N375 przymusowy remont

czyli nasza walka z przyczepą...
eemeryt
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 3 cze 2013, 22:14

N375 przymusowy remont

Postautor: eemeryt » niedziela, 12 kwie 2015, 08:55

Witam
Stało się bagienko w środku po zimie i konieczny remoncik. Niestety chciałbym go zrobić najmniejszym kosztem ze względu na niską wartość przyczepy.
Załamałem się jak zobaczyłem po zdjęciu mebli i usunięciu zalanego fragmentu jak dziadosko jest wykonana ta przyczepa. Styropian, taśma klejąca, kawłek listewki i jakaś okleina.

Mam pytanie do kolegów z doświadczeniem w remoncie. Gdzie kupić tą okleinę i czy kupuje się razem ze styropianem czy osobno i samemu nakleja się na styropian.

Jak uszczelnia się łączenia płyt aluminiowych od zewnątrz czy wewnątrz, niestety nie ma pojęcia a muszę to jakoś ogarnąć. Zastanawiam się czy od wewnątrz nie zasmarować wszystkich łączeń i dziur klejem do szyb.
Wszystkie rady bardzo mile widziane.
Mój zestaw Hyundai JX 290+ N375 lub N126 lub N250

eemeryt
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 3 cze 2013, 22:14

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: eemeryt » niedziela, 12 kwie 2015, 14:02

Rozebralem dalej i dramat wszystkie drewniane poprzeczki zgnite a po naciśnięcia na poprzeczki pojawia się woda. Musiało ostro lecieć w zimę.
Mój zestaw Hyundai JX 290+ N375 lub N126 lub N250

naal

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: naal » niedziela, 12 kwie 2015, 14:12

No i tutaj wychodzi wyższość n126 czy n132.

Najpierw spróbuj wyeliminować pracę ścian względem siebie. Zobacz, czy aluminiowe profile nie mają jakiś większych luzów. Staraj się je połapać. Następnie musisz je uszczelnić. Urok takich przyczep polega na tym, że im więcej jeździsz, tym bardziej konstrukcja pracuje i tym bardziej się rozszczelnia.

Później uszczelnij listwy z zewnątrz. Najpierw porządnie przeczyść, odtłuść i użyj jakiegoś uszczelniacza dekarskiego w tubie jak silikon, czy akryl. Nie żałuj go. Nie baw się w żadne silikony bo lubią puszczać. Od wewnątrz zrób tak samo. Na łączenia, wkręty.

Kantówki wywal i wstaw nowe. Możesz je nawet dodatkowo zaimpregnować, krzywda im się od tego nie stanie. Wklej je na jakiś solidny klej montażowy, nie najtańszy.

Nie oszukuj się, że uda się to zrobić małym nakładem pracy (finansowo można by jeszcze dyskutować). Ja osobiście wywaliłbym wszystko ze środka i obejrzał jak to wygląda. Później pomyślałbym o odgrzybieniu. Tych małych ustrojstw nawet nie musi być widać, a jakiś środek typu Pufas załatwi sprawę dokumentnie. Zalecana dobra wentylacja.

To chyba tyle. Jak zrobisz wszystko porządnie i solidnie, to na kilka lat będziesz miał spokój.

eemeryt
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 3 cze 2013, 22:14

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: eemeryt » niedziela, 19 kwie 2015, 20:49

Zerwałem wszystko do gołej blachy.Wywaliłem wszystkie mokre listwy, zdemontowałem przedni kufer i listwy zewnętrzne z przodu do wysokości dachu.
Klej kupilem w serwisie Niewiadowa butelka 70 zł, masa uszczelniająca też z Niewiadowa 45 zł (ceny z kosmosu)
Kupiłem nowe kiedry, uszczelki pod listwy aluminiowe. Listwy które nakleję zaimpregnowalem pokostem, teraz docinanie i klejenie.

Teraz będę rozwiercał wszystkie śruby które są wkręcone w listwy na łączeniu boków z dachem( tam jest przyczyna zawilgocenia, jak łby śrub zardzewiały to uniosły kiedrę i woda po śrubach poszła do wnętrza). Następnie zakleję uszczelnieniem stare otwory i wkręcę śruby nierdzewne w listwy dachowe, uszczelnienie łbów i nowe kiedry. Mam nadzieję, że na kilka lat wystarczy chociaż za rok mam zamiar ją sprzedać.

Niestety w środku mam problem z dokupieniem oryginalnej tapicerki i chyba pójdę jak widzę na forum w jakieś panele, a może wykleję korkiem (będzie ciepło)
Mój zestaw Hyundai JX 290+ N375 lub N126 lub N250

naal

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: naal » poniedziałek, 20 kwie 2015, 00:29

eemeryt pisze:Niestety w środku mam problem z dokupieniem oryginalnej tapicerki i chyba pójdę jak widzę na forum w jakieś panele, a może wykleję korkiem (będzie ciepło)

Może to i N375 ale masa masą. Pomyśl nad dociepleniam pianką lub ekranami i remontówką. Będziesz miał sporo łatwiej niż my w 126 czy 132 bo ściany masz nieco bardziej równe.

eemeryt
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 3 cze 2013, 22:14

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: eemeryt » czwartek, 21 maja 2015, 14:45

Wykleję ekranami, ale to jeszcze długo bo strasznie dużo czasu zabiera ten remont
Mój zestaw Hyundai JX 290+ N375 lub N126 lub N250

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: chris_666 » piątek, 22 maja 2015, 09:06

eemeryt pisze:Mam pytanie do kolegów z doświadczeniem w remoncie. Gdzie kupić tą okleinę i czy kupuje się razem ze styropianem czy osobno i samemu nakleja się na styropian..


sądząc z krótkiego opisu to czeka cię całkowita odbudowa budy

poczytaj wątki na karawaning.pl - sporo ludzi bawi się w remonty i odbudowy i idzie to nawet fajnie , tylko pracy moc :lol:

http://forum.karawaning.pl/topic/17518-remont-caravelair/page-5 - tu masz przykładowy remoncik

jak masz warunki i środki (szczególnie warunki w postaci garażu albo hali i narzędzi) i odrobinę doświadczenia to bierz sie do pracy , jak nie to odpuść sobie to - narobisz się , włożysz kasę i efekt będzie marny - sprzedaj to co zostało i kup coś innego

chociaż za rok mam zamiar ją sprzedać.


no to nie baw się w to wcale - szkoda pracy bo nie odzyskasz z tego nic, i nikt nie kupi jakiejś wydumki - albo rób dla siebie na lata, albo sprzedaj tak jak stoi

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: TomekN126N » sobota, 23 maja 2015, 21:20

przez eemeryt » Cz, 21 maja 2015, 14:45

Wykleję ekranami, ale to jeszcze długo bo strasznie dużo czasu zabiera ten remont


Się nie stresuj czasem, tylko rób. Dobry remont nie trwa tydzień. :wink:
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
Robert1975
Posty: 13
Rejestracja: piątek, 13 lut 2015, 12:51
Lokalizacja: Piaseczno

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: Robert1975 » niedziela, 24 maja 2015, 12:07

chris_666 pisze:
eemeryt pisze:Mam pytanie do kolegów z doświadczeniem w remoncie. Gdzie kupić tą okleinę i czy kupuje się razem ze styropianem czy osobno i samemu nakleja się na styropian..


sądząc z krótkiego opisu to czeka cię całkowita odbudowa budy

poczytaj wątki na karawaning.pl - sporo ludzi bawi się w remonty i odbudowy i idzie to nawet fajnie , tylko pracy moc :lol:

http://forum.karawaning.pl/topic/17518-remont-caravelair/page-5 - tu masz przykładowy remoncik

jak masz warunki i środki (szczególnie warunki w postaci garażu albo hali i narzędzi) i odrobinę doświadczenia to bierz sie do pracy , jak nie to odpuść sobie to - narobisz się , włożysz kasę i efekt będzie marny - sprzedaj to co zostało i kup coś innego

chociaż za rok mam zamiar ją sprzedać.


no to nie baw się w to wcale - szkoda pracy bo nie odzyskasz z tego nic, i nikt nie kupi jakiejś wydumki - albo rób dla siebie na lata, albo sprzedaj tak jak stoi



Witam,
Kolega Chris zapodał linka z mojej odbudowy, bardzo dziękuję, :)

Co ro remontu to moim zdaniem nie ma opcji " na skróty" bo temat się zemści szybciej niż myślisz, ale mimo to trzymam kciuki za Ciebie eemeryt ;)
...coś być musi do cholery za zakrętem...

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: chris_666 » niedziela, 24 maja 2015, 17:34

Robert1975 pisze:Kolega Chris zapodał linka z mojej odbudowy, bardzo dziękuję, :)


bardzo ładnie zobrazowałeś ruinę przed i ogrom pracy w trakcie zabawy - jak się zabrałeś do zabawy znaczy chcesz trochę pojeździć budą :thumbup: , kolega eemeryt chce na rok coś wyrzeźbić :thumbdown:

nie ma sensu połowiczne dłubanie bo to nie prowadzi do sukcesu - jedynie porażka i totalne fiasko czeka

albo robisz porządnie i będzie pożytek z tego co zrobisz, albo lepiej odpuścić temat , przełknąć stratę i sprzedać sprzęt tak jak stoi i dobrać coś lepszego

Awatar użytkownika
Robert1975
Posty: 13
Rejestracja: piątek, 13 lut 2015, 12:51
Lokalizacja: Piaseczno

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: Robert1975 » poniedziałek, 25 maja 2015, 08:22

eemeryt zapodaj kilka zdjęć to coś napewno pomożemy, co do chemii, klejów itp też dużo jest jak i tu na forum jak i na karawaning.pl
...coś być musi do cholery za zakrętem...

eemeryt
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 3 cze 2013, 22:14

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: eemeryt » wtorek, 30 cze 2015, 07:34

Panowie prawie skończyłem została kosmetyka i trochę elektryki. Robię foty i wrzucę za tydzień jak będę na wakacjach bo cienko z czasem.
Z przodu przyczepy wyrwałem wszystko do gołej blachy, zrobiłem cały nowy stelaż, nowe styropiany i okleina z korka, niestety nie można dokupić oryginalnej sklejki do wewnątrz.
Poprawiłem wytrzymałość (nośność) spań.

I co najgorsze odkryłem, że z tyłu jest pierwszy mały zaciek więc jak wrócę czeka remont tyłu przyczepu.
Mój zestaw Hyundai JX 290+ N375 lub N126 lub N250

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: chris_666 » środa, 1 lip 2015, 00:05

eemeryt pisze:Panowie prawie skończyłem została kosmetyka i trochę elektryki.


nie dawałeś znaku życia , znaczy pochłonęło cie :lol:
dawaj foty

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2970
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: N375 przymusowy remont

Postautor: robert » środa, 1 lip 2015, 09:05

Czekamy na fotki...
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 126 gości