eloziomwaw pisze:z1c00 pisze:eloziomwaw pisze:z1c00 pisze:eloziomwaw pisze:
Wiem że powinno być zlaminowane, oryginalne klocki zgniły i odpadły razem z laminatem, na razie robię tylko na mamuta, zobaczymy jak będzie trzymać, obciążeń to jakoś wielkich nie przenosi, listwa w klapie pod zawiasy nie była zlaminowana... zamknięta klapa leży na dolnej części więc może nie odpadnie. Plecy narazie zostają, zrobię podłogę żeby pozaslaniać otwory bo nie będzie w skrzyni gazu itp. nowe zawiasy i odmalowałem wszystkie metalowe elementy.
To gdzie zamierzasz trzymać butle? W środku? Mocno się nad tym zastanów.
Butla 2 kg w środku. Gotowanie będzie sporadyczne, istnieje nawet mała szansa, że nie będzie kuchenki gazowej w środku. Robię minimalistycznie, bez solarów i rozbudowanej instalacji elektrycznej czy hydraulicznej, 12V z aku, przetwornica i prostownik, 2/3 punkty 230V, butla 2 kg, parę litrów czystej wody i spust pod przyczepę, bez zbiornika na brudną.
To jak już skończysz remont i będziesz przyjeżdżać na zloty to proszę, ustawiaj się jak najdalej od zlotu ( Tak dla naszego bezpieczeństwa, zważywszy na tą butle w przyczepie ) a reszta jak najbardziej spoko
Nie rozumiem dla czego 2 kg. butla w przyczepie jest bardziej niebezpieczna dla otoczenia niż 11 kg. na dyszlu ?
A wiec ziomeczku dlatego ze zaklejając wszystkie otwory technologiczne, nie będziesz miał cyrkulacji powietrza, gaz zawarty w butli jest cięższy od powietrza, co za tym idzie opadnie na podłogę i nie znajdzie ujścia z przyczepy, co innego w bakiście która jest przewiewna a gaz rozejdzie się po powietrzu ( a jego stężenie nie będzie nikomu zagrażać ) wiec wystarczy lekkie zwarcie i będą mówić o Tobie ( i w najgorszym przypadku o Nas ) w wieczornych wiadomościach.
Tłumaczyć dalej ?