Czy to tak ma być ?

czyli rama, układ jezdny i zaczepy...
Awatar użytkownika
Mr.Makarena
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 446
Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2012, 12:53

Czy to tak ma być ?

Postautor: Mr.Makarena » piątek, 27 mar 2015, 18:03

Czy ktoś to nadsztukował ? A jeżeli jest nadsztukowane to jak to zdemontować , tylko przeciąć ? Czy coś takiego da się gdzieś kupić , czy lepiej brać sie za dorabianie ? ( oczywiscie pisząc " to " mam na mysli tego długiego pręta ...)
Załączniki
20150327_122209_resized.jpg
Pozdrawiam :

Mr.Makarena

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5549
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: kooba » piątek, 27 mar 2015, 18:10

Odkręcasz widoczne na zdjęciu nakrętki i po problemie. Poza tym po drugiej stronie też powinna być nakrętka na tym pręcie.

Awatar użytkownika
Mr.Makarena
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 446
Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2012, 12:53

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: Mr.Makarena » sobota, 28 mar 2015, 18:58

No nie bardzo po problemie , bo z jednej strony był " podwójny pręt " wiec nie wyjdzie , a z drugiej jak się okazało przyspawana nakrętka , ale szlifierka kątowa rozwiązała sprawe :-)
Pozdrawiam :

Mr.Makarena

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2976
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: robert » niedziela, 29 mar 2015, 09:37

Mr.Makarena pisze:... szlifierka kątowa rozwiązała sprawe :-)

:mrgreen:
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: pawlo fiona n126e » niedziela, 29 mar 2015, 12:14

A po co to obciąłeś ? To tak ma być...
Z tej strony nie ma żadnej regulacji naciągu hamowania. Regulujesz tylko linkami równomierność siły hamowania,porzez naciąganie poszczególnych linek lub ich popuszczanie.
Cała regulacja odbywa się z drugiej strony,od najazdu.Na końcu tego druta (cięgna) od strony najazdu jest coś w rodzaju "beczki"jest to amortyzator od cięgna (to nie jest tylko cięgno do ręcznego ale również od najazdu).Ów amortyzator powoduje natychmiastowe zwolnienie cięgna gdy przyczepa przestaje napierać na samochód ( czyli hamować).Należy to poprawnie wyregulować,ma wpływ na jakość hamowania.
Ile smaru do łożysk?
Zadając takie pytanie wnioskuję że nigdy nie robiłeś takich rzeczy,proponuję poprosić kogoś o pomoc.
Jest tam kilka prawideł których po prostu trzeba się nauczyć,źle zamontowane łożysko może skończyć się awarią na drodze i zepsuciem urlopu...

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10877
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: reflexes » niedziela, 29 mar 2015, 12:20

A najlepiej kupić kryte łożyska i po temacie. Tam jest tyle smaru, że powinno wystarczyć na cały okre jego eksploatacji.

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2976
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: robert » niedziela, 29 mar 2015, 12:22

pawlo fiona n126e pisze:Jest tam kilka prawideł których po prostu trzeba się nauczyć...


Nie planuje samodzielnie wymieniać łożysk, ale nie ukrywam, że mnie zaciekawiłeś.
Możesz się podzielić wiedzą?
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10877
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: reflexes » niedziela, 29 mar 2015, 12:29

No też jestem ciekaw. Co prawda kilka jak nie kilkadziesiąt razy łożyska tu i ówdzie wymieniałem, co ciekawe żadne nie rozpadło się przed czasem ale kolega Paweł napisał to tak patetycznie, że bardzo jestem tych prawideł ciekaw ;)

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: pawlo fiona n126e » niedziela, 29 mar 2015, 16:32

reflexes pisze: ale kolega Paweł napisał to tak patetycznie


Nie widzę nic w tym wpisie patetycznego

Co do wymiany łożysk,zapewne kolega nie zajmuje się na co-dzień takimi rzeczami.
Więc prasy w domu nie ma,a wbijanie łożysk młotkiem( czego nie pochwalam) wymaga wyczucia ponieważ łatwo uszkodzić łożysko.
Następna sprawa siła dokręcenia łożysk,również wymaga wyczucia.Odpowiedni dobór smaru...
Dobrze by było aby ktoś pokazał koledze jak to się robi i następnym razem będzie dużo łatwiej.
Moje zdanie

A może kolega reflexes skoro tyle razy to robił napisze jak to zrobić.Chętnie przeczytam...

Awatar użytkownika
Mr.Makarena
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 446
Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2012, 12:53

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: Mr.Makarena » niedziela, 29 mar 2015, 17:26

Pawlo , dzieki za troske , ale bez przesady - mam wykształcenie techniczne i jakoś sobie radze . Zreszta nie święci garnki lepią :-) . Co do wyboru smaru to chyba wiekszego problemu nie ma :-) . A wracajac do ciegna to jesteś pewien ze to tak ma być ???!!!! To ciegno ma być sztukowane z dwóch prętów ?!! Z rysunku w instrukcji nic takiego nie wynika ... Byłem święcie przekonany ze ktoś chciał to przedłużyć w związku z przeróbka zawieszenia .....Wiem ze regulacja tego ciegna odbywa sie z przodu ale w moim przypadku kiedy przywróciłem zawieszenie do oryginału jest ono po prostu za długie i przyznam się że teraz po tym Twoim poście troszkę zgłupiałem ...
Pozdrawiam :

Mr.Makarena

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: pawlo fiona n126e » niedziela, 29 mar 2015, 18:46

Nic nie napisałeś że zawieszenie jest zmienione,być może ktoś to przedłużył.

W tamtych czasach różne rzeczy robili,ciężko co kol wiek wywnioskować z tego zdjęcia.

U mnie ta końcówka jest na stałe zamontowana, regulacja w tym miejscu odbywa się tylko linkami.

Skróć w takim razie cięgno,podnieś przyczepę aby koła się obracały.Zaciąg ręczny na dwa ząbki,wtedy powinny delikatnie koła hamować(stawiać opór).Wyreguluj linkami siłę hamowania,kontrolując obracając koło rękami.
Ja tak regulowałem,jeżeli masz jeszcze pytania pisz...

Przepraszam jeżeli źle odebrałeś mój wpis,ale z Twoich wpisów wynikało że nie bardzo wiesz jak to zrobić.
Nic złego nie miałem na myśli...

U nie jest tak,cięgno jest na stałe regulacja tylko linkami
Załączniki
Obraz.jpg

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2976
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: robert » niedziela, 29 mar 2015, 19:27

Nie ma się co obrażać tylko należy korzystać z rad bardziej doświadczonych.
Pawlo wielkie dzięki za uwagi.
Szczególnie ważne i przydatne są rady z serii jak ja to robiłem/robię.
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
Mr.Makarena
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 446
Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2012, 12:53

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: Mr.Makarena » niedziela, 29 mar 2015, 19:52

Ależ Ja sie wcale nie obraziłem . Nic a nic :-) . Własnie kupiłem pręta w markecie , ale okazuje sie 2 m to za mało :-) . Cale szczęście że to tylko 8 PLN . Pawlo , na Twojej focie nie widać , ale jak mniemam , tam jest przyspawana jakaś nakrętka ? Skoro tak to bez spawania i wyjęcia tego ceownika do którego mocowane są linki sie nie obejdzie .
Pozdrawiam :

Mr.Makarena

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: pawlo fiona n126e » niedziela, 29 mar 2015, 20:10

U mnie tan ceownik ściąga się od strony najazdu,coś w rodzaju nakrętki przyspawane na stałe.
Ale co to przeszkadza że ten drut będzie łączony,pospawaj solidnie i nie ma problemu.Ja bym tak zrobił.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10877
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Czy to tak ma być ?

Postautor: reflexes » poniedziałek, 30 mar 2015, 07:31

A może kolega reflexes skoro tyle razy to robił napisze jak to zrobić.Chętnie przeczytam...

Ale po co te nerwy? Przecież opatrzyłem wpis stosownym emotem ( :wink: ) więc można było zrozumieć, że było to z lekkim przekąsem.

Co do samej wymiany to co mam Ci napisać jak to proste jest jak budowa cepa. Generalnie co do zasady nigdy prasy nie używałem, bo jej nie miałem i mało kto ma do tego dostęp, a jednak ludzie sobie radzą. Prawidłowo spasowane łożysko i elementów na/w których jest osadzone powinno wejść na swoje miejsce dość delikatnie (tak mnie uczyli w szkole staży instruktorzy i mój osobisty nauczyciel czyli ojciec od którego to większości się nauczyłem, a on jako tokarz robił między innymi takie rzeczy przez czterdzieści kilka lat i robi do dzisiaj). Oczywiście nie ręką ale przy użyciu impulsatora mechanicznego z naprowadzaniem trzonkowym :D (młotek) jednakże na tyle delikatnie żeby nie trzeba było walić kilogramowym młotkiem, a jedynie delikatnie pukając oczywiście za pomocą jakiegoś innego przyrządu, który skieruje siłę uderzenia dokładnie tam gdzie chcemy (najczęściej kawałek rurki). Tak też było w mojej eNce. Bębny zeszły bez problemy, łożyska tak samo i tak samo weszły nowe. Jedyne na co trzeba zwrócić uwagę to podkładka, która nie jest płaska i trzeba ją włożyć tak żeby trzymała odpowiednią bieżnie.


Wróć do „Podwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości