Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Od zawsze lubiałem majsterkować, natomiast co do przyjemności to spełniam się codziennie w pracy prowadząc serwis laptopów A jak mam niedosyt to jeszcze posiadam VW T4, który to oczywiście "nie psuje się" ale zawsze jest w nim coś do zrobienia w sensie poprawek czy usprawnień głównie "kempingowych". I wtedy nieliczne wolne chwile spędzam w garażu. Co do N126N to właściwie generalny remont idealnie wpisuje się w potrzeby samorealizacji, ale mój przypadek jest o tyle szczególny, że mam 208cm wzrostu i po prostu nie mieszczę się do przyczepki ani na stojąco ani na leżąco. Dlatego też przyczepka jest pod dzieci i małżonkę a ja na wypadach krajowych śpię w T4 z piesem, albo w namiocie dachowym. Czyli remont też dla własnej satysfakcji, ale dla użytku głównie dla żony i dzieci.

PS. kilka popołudni w przyczepce głównie w pozycji zgiętej w pół i plecki dają znać o sobie

Kolega miał dobrą przyczepę "do jazdy" i wszystko popsuł... wątek dla przestrogi można powiesić.
(;{)

misha22 pisze:Kolega miał dobrą przyczepę "do jazdy" i wszystko popsuł... wątek dla przestrogi można powiesić.
(;{)

Proszę o wyjaśnienie, bo nie bardzo kumam...

No że była cycuś glancuś, świeżo po remoncie bez wkładu, tylko siadać i jechać, gotowa do drogi.
A ty żeś chłopie wszystko zepsuł
Żart taki

Moim zdaniem to ruina. Na twoim miejscu zleciłbym komuś, kto jest biegły w remontach Niewiadówek, zrobienie wszystkich ram na nowo (okna,drzwi) uszczelnienie przyczepy itd. Tak aby mieć gotową i suchą skorupę. Nie rób tego sam bo się zakopiesz w pracach - jeśli nie masz całych dni wolnych, miejsca na rozbiórkę i warsztatu.
A resztę wnętrza - podłoga, płyty, meble, elektrykę - robić sobie samemu, na spokojnie.

Ja na co dzień zajmuję się zabytkami więc praktykę i warsztat mam, moja eNka była w lepszym stanie (tylko rama okna przedniego do wymiany, meble całe, szafki całe) a i tak zrobienie całościowego remontu - na odpowiednim poziomie - to było SPORE wyzwanie przy robieniu wszystkiego "po godzinach".

degustibus pisze:...SPORE wyzwanie przy robieniu wszystkiego "po godzinach".

To akurat ciekawe zdanie jest.... @Fiacior, co myślisz?

Murano pisze:

degustibus pisze:...SPORE wyzwanie przy robieniu wszystkiego "po godzinach".

To akurat ciekawe zdanie jest.... @Fiacior, co myślisz?

Yyyy jakby to powiedzieć; remonty po godzinach pracy "kształcą"

Panowie i tak trzymać! Robimy nie śpimy!! Niech przemówi efekt końcowy:)

A jak się postarasz....

No i pięknie! Dasz radę!
Tapicerka to zwykła ekoskóra. Koszt na całą przyczepę nie przewyższa jednego świadczenia 500+ więc ktoś miał niezłą bajerę przy sprzedaży.
Trochę mi Ciebie szkoda bo pewnie nie tak miało być ale teraz pięści zaciskaj i do dzieła!
P. S. Gdybyś wywalał lodówkę to z dziką ochotą odkupię kominek jeśli jest kompletny.

Mam na zbyciu boczną szybę.Skąd jesteś? Uzupełnij profil,będzie łatwiej w przyszłości.

Murano pisze:Tapicerka to zwykła ekoskóra. Koszt na całą przyczepę nie przewyższa jednego świadczenia 500+ więc ktoś miał niezłą bajerę przy sprzedaży.

Tak tez myślałem...

Murano pisze:Trochę mi Ciebie szkoda bo pewnie nie tak miało być ale teraz pięści zaciskaj i do dzieła!

Traktuję to jeszcze jak ocenę uszkodzeń i zakresu remontu oraz wycenę kosztów i sprawdzenie moich możliwości.

Murano pisze:P. S. Gdybyś wywalał lodówkę to z dziką ochotą odkupię kominek jeśli jest kompletny.

Będe pamiętał

tantalos pisze:Mam na zbyciu boczną szybę.Skąd jesteś? Uzupełnij profil,będzie łatwiej w przyszłości.

Profil po części uzupełniony. Jeszcze muszę pogrzebać i poczytać zanim zacznę robić zakupy. Dzięki za info o szybie - będę miał na uwadze.

Człowiek się naogląda i potem "dziwne" pomysły przychodzą...