Strona 1 z 1

Zaczynamy remont zapiekanki.

: wtorek, 4 cze 2019, 23:13
autor: jose_1991
Witam; zaczynam z wysokiego C. Więc oto moja budka i trochę słów o niej. Kupiona 2 tygodnie temu; służyła jako nocleg Pana który zajmował się zamkiem na plaży. Była zagrzybiona stąd wywalone wnętrze- widziałem zdjęcia. Szkoda bo była w brązowej tapicerce, która mi się podoba (łącznie z poduszkami). Został jeszcze kawałek na otwieranym dachu. Niestety stanie na plaży odbiło się na zawieszeniu, które jest zardzewiałe - słony klimat :x Przyczepę udało mi się przytarmosić więc jest jeżdżąca. Podpory choć krzywe o dziwo działają. Szyby 2 do wymiany; liczne pajączki i braki w laminacie. Jednak puki co żadnych dziur na wylot-poza pękniętymi drzwiami. Niestety przyczepa bez oświetlenia.

20190527_224422[1].jpg

20190530_202416[1].jpg

20190530_202435.jpg

20190530_202444.jpg

20190530_202455.jpg

20190530_202501.jpg

20190530_202509.jpg

20190530_202521.jpg

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: wtorek, 4 cze 2019, 23:31
autor: Samoogon
Dużo pracy przed Tobą...bardzo dużo, wypada więc życzyć powodzenia. Odrestaurowałem podobnego gruza więc się da. Troche wysoko stoi na tym resorze, może to sprawiać problemy choćby z przedsionkiem. Mnóstwo potu wylejesz, tyle samo pieniędzy wydasz, ale wiesz co?
Warto ;)
No chyba, że macie powyżej 180cm wzrostu, wtedy sprzedaj ten szrot i kup enkę, bo i tak się to kiedyś tak skończy więc szkoda pracy :mrgreen:

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: środa, 5 cze 2019, 08:27
autor: Lukasz_b20
:mrgreen: Powodzenia Kolego! Będzie dobrze - krew, pot i łzy przed Tobą (ja jestem w trakcie) ale wierzę, że będzie warto!

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: środa, 5 cze 2019, 09:28
autor: jose_1991
Mam 186 małżonka 181 wiec jest mało miejsca ale damy radę. Zastanawiałem się czy dach nie zamontować na podwójnym mechanizmie otwierania wtedy będzie się wyżej otwierać. Ale to na przyszłość. Plany na już to światła, ponieważ nie ma instalacji...

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: środa, 5 cze 2019, 09:36
autor: jose_1991
Wydaje mi się że tak wysoko stoi bo jest pusta, po doładowaniu będzie lepiej. Opony są do wymiany to zamiast 155/80 założyć chcę 155/70 lub 65 będzie jakiś 5mm w dół. Miała być N ale się tu trafiła okazja wiec nie wybrzydzam.

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: środa, 5 cze 2019, 10:35
autor: marek216
Po zdjęciach nie ma tragedii.
Większe szroty chłopaki tu robili, moja z dziurami też już wraca do blasku.
Kasa, czas, kasa, czas, czas, czas, kasa - i będzie dobrze.

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: piątek, 7 cze 2019, 16:17
autor: jose_1991
Witam, dzięki za słowa otuchy, zaczynam działać ze światłami wtyczka 13 i kabel (7 m), światłą podłączyłem na krótko i o dziwo działają. Złącza robione na konektory. W przyszłości dołożę bezpieczniki i dodatkowy przewód do ładowania akumulatora.
Dokupiłem też parę fantów:
-opony 155/70r13 wielosezonowy
-farbę do pomalowania felg i osi - wygląda to paskudnie...
i jakieś drobiazgi
-przypomniało mi się, że mam koło od Pandy-więc mam i zapas. Chciałem sprawdzić czy będzie pasować... ale... śruby tak trzymają, że szok. Dostały WD, ciekawe czy pomorze. :D
Usunąłem też halogen z dachu a dziury po nim tymczasowo zamazałem klejem MAMUT- nie jest za ładne ale trzyma.
Na ostatnim zdjęciu co zostało ze starej instalacji.
PS. jak by ktoś chciał kupić biały pisak olejowy do poprawy nr rejestracyjnych to zły pomysł. Ślizga się po gładkiej blasze.

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: piątek, 7 cze 2019, 17:03
autor: degustibus
Może przełożysz oś nad resor - będzie niżej.

BTV? Rejestracja z Białegostoku?

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: piątek, 7 cze 2019, 19:36
autor: jose_1991
Tak rejestracja BTV poprzedni właściciel nie przerejestrował. Wydaje mi się, że ktoś koła założył od dużego fiata a powinny być od malucha dlatego tak wysoko stoi. Ale pomysł dobry. Pomyśle jak będę mieć już całe wyposażenie (obciążenie) jak się kołą zmieszczą zmienię oś na resor).

Re: Zaczynamy remont zapiekanki.

: sobota, 8 cze 2019, 09:02
autor: marek216
Usunąłem też halogen z dachu a dziury po nim tymczasowo zamazałem klejem MAMUT- nie jest za ładne ale trzyma.
Na ostatnim zdjęciu co zostało ze starej instalacji.


Weź szpachlę z włóknem - będzie to trwalsze. Potem lekki psik białym lakierem i będzie i ładniej i trwalsze. Nie ma z tym wiele pracy.
Przy większym remoncie sugeruję matę i żywicę, chyba że wymieniasz środek to od środka daj matę z włókna.

Felgi chcesz malować pędzlem tą farbką ze zdjęcia? Sugeruję spray. Jedna puszka wystarcza na parę i jeszcze zostaje. Mi poszła puszka i troszkę na 4 felgi 13"
Przed malowaniem dokładnie oczyść.

Jak masz ciągłość umów to przerejestruj budkę na siebie. Koszt nie jest wielki ale jakby cię kiedyś za granicę wywiało to unikniesz tłumaczenia się.
Jeśli bardzo chcesz poprawiać literki na czarnej tablicy to: pędzelek, farbka i jak wyschnie papier od 800 w górę i polerka do gładkości.