Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Sukces ma wielu ojców, porażka zawsze jest sierotą

A gdzie to takie piękne lampy kolega kupił????

http://www.moto-trans.pl/ Sporo bajerów do Żukiety, Nysków, Tarpanów i Lublinów, dobre ceny.

No Kolego, podpadłeś bo to wszystko Twoja wina.
Sprzedałem 10 niepotrzebnych rzeczy żeby oczyścić otoczenie.. i kupiłem jedną nie potrzebną

Nie no super i to jest pozytywne tak 3-mać jak poznałem to forum to tak dla wiedzy no i bo lubię niewiadówki ktoś napisał kiedyś to choroba,myślałem że odporny jestem...ta nie na to, ale to jest choroba zakaźna , która mam nadzieje doprowadzi do epidemi i za kare będziemy odbywać kwarantane w fabryce Niewiadów.

O chorobę to kiedyś mnie podejrzewano.
Ktoś, kiedyś, chciał w Ciechocinku wyleczyć mnie z tego......
Ale niestety to choroba nieuleczalna

Coś w tym jest, bo ilekroć odejdę od koncepcji N132 to po 2 tygodniach wracam, bo na co mi coś lepszego? Może nie da rady w tym roku ale w sumie do czego są hotele i kempingi. Rok się przeczeka i zaatakuje w następnym. A teraz 200piędziesiona jakoś pomoże w wycieczkach.

Najważniejsze, że przybywa 250tek w FKN, przeważnie jako druga lub trzecia przyczepa fanklubowicza.
Ciekawe, ile jest teraz tych przyczep w klubie?
Może trzeba założyć osobny wątek, na przykład pod nazwą: Nasze 250tki i każdy kto będzie się chciał pochwalić załączy tam zdjęcia swojej przyczepy.

Obawiam się, że to podniesie ceny i tak trochę odrealnione... Ale tak naprawdę mam to gdzieś, bo ja już swoją mam. A pomysł wart uwagi.

Witam!
Ja też mam taką zabawkę pod tytułem N 250 C. Mam ją od nowości czyli od 1989 r kupioną jeszcze w fabryce w Niewiadowie. Czekało się na nią około 1,5 roku od zapisania. Kosztowała wtedy 800.000,- a warunkiem odbioru było przedstawienie dowodu rejestracyjnego swojego samochodu co zostało wpisane do faktury. Ot to były czasy.

Ot, ciekawa ciekawostka, ale cena zabija! Prawie bańka za kuwetę

Chlapaki, czy jak kto woli chlapacze docinałeś czy kupiłeś jakies OE dedykowane?