Strona 3 z 9

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: sobota, 1 cze 2019, 16:36
autor: DIZZY
andslu58 pisze:
Florida_blue pisze:Moskitiery się szyją ;) 20190529_194814.jpg

Czy do 126E - ktoś zechciałby uszyć dla mnie - oczywiście nie za free - coś takiego dla zabezpieczenie włazu podnoszonego przed komarzycami ??

Mam do oddania używaną dwa sezony, z których jeden już przeleżała w szafie. Jak ci pasuje to wyśle za koszty przesyłki.

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: sobota, 1 cze 2019, 16:43
autor: DIZZY
IMG_20190601_164121_0

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: sobota, 1 cze 2019, 17:53
autor: andslu58
Poszło PW. DIZZY Obrazek się nie otwiera bo brakuje http itd.

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: niedziela, 2 cze 2019, 09:52
autor: DIZZY
Zauważyłam, ale jakoś z komórki nie udało się wkleić.
PW doszło i moskitiera ma nowego wlaściciela.

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: niedziela, 2 cze 2019, 15:25
autor: andslu58
Dziękuję DIZZY! 8-)

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 02:07
autor: Samoogon
Trochę czasu minęło, kurz opadł, byliśmy na weekendzie potestować to i czas było zacząć jakieś nasze wydumki żeby na ogólnopolski zdążyć z przeróbkami. Przyczepa teoretycznie po remoncie, piszę teoretycznie bo podczas tych wszystkich ruchów była okazja dokładnie ją "obwąchać" no i jest sporo rzeczy do zrobienia/poprawek. Takie różne kwiatki które powodowały na początku tylko uniesienie brwi, niektóre wielkie oczy, aż w końcu ręce mi opadły. Normalnie nie podnosiłbym tematu, bo i po co, ale chyba jednak muszę. Zresztą, co będę pisał.
20190614_185202.jpg

Wąż gazowy do bojlera, jak widać opiera się o obudowę palnika :shock:
20190614_185158.jpg

Każdy by chciał być sławny, ale ja chyba niekoniecznie w tej rubryce z wiadomościami.
Jak myślicie jebło by jeszcze w tym sezonie?
Wybuch? Czy raczej pożar? Może gdzieś w lesie razem z kilkudziesięcioma hektarami drzew? Może na zlocie zjarałaby się połowa fknowych przyczep?
Ludzie, remontujemy te nasze przyczepy, ale k...a trochę wyobraźni! Co by było gdyby kupił ją ktoś, kto nie musi zajrzeć w każdą dziurę? Wolę nie myśleć.

W tym poście planowałem pisać o planowanych przeróbkach, ale wyszło jak wyszło, więc pochwalę się co tam podziałałem.
Na początek coś od czego bolały oczy czyli zamki w meblach:
Było tak:
20190528_162650.jpg
20190528_162646.jpg

W ruch podszedł zaczarowany ołówek:
20190531_111421.jpg

20190616_124103.jpg

I jest tak:
20190528_162640.jpg
20190528_162636.jpg

Na razie tyle wrażeń :)

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 11:34
autor: RAFALSKI
Samoogon pisze:Normalnie nie podnosiłbym tematu, bo i po co, ale chyba jednak muszę.

Dobrze, że to pokazałeś. Przykład pokazuje, że jaka i od kogo by przyczepa nie była, trzeba wszystko posprawdzać dokładnie bo nikomu nie można ufać.
Samoogon pisze:Wąż gazowy do bojlera, jak widać opiera się o obudowę palnika :shock:

:shock: Niechlujstwo a może zwyczajne niedopatrzenie ale fakt, że karygodne. To taka tykająca bomba zegarowa...

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 12:16
autor: Florida_blue
Tadaaam :)
Są moskitiery (nawet jedna szyta podwójnie, bo Przemek potargał jak się włamywał do przyczepy) oraz nowe zasłoneczki :
20190616_222032.jpg

20190616_222116.jpg

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 12:23
autor: Miron EZD
Zgłaszam przyczepę kolegi do konkursu na najładniejszą przyczepę tegorocznego zlotu. :D

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 12:51
autor: Samoogon
Miron EZD pisze:Zgłaszam przyczepę kolegi do konkursu na najładniejszą przyczepę tegorocznego zlotu. :D

Powiedział zwycięzca :mrgreen:

Florida_blue pisze:Tadaaam :)
Są moskitiery (nawet jedna szyta podwójnie, bo Przemek potargał jak się włamywał do przyczepy) oraz nowe zasłoneczki


Nie potargał, nie potargał bo tak już było... :mrgreen:
Tak poważnie to wymieniłem wkładki w zamkach tak żeby mieć jeden kluczyk do drzwi i bakisty, niestety ta od drzwi okazała się oporna. Sprawdziłem czy się zamyka i było ok, więc zamontowałem zamek. Zamknąłem, ale niestety otworzyć już się nie dało :)
Całe szczęście, że okno było na pozycji rozszczelnionej i jakimś kijem udało mi się je otworzyć, jak widać bez strat sie nie obyło ;)

Całą instalację elektryczną będę musiał wymienić/przerobić pod siebie i swoje standardy.
Teraz 12v mam tylko z akumulatora, nie ma żadnego zabezpieczenia 230V, trzeba to wszystko ogarnąć i uczesać po swojemu, ale to późnej.
Teraz na szybko ogarnąłem tylko akumulator, bo stał sobie luźno w bakiście, że to się nie odpięło i nie uwaliło regulatora MPPT to chyba jakiś cud, przewody 3x1.5 w drucie....(dobrze, że nie DYT :) )
20190614_185347.jpg

Wykonałem sobie gustowną ramkę:
20190614_190452.jpg

I ogarnąłem klemy, teraz powinno być bezpiecznie.
Później muszę to jeszcze przerobić jak pisałem bo mnie denerwuje to podłączenie.
20190616_135131.jpg


Następny plan jest taki, żeby przerobić bakisty i w tej koło drzwi zrobić miejsce na kibelek, będzie tam podróżował i będzie możliwość korzystania z niego bez konieczności wynoszenia na zewnątrz. Niestety, albo stety powstał efekt domina, muszę ponieść bakisty żeby zmieścił się kibeł,stolik też żeby dało się z niego korzystać, a to z kolei wymusza wymianę nogi od stołu. Wszyscy mają ruły okrągłe, ja na przekór zamontuje kwadrat, a co!
Zatem do akcji znów trzeba było włączyc zaczarowany ołówek.
Komplet plastików do nogi:
20190617_124355.jpg

CDN...

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 13:19
autor: Miron EZD
Samoogon pisze:
Miron EZD pisze:Zgłaszam przyczepę kolegi do konkursu na najładniejszą przyczepę tegorocznego zlotu. :D

Powiedział zwycięzca :mrgreen:
Złośliwieć :lol:
Zamiast DYT może YAKY :mrgreen:


Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 13:29
autor: Florida_blue
Niestety, musiałam zrezygnować z moich wymarzonych gładkich szarości w połączeniu z różem oraz psychodelicznych wzorków na rzecz jesiennych kolorów ziemi :D

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 22:21
autor: Samoogon
Miejsce na tron gotowe, jest gdzie do wozić A jak zajdzie potrzeba to i skorzystać można. Obie bakisty podniesione o około 12cm, jak zwykle o podniesieniu trzeba przerabiać gąbki, ale tego już nie zdążymy. Krawcowa ma przekroczone moce przerobowe, później :)
Wszystko musiałem zrobić od nowa, wykorzystałem tylko pokrywę z jednej z bakist. Stół podniesiony maksymalnie w górę, nowa noga i pierdoły do niej.
20190617_163206.jpg

20190617_162846.jpg
20190617_163445.jpg
20190617_165431.jpg

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 22:39
autor: dzin1975
Eeee kwadratowa noga ;) Lola sobie guza nabije ;)

Re: Umarł król, niech żyje królEnka :)

: poniedziałek, 17 cze 2019, 22:59
autor: Samoogon
:lol: chyba nie, arystokracja nie siedzi pod stołem tylko przy, próbowałem z tym walczyć. Bez skutku :lol:
20190602_151409.jpg

Jak zwracałem uwagę żeby tak nie robiła to kłaniała się nisko i szczekała coś co brzmiało jak "tak Panie"
20171011_204240.jpg

A potem znowu swoje...
20180105_192508.jpg

:mrgreen: