Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Cześć. Rozpocząłem remont już jakiś czas temu. Zostałem zachęcony przez szanownych kolegów do stworzenia wątku remontowego, a więc jest!

A więc z racji tego, że jestem totalnym laikiem mam sto tysięcy pytań

Nie znalazłem odpowiedzi na forum, a więc może ktoś mnie oświeci: Jaką gramaturę maty szklanej wybrać? Rozstrzał jest niezły, bo od 150 do 450...

Ja bym wziął 150 i robił na 3 razy. Miękki materiał łatwiej ułożyć. Przy grubszym też się da natomiast można wtedy przypomnieć sobie bogaty zasób słownictwa ulicznego

Tak jak naal pisze. Cienki kładziesz więcej warstw i można łatwiej wyprofilować łuki, krawędzie itp. Z grubym będzie problem.

W kwestii formalnej, rożnica w gramaturach mat szklanych jest trochę większa i zawiera się w przedziale od 30 g/m2 do 600 g/m2.

A czy wystarczy np jedna warstwa 150? W lokalnym sklepie dostałem jedna paczkę 150, druga 300. Teoretycznie mógłbym robić 2 x 150, ale nie wystarczy mi materiału

Nie napisałeś co zamierzasz laminować, ale pojedyncza warstwa maty o gramaturze 150 to na prawdę mało. Dla porównania laminat w skorupie to łącznie 900g szkła/m kwadratowy

Zamierzam laminować dziury powstałe w skorupie, dziur po śrubach i otworach. Na to na zewnątrz, wiadomo, pójdzie szpachla. Czyli 150 to mało. Ale 300 powinno wystarczyć, skoro później idzie szpachla z włóknem szklanym, co? Czy robić 450 lub więcej?

Dzięki za info!

zoja pisze:(...) laminat w skorupie to łącznie 900g szkła/m kwadratowy

Jest to czymś potwierdzone? Wiedzą produkcyjną? Badaniami niszczącymi? Dokumentacją produkcyjną?
Jeśli suma zbrojeń to 900 g/m2 - to wedle wytycznych na tamte lata - stosunek zbrojenia do żywicy (przy laminowaniu ręcznym) winien wynosić 1:1,7
zatem na 900 gram zbrojenia przypada ok 1500 g żywicy co daję masę 1m2 laminatu wynoszącą ok 2,4 kg/m2 plus masa żelkotu (wykonywanego często z bieli tytanowej) ok 800 g/m2
więc masa jednego metra kwadratowego przyczepki powinna wynosić około 3,2 kg. Czy tyle wynosi? To pytanie do tych co przyczepki swoje ważyli.

Przy remoncie sprawdzę przy okazji jakie gramatury były wykorzystywane do produkcji przyczepki (mojej).


I teraz pytanie czy jest postęp technologiczny, jeśli na dzień dzisiejszy 900 gram zbrojenia zawierają śmigła elektrowni wiatrowych? Ich średnica wynosi 3 metry a na dzień dzisiejszy stosunek zbrojenia do żywicy wynosi 1:2.

KEKS pisze:Zamierzam laminować dziury powstałe w skorupie, dziur po śrubach i otworach. Czyli 150 to mało. Ale 300 powinno wystarczyć, skoro później idzie szpachla z włóknem szklanym, co?

Dzięki za info!

Niestety nie wiem jak wygląda dziura po otworze ale jeśli chodzi o otwór po śrubie to 2x300 powinno w zupełności wystarczyć.


Sprawdzał ktoś kiedyś jak się łączy szpachla ze szkłem z laminatem z przyczepy? Można trwałość tego połączenia przyrównać do naprawy uszkodzonej monolitycznej wylewki betonowej w której wyrwa została zalana podobnej klasy betonem.

Sprawdzał ktoś kiedyś jak się łączy szpachla ze szkłem z laminatem z przyczepy? Można trwałość tego połączenia przyrównać do naprawy uszkodzonej monolitycznej wylewki betonowej w której wyrwa została zalana podobnej klasy betonem.

Czyli jak?

panpikuś pisze:

zoja pisze:(...) laminat w skorupie to łącznie 900g szkła/m kwadratowy

Jest to czymś potwierdzone? Wiedzą produkcyjną? Badaniami niszczącymi? Dokumentacją produkcyjną?
Jeśli suma zbrojeń to 900 g/m2 - to wedle wytycznych na tamte lata - stosunek zbrojenia do żywicy (przy laminowaniu ręcznym) winien wynosić 1:1,7
zatem na 900 gram zbrojenia przypada ok 1500 g żywicy co daję masę 1m2 laminatu wynoszącą ok 2,4 kg/m2 plus masa żelkotu (wykonywanego często z bieli tytanowej) ok 800 g/m2
więc masa jednego metra kwadratowego przyczepki powinna wynosić około 3,2 kg. Czy tyle wynosi? To pytanie do tych co przyczepki swoje ważyli.

Przy remoncie sprawdzę przy okazji jakie gramatury były wykorzystywane do produkcji przyczepki (mojej).
.

Za to akurat dałabym sobie rękę uciąć. Może z wyjątkiem okresu, kiedy przyczepy były laminowane metodą natrysku, bo wtedy wiele zależało od operatora.
900/(900+1500)= 34%. Tak ambitnie to byłoby trudno, raczej między 25% i 30% szkła, a więc 1m2 laminatu w skorupie waży powyżej 4kg.

KEKS pisze:

Sprawdzał ktoś kiedyś jak się łączy szpachla ze szkłem z laminatem z przyczepy? Można trwałość tego połączenia przyrównać do naprawy uszkodzonej monolitycznej wylewki betonowej w której wyrwa została zalana podobnej klasy betonem.

Czyli jak?

Z tą naprawą aż tak dużej tragedii nie ma (co widać na forum). Trzeba przeszlifować powierzchnię laminatu, przemyć acetonem, wypełnić otwór szpachlą i przed jej utwardzeniem zalaminować od wewnątrz kawałkiem maty 450g/m2, choć 600 też nie zaszkodzi . Wtedy mata połączy się ze szpachlą również chemicznie i da się uniknąć pęcherzy powietrza między nimi.

Hej!
Cały czas walczymy z remontem. W trakcie wakacji co prawda zwolniliśmy, ale mamy już wrzesień i działamy

Ale do rzeczy! Drodzy, potrzebuję pomocy i Waszej opinii. Jestem w trakcie szpachlowania i polerowania przyczepy. W chwili obecnej przyczepa jest zdjęta z ramy (rama pojechała do ocynku), zdjęte zostały okna i daszek itd. Plan jest taki, aby dokończyć szpachlowanie i szlifowanie budy, zabezpieczyć spód przyczepy, założyć okna, pomalować na nowo przyczepę i założyć listwy.

1. Czy mamy dobrą kolejność?
2. Czy otwory w podłodze, które powiedzmy są fabryczne i mają odprowadzić ewentualną wodę jakoś zabezpieczaliście siatką lub czymś innym, tak aby nie wchodziły tam szkodniki, myszy itp?
3. Czym zabezpieczacie spód przyczepy?


Następnie w planach jest założenie przyczepy, położenie instalacji elektrycznej i wsadzenie przyczepy na ramę.

4. Czy dalej mamy dobrą kolejność prac?

Mam pewne zgięcie w dachu, w rogu przy daszku. Chciałbym to w jakiś sposób usztywnić.

5. Czy myślicie, że sprawdziłby się metalowy lub aluminiowy (nie wiem z czego to jest wykonywane) profil - taka blaszka - położona przez szerokość przyczepki ?

Dzięki i pozdro!

KEKS pisze:...
Plan jest taki, aby dokończyć szpachlowanie i szlifowanie budy, zabezpieczyć spód przyczepy, założyć okna, pomalować na nowo przyczepę i założyć listwy.

1. Czy mamy dobrą kolejność?...

Montaż okien przed malowaniem to nie jest dobry pomysł...
Tą czynność wykonujemy raczej po ogarnięciu skorupy.

KEKS pisze:...
2. Czy otwory w podłodze, które powiedzmy są fabryczne i mają odprowadzić ewentualną wodę jakoś zabezpieczaliście siatką lub czymś innym, tak aby nie wchodziły tam szkodniki, myszy itp?...

...
Fabryczne otwory do odprowadzania wody raczej nie powinny być aż tak duże żeby mieściły się tam myszy
W najgorszym przypadku może jakiś mały owad.

KEKS pisze:...
3. Czym zabezpieczacie spód przyczepy?...

Chyba najprościej będzie pomalować chlorokauczukiem jeśli oczywiście tego wymaga.

KEKS pisze:...
Następnie w planach jest założenie przyczepy, położenie instalacji elektrycznej i wsadzenie przyczepy na ramę.

4. Czy dalej mamy dobrą kolejność prac?...

Myślę, że składanie przyczepy powinno się zacząć od posadzenia skorupy na ramie, a później wszelkie instalacje, podłoga, meble, itp...

tomcat pisze:

KEKS pisze:...
Plan jest taki, aby dokończyć szpachlowanie i szlifowanie budy, zabezpieczyć spód przyczepy, założyć okna, pomalować na nowo przyczepę i założyć listwy.

1. Czy mamy dobrą kolejność?...

Montaż okien przed malowaniem to nie jest dobry pomysł...
Tą czynność wykonujemy raczej po ogarnięciu skorupy.

KEKS pisze:...
2. Czy otwory w podłodze, które powiedzmy są fabryczne i mają odprowadzić ewentualną wodę jakoś zabezpieczaliście siatką lub czymś innym, tak aby nie wchodziły tam szkodniki, myszy itp?...

...
Fabryczne otwory do odprowadzania wody raczej nie powinny być aż tak duże żeby mieściły się tam myszy
W najgorszym przypadku może jakiś mały owad.

KEKS pisze:...
3. Czym zabezpieczacie spód przyczepy?...

Chyba najprościej będzie pomalować chlorokauczukiem jeśli oczywiście tego wymaga.

KEKS pisze:...
Następnie w planach jest założenie przyczepy, położenie instalacji elektrycznej i wsadzenie przyczepy na ramę.

4. Czy dalej mamy dobrą kolejność prac?...

Myślę, że składanie przyczepy powinno się zacząć od posadzenia skorupy na ramie, a później wszelkie instalacje, podłoga, meble, itp...

Dzięki za wszystkie odpowiedzi!

Hej Hej!
Robota trochę się przedłuża, a to w wyniku tego, że niestety do przyczepki musimy dojeżdżać. Plus jest taki, że poczyniliśmy postępy, w zasadzie to zaraz dokończymy klejenie alufoxem, tapicerka, instalacja elektryczna i w tym sezonie chyba polecimy gdzieś jeszcze bez mebli, żeby nie tracić sezonu

Ostatnio wymieniliśmy oś, na nową niehamowaną AL-KO. Moje pytanie do Was, czy w związku z wymianą osi, bądź szeroko rozumianym remontem trzeba zmieniać coś w dowodzie rejestracyjnym? Robić jakieś zgłoszenie? Homologację nowej osi? Jestem w tym temacie zielony.

Dzięki bardzo i pozdrawiam!