:40

Niezły patent ;)
Zastanawiam się jednak, czy ta długość "odnogi tylnej" i skierowanie jej w dół nadal nie będzie powodować zdmuchiwania płomienia :?
No i jeszcze ten łuk :? mimo wszystko chyba zakłócają swobodny przepływ powietrza :?
Próbowałeś dmuchnąć czymś w kratkę żeby zweryfikować temat :?:

Awatar użytkownika
andslu58
Posty: 233
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 07:58

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: andslu58 » piątek, 15 sty 2021, 18:44

Też czekam na weryfikację tego rozwiązania bo jestem na etapie montażu lodówki absorpcyjnej w identycznym miejscu. Generalnie widziałem, że kratki lodówek i kominy montuje się raczej na boku przyczepy ale ze względu na układ gratów jaki mam w zapiekance to lodówka zaraz po prawej przy wejściu może tylko stać.
Wymusza to lokalizację i kratki/kratek i kominka.
Swoją drogą cena za 3 kawałki rurki i kawałek plastiku w sklepach jest moim zdaniem chora https://allegro.pl/oferta/komin-lodowki ... 9571815080

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: Mobil-Zasada » niedziela, 17 sty 2021, 14:09

Tak jak pisałem, próbowaliśmy dmuchać w kratkę i lodówka zgasła tylko przy bardzo mocnym dmuchnięciu. Przy długim jednostajnym wydmuchu powietrza z płuc ludzkich (jednym tchem) nic nie zgasło. Więc pierwsza próba wydaje się zaliczona.
Odnogę oczywiście można w każdej chwili skrócić.
Co do ceny, fakt jest spora. Jednak warto chociażby dla samej części plastikowej. Chyba że zdecydujesz się na montaż dużych kratek Dometica które mają w sobie kominek. Z kolej tam jest problem taki, że komin jest po przeciwnej stronie jak w naszych "tanich" lodówkach. Ale może nic nie stoi na przeszkodzie wykonać długiego wylotu tak aby dopasować do tych kratek? :D

Pełna weryfikacja sprawności tego rozwiazania będzie bliżej wiosny/lata.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: tomcat » niedziela, 17 sty 2021, 16:19

Rzeczywiście, zestaw kominkowy jest stosunkowo drogi dlatego wiedząc, że wykorzystam z niego tylko część elementów poszukałem używki Electroluxa.

Awatar użytkownika
andslu58
Posty: 233
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 07:58

Re: Mobil-Zasada remontuje!

Postautor: andslu58 » niedziela, 17 sty 2021, 16:22

Myślałem i nawet próbowałem zrobić testowo długi wylot spalin nie do przodu czyli od strony dyszla i kratek ale z boku po lewej stronie. Poprowadził bym to rurą spiro fi 30 mm tylko nie wiem czy dystans ponad metra będzie dla lodówki a głównie spalania gazu - zdrowy i akceptowalny na powiedzmy kilka dób... Nie wiem też co ze skroplinami?
Czy w dodatniej wysokiej temperaturze w ciągu ciepłego dnia i powiedzmy chłodnej nocy przy ciągłej pracy na gazie nie będą się tworzyć i w którym miejscu i jak je przy tak długim odprowadzeniu spalin - złapać i odprowadzić?
Myślę sobie, że może dlatego komin lodówki jest tak stosunkowo krótki żeby takie skropliny nie zdążyły się utworzyć bo jest szybkie odprowadzanie spalin.
Jestem w kropce. Może ktoś mądrzejszy podpowie? Jeszcze żadnej dziurologii nie rozpocząłem bo muszę mieć pewność gdzie taki otwór na komin wywiercić. Co do kratek/kratki - wątpliwości nie mam i mam pomysł jak to zrobić by nie musieć zabezpieczać ich prowizorycznie na przykład na czas jazdy w deszczu.
Ale o tym jak wykonam pewne niezbędne prace z tym związane.
P.S. Samą osłonę plastikową zewnętrzną kominka oraz sitko udało mi się znaleźć i kupić nowe za 35 ziko + wysyłka


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości