Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam
Kupiłem N126N pod koniec kwietnia 2019roku.
Moja Neka była w opłakanym stanie.
Właściciel były planował ja odremontować (zdemontował okna, meble, płytę podłogową i tapicerkę)
Jak ja sprowadzałem to musiałem dołożyć światła( światła miałem z bagażnika rowerowego ) bo w przyczepce nie było, na starych kołach udało się wrócić- jednego żałuje że nie zrobiłem zdjęcia jak wracałem z nią. Cała owinięta folią.
Po przejechaniu około 150km folia spadła cała, a ja jeszcze miałem kolejne 100 do domu. Dobrze ze zabrałem koła stare oryginalne z przyczepki na zapas( ale to później).
Jutro postaram się wrzucić kilka zdjęć ja wyglądała i jak wygląda teraz.

Jak na chwile obecna udało mi się wymienić belki w podłodze-stare pognie w większości .Belki wkleiłem na Mamuta,oraz zalaminowałem , dałem płytę sklejkę 12 ,płytę pomalowałem lakierem i dodatkowo pod płytę dałem ekran zagrzejnikowy. Mam nadzieje ze dobrze będzie.
Zrobiłem nowe ramki pod okna- jedna ramka została od okna kuchennego - reszta pognito lub niekompletna .
W drzwiach była zgniata belka na samym dole- wymieniłem.
Mam kilka pajączków które będę chciał jakoś usunąć. Na razie zastanawiam się jak???
Budę wzmocniłem laminatem. Dziury w laminacie zalałem żywicą .
Zamówiłem lakier 9016 -żonka wybrała mam nadzieje ze będzie odpowiedni.
teraz planuje zrobić kosz lub jakieś mocowanie na koło zapasowe.- MOŻECIE PODSUNĄĆ ZDJĘCIE JAK U WAS JEST-dziękuje z góry
Dzisiaj walczyłem z kolami. Ktoś założył felgi aluminiowe chyba 13"- tylko szkoda ze ledwo mu weszło na piastę- prawdopodobnie dociągnął je śrubami. Zalałem je dwa dni temu WD i nic , delikatnie stukałem młotkiem i nic. Dopiero dzisiaj wiozłem młot 5 kg i zeszły ale chyba po godzinie. Felgi aluminiowe raczej już się nie nadają. dlatego cieszę się ze mam stalówki .

Mam dwie felgi 12 " i jedną 13". Może wiecie jakie były oryginalne felgi i opony?? Na oponach pisze 155 R12 a jaka wysokość tego to nie wiem. PROSZĘ O POMOC bo nie wiem jakie zamówić.

W planach najbliższych jest zamówić całe nowe oświetlenie, Ocieplić styropianem ( wyrównać nierówności) i zrobić kosz na zapas. takie plany przed świętami .
Musze jeszcze pomyśleć o bagażniku na rowery najlepiej na 3. prawdopodobnie będę go montował z przodu- PROSZĘ O POMOC , przynajmniej w zdjęciach
Jutro Postaram się wstawić kilka zdjęć

Pajączki czy można zalać żywicą czy trzeba szpachla???

george_michal pisze:Witam
Dzisiaj walczyłem z kolami. Ktoś założył felgi aluminiowe chyba 13"- tylko szkoda ze ledwo mu weszło na piastę- prawdopodobnie dociągnął je śrubami. Zalałem je dwa dni temu WD i nic , delikatnie stukałem młotkiem i nic. Dopiero dzisiaj wiozłem młot 5 kg i zeszły ale chyba po godzinie. Felgi aluminiowe raczej już się nie nadają. dlatego cieszę się ze mam stalówki .

Takie uparte koła zdejmujemy za pomocą bala i młotka.
Wkładasz pod podwozie balik opierasz o felgę i walisz młotem obracasz kołem o 90 stopni i to samo i tak do skutku.
Miałem tak w aucie, poluzowanie czy nawet wykręcenie paru szpilek nic nie dało.
Rozpędzałem się i ostro hamowałem - w tył i w przód oraz ostre zakręty - nic.
Dopiero bal i młot pomogły, potem wyczyściłem miejsce styku i koło normalnie weszło

Co do kół, to oryginalne były 12", ale lepiej założyć 13". Większy wybór felg i opon.
Ładniejszy wygląd i lepsze prowadzenie przyczepy.
Pasują prawie wszystkie z rozstawem śrub 4x98, tzw. fiatowskie.
Co do ocieplania styropianem, przeczytaj mój wątek remontowy N126N, może coś Cię zainteresuje.

Victus tak właśnie próbowałem robić na samym początku.
Deska, młotek i powoli obracałem kołem i nic. Tak przez dwa dni powoli delikatnie. Miedzy czasie wd. Aż wczoraj przyszła ostatnia szansa na nie. I poszło chyba po godzinie zbijania jednego koła.

Miron EZD już przeglądałem Twój remont N126N. Bardzo ładnie Ci to wyszło.
Dzięki za informacje z kołami

Miron EZD pisze:Co do kół, to oryginalne były 12", ale lepiej założyć 13".

To chyba zalezy od rocznika i co akurat mieli na magazynie , poniewaz u mnie oryginalnie były koła 13" w ence , na takich opuściła fabrykę .

Wracając do tematu to rownież polecam 13" , osobiście w dwoch mam najbardziej popularny rozmiar w trzynastkach 175/70/13 i prowadzi się bardzo dobrze na nim buda. W oryginale były 165/80/13 opony zalozone.

Jakby byly ori alufelgi z poloneza zalożone to jest jeszcze minimalna roznica w otworze centrującym felgi , w alusie jest ciut wieksza jak w bębnie , przynajmniej u mnie tak jest w obu enkach i dwoch roznych parach alusów z poldka. Powinno się dac jeszcze pierścień centrujący w felgę tylko że dokupic cięzko taki wymiar i chyba tylko dorabianie pozostaje...

Dzięki Sterciu za pomoc. Bardzo dobrze opisałeś rozmiar opon. Dziękuje. Opony muszą być wzmacniane czy zwykłe??

Zastanawiam się nad uszczelkami czy kupować nowe czy stare założyć.
Stare jeszcze wyglądają dobrze nie popękane są, ale czy jest sens oszczędzać na nich?

Jak wstawić zdjęcia?? Próbowałem wkleić ale jakoś mnie nie idzie??

Moja enka dwa lata latała na zwykłych. Były stare więc wyleciały na śmietnik a założyłem wzmacniane z indeksem c.
Skoro robisz remont to na uszczelkach nie oszczędzaj. Nowe to koszt niewielki a spokój na kilka lat.

Co do opon wzmacnianych to myślę że co czlowiek to opinia. Tym bardziej że mało ludzi z forum miała jedne i drugie.
Ja mam na n126e Vredestein Quatrac 3 165/70/r13 na alufeldze od poloneza. Zwykle, nie wzmacniane. Pompuje je około 2.8bara aby były sztywniejsze. Przy mniejszej ilości powietrza jest to ewidentnie za mało, opona za miękka. Przez to też z czasem potrafi trochę powietrza uleciec.
Wiec może i opony wzmacniane maja sens. Ale nie miałem takich, więc bezpośredniego porównania nie mam.

Ma ktoś rysunek klucza do klina?? Może jakieś wymiary jego??
Teraz pracuje więc może udałoby się zrobić go w pracy

Jakiego klina, znaczy który którego

klin co się zakłada do uszczelki przy oknie.
Widziałem ze ktoś dorobił sobie " klucz" do wkładania tego klina