Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witaj Kooba!
Dzięki za opinię odnośnie rozwiązania stopu, chociaż nie rozumiem dlaczego u Ciebie za późno żeby zamontować takie światełko?
Przeglądałem Twój wątek remontowy "Sreberka" i powiem Ci, że tam są dopiero bajery !!!
Prawdziwa kopalnia pomysłów, gdybym wcześniej oglądał strony FKN może mój remont wyglądałby nieco inaczej.
Też chciałem swoją przyczepkę wykleić korkiem, ale jak większość rozwiązań pojawia się przypadkowo, tak też pojawiła się oferta
sprzedaży materiału obiciowego za bardzo przystępną cenę i wybór był oczywisty....
Pozdrawiam
Miron

Dzięki za uznanie. Większość mojej przyczepy to zasługa Roberta, ale swoje 3 grosze też dodałem.

Za późno jest dla tego, że nie dostanę się do przewodów od lamp bez rwania korka i pianki. No i nie mam jak zejść przewodem z nad okna do dołu.

Tak,wiem,czytałem jak powstawało "sreberko".
Jeśli mogę podpowiedzieć.
Czy brałeś pod uwagę żeby poprowadzić przewody nie do lamp, a górnym półkami i zejść pod jakąś ścianką do miejsca gdzie łączą się przewody od wtyczki 13 pin do instalacji wewnętrznej świateł ?
Nie wiem jak jest to rozwiązane w 132 ale u mnie w nce jest kostka od świateł w lewym przednim łóżku, obok gniazda zewnętrznego 230volt.
Pozdrawiam.

Miron EZD pisze:Nie wiem jak jest to rozwiązane w 132 ale u mnie w nce jest kostka od świateł w lewym przednim łóżku, obok gniazda zewnętrznego 230volt.

Przy grubych remontach ciężko chyba mówić co gdzie jest, bo robi się na własnym rozkładzie niekoniecznie trzymając umiejscowienie i występowanie kostek i innych elementów jak w oryginale.

Jak się człowiek uprze to jakaś szansa zawsze jest. Od listwy okiennej musiałbym górnymi szafkach dojść do szafy i zejdę na dół. Nieco problem jest dalej bo albo rwę ocieplenie albo muszę kabel ciągnąc kable do prawego przodu i to przez łazienkę. Kolejna sprawa to obecny trzeci stop, wywalić nie ma jak a dwa na raz to lekka przesada.

Piękna cepka. Powiem szczerze, że chyba skopiuje sobie kolorystykę wnętrza, bo jest piękna. Wybacz ale wnętrze mi się naprawdę podoba. Powiedz jeszcze gdzie kupywałeś materiał którym wykleiłeś wnętrze?

Rzeczywiście. Przyczepa piękna.

Witam!
Dzięki za opinie na temat wyglądu przyczepy
Materiał do wykonania wnętrza przyczepy to tzw.materiał tapicerski na piance,
kupiłem go okazyjnie na tablicy od gościa, który także remontował przyczepkę.
Niestety przyczepkę sprzedał wcześniej i nie zdążyłem obejrzeć efektu prac
Poniżej zdjęcie próbki tego materiału.



Tym materiałem wykleiłem sufit i ściany, natomiast na podłogę i mebelki zastosowałem
zwykłą wykładzinę "remontówkę" w dwóch kolorach: szarym na meble i czarnym na podłogę.
Do tego doszły nowe pokrowce uszyte na miarę w zakładzie tapicerskim także w kolorze szarości.
Fronty mebli są oryginalne, zostały pomalowane natryskowo na biało.
Wymieniłem także ekrany okienne z białego na jasnoszary, oryginalne były pogięte i zalane przez przecieki.
W razie pytań, chętnie służę podpowiedzią dotyczącą wykonania mojej przyczepki.
Fajnie przeczytać,że się podoba
Już niedługo będzie można śledzić na bieżąco remont mojej N126E, czekam tylko jak zrobi się trochę cieplej.
Pozdrawiam.

Dziękuje za konkretne odpowiedzi. Już chyba powoli wiem jakich mam szukać materiałów do wnętrza. Właściwie taki materiał tapicerski chyba będzie lepiej utrzymywał temperaturę i bedzie przyjemniejszy w dotyku niż wyklejone ściany samą remontówką? Ale wnętrze naprawde super. Muszę ją kiedyś na żywo zobaczyć

Mam nadzieje, ze będzie mnóstwo okazji aby zobaczyć przyczepę na żywo.
Pierwsza okazja może być już w Ciechocinku a później na Zlocie Ogólnopolskim.
Myślę że do tego czasu Wasza przyczepka też będzie gotowa. Byłaby ozdobą zlotu.
Jedna z pierwszych w produkcji, model A.

Witam ponownie!
Otwarcie sezonu już niedługo (Ciechocinek) a więc trzeba trochę pomyśleć o modernizacji przyczep.
Na pierwszy plan w przyczepie zaplanowałem wymianę starego transformatorowego prostownika
na nową ładowarkę do akumulatorów.

Z tego co pamiętam, chyba kolega Ruciak76 używa takiej samej i jego opinie były bardzo pomocne w wyborze modelu.

Najważniejsza cecha jak dla mnie to samoczynny start ładowarki po zaniku napięcia zasilającego.
Nie trzeba pamiętać, żeby odpalić ładowarkę "z palca" jak to bywa w niektórych modelach.
Bardzo fajnym dodatkiem jest wyświetlacz informujący o stanie akumulatora.
Mam nadzieję,że spełni moje oczekiwania

Widze kawał dobrej roboty zrobiłeś .mam pytanie co do webasto tez bede zakładał do swojej miałem instalowac w srodku(zbiornik z paliwem w kufrze oczywiscie)ale widze patent u ciebie jest lepszy wiadomo hałas mniejszy tylko czy piecyk nie ma za zimno,tzn.zawsze mnie zastanawiało czy nie lepiej by grzał wewnatrz .Wiem teraz wszystkie busy tiry maja na zewnatrz ,ale nie zamierzam po miedzynarodowych jezdzic...jak to sie sprawdza u Ciebie?

Montaż webasto na zewnątrz kabiny jak zauważyłeś wpływa na ograniczenie hałasu.
Z temperaturą jest tak jak w samochodzie,gdy wciśniemy przycisk obiegu wewnętrznego.
Jeśli webasto jest w środku, to pobiera powietrze z kabiny i na pewno szybciej się nagrzewa.
Jeśli jest na zewnątrz, to pobiera powietrze tzw.czyste.
Dodatkowo do spalania nie zabiera nam tlenu z kabiny.
Przy temperaturze otoczenia około 0 st.C po 5 minutach pracy w środku było ok.30 st.C

Rozkręciłem pokrętło temperatury na maxa i ogrzewacz po osiągnięciu tej temperatury wyłączył się.
Myślę,że to dobry wynik

Miron EZD pisze:Przy temperaturze otoczenia około 0 st.C po 5 minutach pracy w środku było ok.30 st.C

Po 5 minutach Nie będę negował twojego wyniku ale trudno mi w to uwierzyć

Miron EZD pisze:Dodatkowo do spalania nie zabiera nam tlenu z kabiny.

Webasto zamontowane w kabinie NIGDY nie spala tlenu z kabiny.Pobiera powietrze z zewnątrz i wydala spaliny na zewnątrz tak jak truma.
Zimne powietrze bierze z kabiny i ogrzane wraca z powrotem do kabiny.
Należy wiedzieć że urządzenie mocno hałasuje więc korzystanie z niego w bliskim towarzystwie namiotów czy nawet innych przyczep nie będzie mile widziane.To pisałem ja,użytkownik webasta

Tantalos masz rację, jeśli zamontujemy prawidłowo na wlocie powietrza do spalania paliwa węża i wyprowadzimy
go na zewnątrz kabiny to będzie pobierał powietrze z zewnątrz (i to jest prawidłowe podłączenie zgodne z instrukcją)
Jednak u mnie jest w bagażniku i mam tylko wyprowadzone spaliny wężem, a czyste powietrze pobiera z wnętrza bagażnika
co oczywiście w tym przypadku nie ma znaczenia.
Co do głośności nie jest tak tragicznie.
Jaki masz model? benzyna czy dieselek?