Strona 1 z 3

n126e reinkarnacja

: środa, 14 sty 2015, 16:02
autor: mantek-13
Aby nie ciągnąć wątku z powitania, postanowiłem zacząć wątek "remontowy".

Na dzień dzisiejszy budka jest rozebrana do gołego laminatu, środek wyczyszczony z kleju i uszykowany do izolowania pianką PE 10mm. Zanim jednak zacznę, muszę doszorować skorupę z zewnątrz i zdecydować czy malować. Jednak ten paskudny wiatr, od jakiegoś czasu spowalnia pracę , ale nie oznacza to że się obijam! Dopieszczając kufer wykonałem w nim oświetlenie i schowek na akumulatory. Zabezpieczenie butli gazowych owinąłem taka „włochatą” taśmą żeby się nie rysowały i szykuję zasilanie.
WP_000577.jpg

Re: n126e reinkarnacja

: środa, 14 sty 2015, 16:27
autor: CornBlumenBlau
Co to za akumulatorki?

Re: n126e reinkarnacja

: środa, 14 sty 2015, 16:51
autor: mantek-13
Cześć. Takie akumulatorki służą do podtrzymania zasilania.
WP_000582.jpg

Re: n126e reinkarnacja

: środa, 14 sty 2015, 17:18
autor: NIL
Również jestem ciekaw tych akumulatorów , co było powodem cena , gabaryty , dostęp , rozumiem że połączenie równoległe dla większej pojemności
proszę o info

Re: n126e reinkarnacja

: środa, 14 sty 2015, 18:20
autor: mantek-13
Gabaryty przede wszystkim i fakt ze są szczelne i nic z nich nie wycieka, nawet jak leżą bardzo długo na boku. Mam je za darmo bo je wymieniam co roku w ramach przeglądów. Używam połączonych równolegle oczywiście- około 30szt jako zasilanie UPS-A od pieca "CO" i daję radę. Nie sprawdziłem czy mogę wrzucać linki tego typu, jeśli są zabronione przepraszam usunę.
http://allegro.pl/akumulator-zelowy-12v ... 28503.html

Re: n126e reinkarnacja

: środa, 14 sty 2015, 18:40
autor: chris_666
mantek-13 pisze: Dopieszczając kufer wykonałem w nim oświetlenie i schowek na akumulatory.


wszystko cacy , tylko podłoga z paneli zgnije ci jeszcze przed sezonem :lol: , ładnie, ale mało praktycznie

Re: n126e reinkarnacja

: środa, 14 sty 2015, 18:53
autor: mantek-13
Dał się kolega nabrać, to tzw. "gumoleum", takie jak forumowicze dają na podłogę do wnętrza, został ścinek to go dla poprawy efektu wizualnego zamontowałem :D

Re: n126e reinkarnacja

: środa, 14 sty 2015, 19:04
autor: chris_666
mantek-13 pisze:Dał się kolega nabrać, to tzw. "gumoleum", takie jak forumowicze dają na podłogę do wnętrza, został ścinek to go dla poprawy efektu wizualnego zamontowałem :D


leon OK - za bardzo się nie przyglądałem 8) :lol:

Re: n126e reinkarnacja

: czwartek, 15 sty 2015, 10:30
autor: pregos
tak z ciekawości.. te akumulatory + butle to nie będzie za ciężkie w dodatku na dyszlu ?

Re: n126e reinkarnacja

: czwartek, 15 sty 2015, 11:11
autor: reflexes
Na haku powinno być około 50 km obciążenia więc myślę, że nie ale to tak na oko. Lepiej mieć ciut za dużo i odciążyć odpowiednio układając bagaże na tyłach przyczepy niż mieć za mało (tak jak ja) i teraz móżdżyć jak dociążyć.

Re: n126e reinkarnacja

: czwartek, 15 sty 2015, 15:36
autor: mantek-13
Fabrycznie w moim schowku było miejsce na trzy butle. Akumulatory ważą około 13kg wiec przy odpowiednim rozłożeniu mas nie będzie tragedii.

Re: n126e reinkarnacja

: sobota, 17 sty 2015, 14:38
autor: pawlo fiona n126e
Również na początku włożyłem akumulator do kufra,po przejechaniu kilku kilometrów szybko go przełożyłem do środka.
Ale to może związane jest z tym że naszym holownikiem jest VW polo a one mają miękkie zawieszenia.Teraz przyczepę prowadzi mi się idealnie nie odczuwam praktycznie różnicy czy z przyczepą czy bez.
Pozdrawiamy i powodzenia w remoncie.

Re: n126e reinkarnacja

: sobota, 17 sty 2015, 20:01
autor: naal
A mi się wydaję, że choćby skały sr...ły, to nigdy nie uzyska się pełnej szczelności kufra i ja osobiście aku baym tam nie trzymał.

Re: n126e reinkarnacja

: piątek, 23 sty 2015, 20:35
autor: BobBudowniczy
naal pisze:A mi się wydaję, że choćby skały sr...ły, to nigdy nie uzyska się pełnej szczelności kufra i ja osobiście aku baym tam nie trzymał.

i o to właśnie chodzi, że kufer ma być nieszczelny... ehhh...zastanów się trochę....

Re: n126e reinkarnacja

: piątek, 23 sty 2015, 22:21
autor: CornBlumenBlau
Przecież Nal napisał, że o szczelność kufra trudno. Zapewne miał też na myśli otwory wentylacyjne w spodzie, więc nad czym ma się jeszcze zastanawiać... :D