n126e reinkarnacja

czyli nasza walka z przyczepą...
mantek-13
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2015, 22:04

n126e reinkarnacja

Postautor: mantek-13 » środa, 14 sty 2015, 16:02

Aby nie ciągnąć wątku z powitania, postanowiłem zacząć wątek "remontowy".

Na dzień dzisiejszy budka jest rozebrana do gołego laminatu, środek wyczyszczony z kleju i uszykowany do izolowania pianką PE 10mm. Zanim jednak zacznę, muszę doszorować skorupę z zewnątrz i zdecydować czy malować. Jednak ten paskudny wiatr, od jakiegoś czasu spowalnia pracę , ale nie oznacza to że się obijam! Dopieszczając kufer wykonałem w nim oświetlenie i schowek na akumulatory. Zabezpieczenie butli gazowych owinąłem taka „włochatą” taśmą żeby się nie rysowały i szykuję zasilanie.
WP_000577.jpg
Załączniki
WP_000578.jpg

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: CornBlumenBlau » środa, 14 sty 2015, 16:27

Co to za akumulatorki?
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

mantek-13
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2015, 22:04

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: mantek-13 » środa, 14 sty 2015, 16:51

Cześć. Takie akumulatorki służą do podtrzymania zasilania.
WP_000582.jpg

NIL
Posty: 175
Rejestracja: niedziela, 31 sie 2008, 20:15
Lokalizacja: Mazury Iława

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: NIL » środa, 14 sty 2015, 17:18

Również jestem ciekaw tych akumulatorów , co było powodem cena , gabaryty , dostęp , rozumiem że połączenie równoległe dla większej pojemności
proszę o info

mantek-13
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2015, 22:04

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: mantek-13 » środa, 14 sty 2015, 18:20

Gabaryty przede wszystkim i fakt ze są szczelne i nic z nich nie wycieka, nawet jak leżą bardzo długo na boku. Mam je za darmo bo je wymieniam co roku w ramach przeglądów. Używam połączonych równolegle oczywiście- około 30szt jako zasilanie UPS-A od pieca "CO" i daję radę. Nie sprawdziłem czy mogę wrzucać linki tego typu, jeśli są zabronione przepraszam usunę.
http://allegro.pl/akumulator-zelowy-12v ... 28503.html

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: chris_666 » środa, 14 sty 2015, 18:40

mantek-13 pisze: Dopieszczając kufer wykonałem w nim oświetlenie i schowek na akumulatory.


wszystko cacy , tylko podłoga z paneli zgnije ci jeszcze przed sezonem :lol: , ładnie, ale mało praktycznie

mantek-13
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2015, 22:04

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: mantek-13 » środa, 14 sty 2015, 18:53

Dał się kolega nabrać, to tzw. "gumoleum", takie jak forumowicze dają na podłogę do wnętrza, został ścinek to go dla poprawy efektu wizualnego zamontowałem :D

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: chris_666 » środa, 14 sty 2015, 19:04

mantek-13 pisze:Dał się kolega nabrać, to tzw. "gumoleum", takie jak forumowicze dają na podłogę do wnętrza, został ścinek to go dla poprawy efektu wizualnego zamontowałem :D


leon OK - za bardzo się nie przyglądałem 8) :lol:

pregos
Posty: 43
Rejestracja: czwartek, 13 cze 2013, 12:06

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: pregos » czwartek, 15 sty 2015, 10:30

tak z ciekawości.. te akumulatory + butle to nie będzie za ciężkie w dodatku na dyszlu ?

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10871
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: reflexes » czwartek, 15 sty 2015, 11:11

Na haku powinno być około 50 km obciążenia więc myślę, że nie ale to tak na oko. Lepiej mieć ciut za dużo i odciążyć odpowiednio układając bagaże na tyłach przyczepy niż mieć za mało (tak jak ja) i teraz móżdżyć jak dociążyć.

mantek-13
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2015, 22:04

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: mantek-13 » czwartek, 15 sty 2015, 15:36

Fabrycznie w moim schowku było miejsce na trzy butle. Akumulatory ważą około 13kg wiec przy odpowiednim rozłożeniu mas nie będzie tragedii.

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: pawlo fiona n126e » sobota, 17 sty 2015, 14:38

Również na początku włożyłem akumulator do kufra,po przejechaniu kilku kilometrów szybko go przełożyłem do środka.
Ale to może związane jest z tym że naszym holownikiem jest VW polo a one mają miękkie zawieszenia.Teraz przyczepę prowadzi mi się idealnie nie odczuwam praktycznie różnicy czy z przyczepą czy bez.
Pozdrawiamy i powodzenia w remoncie.

naal

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: naal » sobota, 17 sty 2015, 20:01

A mi się wydaję, że choćby skały sr...ły, to nigdy nie uzyska się pełnej szczelności kufra i ja osobiście aku baym tam nie trzymał.

BobBudowniczy
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: BobBudowniczy » piątek, 23 sty 2015, 20:35

naal pisze:A mi się wydaję, że choćby skały sr...ły, to nigdy nie uzyska się pełnej szczelności kufra i ja osobiście aku baym tam nie trzymał.

i o to właśnie chodzi, że kufer ma być nieszczelny... ehhh...zastanów się trochę....

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: n126e reinkarnacja

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 23 sty 2015, 22:21

Przecież Nal napisał, że o szczelność kufra trudno. Zapewne miał też na myśli otwory wentylacyjne w spodzie, więc nad czym ma się jeszcze zastanawiać... :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 106 gości