Remont - ENKA ala IGŁA

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: DIZZY » piątek, 27 sty 2017, 11:53

tantalos pisze:Nie wiem co z tymi kotkami ale jeszcze niedawno kosztowały grubo ponad setkę i miałem dylemat ,a teraz proszę- cena przystępna :P Myślałem też że będą bardziej włochate-misiowate a są dosyć szorstkie-sztywne.
Jak ktoś będzie kupował kosz na drzwi to proszę zwrócić uwagę na wymiary kosza;nie jest on duży ale na drzwi raczej większy być nie może.


Mam takie same brązowe kotki w drugiej przyczepie, w pierwszej mam niebieskie prawie 100% droższe. Różnica jest w cenie i właśnie w ich puszystości. Te tańsze są cieńsze, mniej puchate i sztywniejsze.

16179486_369081606794814_334762490091754256_o.jpg
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: tantalos » piątek, 27 sty 2017, 12:23

No i wyjaśniła się kwestia ceny ; tanie - gorsze,drogie - lepsze :|

Awatar użytkownika
AudioBas
Posty: 60
Rejestracja: poniedziałek, 7 lis 2016, 09:18
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: AudioBas » sobota, 11 lut 2017, 22:04

tantalos pisze:Żeby nie było że u mnie w budce nic się nie dzieje,kolejne zakupy zrobione i jak się zrobi cieplej to trzeba trochę pomodzić :P
- brakująca rura do trumaventa
- waga na dyszel
- kabel 13-sto żyłowy
- oring do trumy (na zapas)
- kosz na drzwi
- kotki do drzwi.


Hmmm można coś więcej o tej wadze opowiedzieć?
Bo jestem w temacie zielony....

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: tantalos » sobota, 11 lut 2017, 22:14

Waga służy do ważenia dyszla aby był odpowiedni nacisk na hak tzn. około 70kilo. Waga składa się z dwóch elementów który wchodzi jeden do drugiego,w środku sprężyna a na ściance skala.Podkładasz ją pod zaczep i odczytujesz ze skali ile masz kilo na haku.

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: Zielony » sobota, 11 lut 2017, 22:16

Jakiś czas temu nawet w Kauflandzie była tego typu waga w sprzedaży.


Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: reflexes » niedziela, 12 lut 2017, 22:28

Są też koła podporowe z wagą ale niestety ich cena to tak 300 i więcej.

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: tantalos » niedziela, 12 mar 2017, 12:52

Chcę zlikwidować bakisty pod dużym łóżkiem razem ze stołem.Na tym miejscu planuję wykonać jeden duży schowek podniesiony o kilkanaście centymetrów z klapą otwieraną do góry ale tylko w ok. 2/3 części być może na sprężynach gazowych.Koło kuchenki w bakiście chcę zamontować lodówkę turystyczną.Mam pewne rozwiązania tego pomysłu ale chcę zasięgnąć porady na forum.Doszedłem do takiego wniosku bo oryginalne bakisty są małe i jest do nich kiepski dostęp.Poza tym chcę aby lodówka miała swoje miejsce w przyczepie(nie chcę stacjonarnej). Moje pytania dla złotych rączek:
- z jakiego materiału wykonać bakistę- chodzi o lekkość i wytrzymałość.
- jak rozwiązać sprawę odprowadzenia spalin z lodówki i wentylację - wiem że będzie trzeba zrobić otwory w ścianie. Lodówka będzie na "sztywno" zamontowana z możliwością jej demontażu.

Awatar użytkownika
desperos
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 622
Rejestracja: niedziela, 15 lut 2009, 15:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: desperos » niedziela, 12 mar 2017, 13:27

Rezygnujesz z możliwości posiedzenia z kawusią przy stole ? Co do dostępu do bakist to się zgodzę,że jest kiepski ale to ze względu na stół i zastanawiam się raczej co zrobić żeby go można było przesuwać po prowadnicy w obydwu kierunkach na boki aby ten dostęp ułatwić.Raczej pomyśl o lodówce stacjonarnej a np.zbiornik z wodą przenieś do bakisty i ewentualnie w niej zrób szafkę na rzeczy które są w miejscu gdzie docelowo lodówka stacjonarna będzie.Jakoś mi się nie widzi otwieranie pokrywy bakisty za każdym razem kiedy czegoś potrzebujesz z lodówki.
2021 rok 640 km i 7 nocek :)
2022 rok 4890 km i 35 nocek :)
2023 rok 3450 km i 38 nocek :)
2024 rok 1150 km i 7 nocek :)

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: tantalos » niedziela, 12 mar 2017, 13:44

Kawusię to spożywamy na zewnątrz ,ewentualnie przy małym stoliku.Duże wyrko jest cały czas rozłożone,więc stołu i tak nie używam a potrzebuję dużej pojemnej "szafy" jaką będzie ta właśnie bakista.Sam wiesz jak wyglądał nasz przedsionek na mazurach :D Co do lodówki zdania nie zmienię,będzie w bakiście a stacjonarna zajmuje szafkę których i tak jest mało.Poza tym do lodówki często nie zaglądam a używana będzie tylko w upały więc po urlopie won z budki.Co do zbiornika na wodę w bakiście to dobry pomysł ale będzie trzeba zapodać większy i bardziej płaski czyli dedykowany do karawaningu.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: stachu_gda » niedziela, 12 mar 2017, 13:52

Co do rozkładania stolika, zależy w ile osób się jeździ. My jeździmy we dwójkę, i stolik rozłożyliśmy tylko raz na około 25 nocy w przyczepie.

Awatar użytkownika
desperos
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 622
Rejestracja: niedziela, 15 lut 2009, 15:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: desperos » niedziela, 12 mar 2017, 15:34

Szafa w przedsionku :P
2021 rok 640 km i 7 nocek :)
2022 rok 4890 km i 35 nocek :)
2023 rok 3450 km i 38 nocek :)
2024 rok 1150 km i 7 nocek :)

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: tantalos » niedziela, 12 mar 2017, 19:37

Pomierzyłem ,pomyślałem i niestety ,nie da rady umieścić lodówki w bakiście bo będzie za wysoko.Ląduje więc pod zlewem gdzie wchodzi idealnie,będzie również miejsce nad lodówką aby zrobić wyciąg ciepłego powietrza i odprowadzić spaliny.Czy jest konieczność robienia kratki wentylacyjnej dolnej przy tego typu lodówce? Wydaje mi się że zrobię tylko górną z wiatrakiem i zobaczymy jak będzie to chłodzić.

Awatar użytkownika
popiolekpolska
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 464
Rejestracja: piątek, 1 lip 2016, 00:47
Lokalizacja: Czeladź

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: popiolekpolska » niedziela, 12 mar 2017, 21:08

Dolna kratka służy do wejścia "zimnego" powietrza a górna do wyjścia "ciepłego" i przy okazji dolna zasila palnik w powietrze i jest awaryjna w razie wycieku gazu bo propan pełza a nie idzie w górę. Więc jest potrzebna.
N126e 1983
N126n 1988 -ex
N132L 1984

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

Postautor: tantalos » niedziela, 12 mar 2017, 21:23

popiolekpolska pisze:... dolna zasila palnik w powietrze i jest awaryjna w razie wycieku gazu

Tego nie brałem pod uwagę więc będą dwie kratki i kominek podobny do tego jak u CornBlumenBlau.
Więc dolna musi być zamontowana na równo z podłogą.


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości