Re: Jakie popełniliście błędy przy remoncie?
: sobota, 1 lip 2017, 18:18
A myślałem że Kolega ciąga teraz inną, jeżeli faktycznie po 132 została pustka to się nie dziwię
"Przyczepy Niewiadów to nie stan posiadania, to stan umysłu. Bo jak inaczej wytłumaczyć, że jak człowiek wjeżdża na pole kempingowe i widzi zachodnie przyczepy za kupę kasy, luksusowe i nie czuje, że czas na zmiany". Marek
https://eth.pl/fkn/forum/
stachu_gda pisze:chris_666 pisze:Po paru latach mogę powiedzieć że największym błędem było sprzedanie kurnika, kasa w zasadzie żadna a kupić teraz ładną sztukę to wyczyn nie lada.
O to niech będzie przestrogą dla innych, którzy by chcieli zrezygnować z niewiadówki
DIZZY pisze:stachu_gda pisze:chris_666 pisze:Po paru latach mogę powiedzieć że największym błędem było sprzedanie kurnika, kasa w zasadzie żadna a kupić teraz ładną sztukę to wyczyn nie lada.
O to niech będzie przestrogą dla innych, którzy by chcieli zrezygnować z niewiadówki
Święte słowa
reflexes pisze:Z niewiadówki zrezygnowałem i nie żałuję ale z karawaningu nie zrezygnuję nigdy :l
Romlas pisze:reflexes pisze:Z niewiadówki zrezygnowałem i nie żałuję ale z karawaningu nie zrezygnuję nigdy :l
Tez myślę że większość tu obecnych gdyby w loterii wygrała nowego szkieleta to by specjalnie nie płakali za niewiadkami.
Mi by się nie chciało ciągać dużego szkieleta na weekend 150 km od chaty (mały bym przełknął),
reflexes pisze:patrząc na rynek to za kilka lat może być na prawdę drogo
reflexes pisze:Nie wiem czy mój według Ciebie jest duży czy mały ale uwierz mi, że prowadzi się lepiej niż Niewiadówka. Takie jest moje wrażenie po jeździe z N126N.
reflexes pisze: Ostatnio z Murano rozmawialiśmy i o ile dobrze pamiętam to wspominał coś, że jemu rozłożenie całego obozu zajmuje 3 godziny. 3 godziny od przyjazdu na kemping to mnie już tyłek boli od siedzenia na leżaku i podziwiania otoczenia.
reflexes pisze:Czy moja pieczarkarnia jest "Letnia czy zimowa" to nie wiem.
reflexes pisze:Jedyne miejsce na którym znalazłem skraplającą się parę to ameliniowa ramka okna kuchennego i futryna drzwi. Truma + vent + podwójne szyby robią robotę
stachu_gda pisze:Zależy co kto lubi wozić. Gdyby rozłożenie się z przyczepką miało zając więcej niż kwadrans to sorki wolałbym na lato namiot a na zimę drogą kwaterę i by wychodziło taniej.
stachu_gda pisze:Nie jest zimowa. Przyczepy typowo zimowe są puszczane pod specjalnymi markami, np. Polar.
Też mam taką nadzieję, na szczęście mam też ozonator więc go wytłukę.stachu_gda pisze:Oczywiście mam nadzieję że masz w ścianach faktycznie sucho i nie sugeruję że wozisz grzyby
reflexes pisze:Jak się ma dwójkę dzieciaków to się wozi nie co lubi, a co potrzebne i to zawsze razy 2, bo i tak wybrudzą . Ja wolałem zmienić przyczepę. Wcale wielka nie jest ale z drugiej strony na tyle duża, że od kiedy ją mam to bagażnik w aucie jest pusty nawet jak wyjeżdżam na 3 tygodniowe wakacje.
kozik pisze:Płyta OSB na podłogę to mój błąd, jednorazowa oszczędność, mści się skrzypieniem w najbardziej uczęszczanych miejscach i za kilka lat znów trzeba będzie tam zajrzeć. Zatem na podłogę stosujmy sklejkę. Natomiast izolacja podłogi w N126n 2cm styropianem wg mnie sprawdza się idealnie.
DIZZY pisze:stachu_gda pisze:chris_666 pisze:Po paru latach mogę powiedzieć że największym błędem było sprzedanie kurnika, kasa w zasadzie żadna a kupić teraz ładną sztukę to wyczyn nie lada.
O to niech będzie przestrogą dla innych, którzy by chcieli zrezygnować z niewiadówki
Święte słowa
GrzegorzBruta pisze:Mowa tu przed chwilą była o podłodze. Jak ktoś pisze, że ma podłogę z płyty osb to wiem co ma ( bo kupuje ją w markecie ). Jak ktoś pisze, że ma podłogę ze sklejki, to nie wiem co ma za podłogę. Sklejka i samo nazewnictwo nic mi nie mówi. Jaka sklejka, ile warstw, wodoodporna czy suchotrwała ?
Sklejka jest zrobiona z obłogów drewna liściastego lub iglastego. Sklejana na krzyż klejem wodoodpornym lub nie odpornym na wodę.
Zwykle zewnętrzne warstwy sklejki są zrobione z innego drewna niż te w środku. Konkretna sklejka ma nieparzystą ilość warstw.
Samo drewno nie jest odporne na wodę ! Tylko klej ! Sklejka wymaga impregnacji ( pokrycia lakierem, pokostem, farbą itp ). Płyta osb już nie.
Robiąc podłogę trzeba zostawić delatacje między płytami, nie robić tego szczelnie jedna płyta obok drugiej. Sklejka lub płyta osb zależnie od temperatury się "rozszerza" Pamiętać należy, że temperatura, wilgotność i ciemno, to idealne warunki na grzyba Wentylacja jest tu podstawą.
Wiecie co jest najlepsze w tym wszystkim? To, że jeden powtarza po drugim i nic nowego się tym nie wnosi. Przyglądam się remontom i zwykle wszędzie to samo. Jednak każdy jest dorosły i wie, co robi. Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz. Oczywiście nikt nie lubi jak się go poucza, każdy jest fachowcem w tym co robi i nikt oczywistych spraw nie bierze pod uwagę. "kowalski" tak zrobił i ja też tak zrobię, napcham tam jeszcze styropianu a na górę dam piankę i wycisne na łączenie dwie tuby silikonu i taśmę pod wykładzinę, żeby nie zjechała podczas hamowania. Sory ale ja tak to widzę.
Nie wiem ale ja jak robiłem podłogi, to deski przybijałem do legarów. Tak się to robi od wieków a dlaczego ?