Remont - ENKA ala IGŁA
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
Miałem obawy co do skuteczności mojego kominka ale para na laminacie świadczy że spełnia swoją funkcję. Wentylacja też daje radę , wyraźnie czuć ciepłe powietrze. Przyłącze gazu to strzał w dziesiątkę .
N126n
Remont eNki
Remont eNki
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2060
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
Kuchenka na stoliku, jak wisienka na torciku
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
Docelowo będzie szafka z decathlona z osłonami . Tylko u mnie nie ma i nie będzie, muszę poszukać w innym mieście .
N126n
Remont eNki
Remont eNki
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
Miron EZD pisze:Kuchenka na stoliku, jak wisienka na torciku
Miron, to jest bardzo dobra kuchenka mam w posiadaniu więc wiem co mówię
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
tantalos pisze:Docelowo będzie szafka z decathlona z osłonami . Tylko u mnie nie ma i nie będzie, muszę poszukać w innym mieście .
W Krk są, jak się wybierasz do Suchedniowa mogę nabyć
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2060
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
sookinsyn pisze:Miron EZD pisze:Kuchenka na stoliku, jak wisienka na torciku
Miron, to jest bardzo dobra kuchenka mam w posiadaniu więc wiem co mówię
Napisałem to jak najbardziej w pozytywnym tonie, trochę dla rymu, trochę dla zabawy.
Jest to dobry pomysł i powiem,że sam przymierzam się w zapiekance do wyciąganej kuchenki na zewnątrz przyczepy,
tak aby gotować w przedsionku. Takie rozwiązanie w swoim wątku z Caravaning Summer Show z Władysławowa przedstawił Stachu_gda na fotografii N126 z wysuwanym aneksem kuchennym.
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
sookinsyn pisze:W Krk są, jak się wybierasz do Suchedniowa mogę nabyć
Ja w tym roku to już chyba tylko grzybobranie niestety . Ale dorwę ją jak tylko wrócę do pracy .
N126n
Remont eNki
Remont eNki
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
Ciąg dalszy spostrzeżeń na temat efektów udoskonalenia enki. Ocieplenie jak i podwójne szyby pokazały wyraźną różnicę. Na zewnątrz 11 stopni i nie było potrzeby włączania pieca na noc. 4 osoby na pokładzie a jedna szyba zaparowana tylko w miejscu od uszczelki do punktu klejenia.
N126n
Remont eNki
Remont eNki
- Fiacior75
- Fanklubowicz
- Posty: 1934
- Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
Damian jest moc!!! Elegancko ! Na grzybobraniu chętnie przyjdę na" jednego" obejrzeć to cacko.
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4377
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
No, no, Damian gratuluję dobrej roboty.
Jak tak patrzę na te podwójne szybki, wucecik w bakiście przy wejściu, lodówkę otwieraną ku górze z wylotem spalin z miedzi, to myślę, że czułbym się w niej jak w swojej
Nawet dziurę na trumę masz z tej samej strony
Ps. Za lodówką przewidujesz jakieś wentylatorki? Mogą być potrzebne.
Jak tak patrzę na te podwójne szybki, wucecik w bakiście przy wejściu, lodówkę otwieraną ku górze z wylotem spalin z miedzi, to myślę, że czułbym się w niej jak w swojej
Nawet dziurę na trumę masz z tej samej strony
Ps. Za lodówką przewidujesz jakieś wentylatorki? Mogą być potrzebne.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
CornBlumenBlau pisze:.. Za lodówką przewidujesz jakieś wentylatorki? Mogą być potrzebne.
W sumie to mnie trochę sprowokowaleś do odpowiedzi i zamieszczenia zdjęcia jak to wygląda u mnie bo nie podoba mi się wizualnie . Nie mam na razie pomysłu jak to poprawić ale grunt że się sprawdza. Odprowadzenie ciepłego powietrza zrobiłem w formie okapu z rury kanalizacyjnej przeciętej wzdłuż na pół. Na wylocie rury wentylatorek komputerowy później rura spiralna i do kratki .
N126n
Remont eNki
Remont eNki
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
Enka po pierwszych testach wypadła znakomicie.Prowadzi się o wiele lepiej niż poprzednio.Zmartwił mnie jedynie stan łap do podpór tak bardzo tutaj polecanych firmy Fiamm. Trafiło mi stać na miękkim terenie przez co łapy dosyć głęboko wlazły w glebę, mocno się odkształciły na środku co potwierdzają białe ślady plastiku od spodu.Mam zamiar wzmocnić je blachą.
Druga sprawa to oś. Po zaciągnięciu hamulca na dwa ząbki przyczepę można do tyłu pchnąć " jednym palcem" natomiast do przodu ani drgnie. Podciągnąłem ręczny to przyczepy po spuszczeniu hamulca nie można z miejsca ruszyć.O co chodzi,może ktoś wie?
Druga sprawa to oś. Po zaciągnięciu hamulca na dwa ząbki przyczepę można do tyłu pchnąć " jednym palcem" natomiast do przodu ani drgnie. Podciągnąłem ręczny to przyczepy po spuszczeniu hamulca nie można z miejsca ruszyć.O co chodzi,może ktoś wie?
N126n
Remont eNki
Remont eNki
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
tantalos pisze:Enka po pierwszych testach wypadła znakomicie.Prowadzi się o wiele lepiej niż poprzednio.Zmartwił mnie jedynie stan łap do podpór tak bardzo tutaj polecanych firmy Fiamm. Trafiło mi stać na miękkim terenie przez co łapy dosyć głęboko wlazły w glebę, mocno się odkształciły na środku co potwierdzają białe ślady plastiku od spodu.Mam zamiar wzmocnić je blachą.
Ja bym te podkładki zmęczy do końca i kupił nowe. Szkoda się bawić w jakieś blachy jak za 40 zł można mieć porządne. https://allegro.pl/podkladki-podpor-pro ... ml#thumb/1
Zamontowałem je do Ardianny i nic się z tym nie dzieje. Dziwne, że te co Ty masz są w newralgicznym punkcie tak naprawdę puste. To czarne są solidne. Na zdjęciach wyglądają niepozornie ale to spory, gruby kawał tworzywa.
Re: Remont - ENKA ala IGŁA
tantalos pisze:Enka po pierwszych testach wypadła znakomicie.Prowadzi się o wiele lepiej niż poprzednio.Zmartwił mnie jedynie stan łap do podpór tak bardzo tutaj polecanych firmy Fiamm. Trafiło mi stać na miękkim terenie przez co łapy dosyć głęboko wlazły w glebę, mocno się odkształciły na środku co potwierdzają białe ślady plastiku od spodu.Mam zamiar wzmocnić je blachą.
Druga sprawa to oś. Po zaciągnięciu hamulca na dwa ząbki przyczepę można do tyłu pchnąć " jednym palcem" natomiast do przodu ani drgnie. Podciągnąłem ręczny to przyczepy po spuszczeniu hamulca nie można z miejsca ruszyć.O co chodzi,może ktoś wie?
Skoro wymieniłeś oś na nową to pewnie bębny wyposażone są w zespół krzywkowy co powoduje, że można swobodnie cofać (beż żadnych blokad w zaczepie). Jest dokładnie tak jak u mnie. Zastanawia mnie jedynie co jeśli będzie trzeba zostawić przyczepę ze spadkiem w kierunku tyłu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości