Progi w niewiadówce

czyli ściany, okna, wykładziny ...
grzesiek0

Progi w niewiadówce

Postautor: grzesiek0 » czwartek, 7 maja 2015, 21:44

Dzisiaj odkryłem kolejną niespodziankę w mojej przyczepie.
Przez przypadek przebiłem podłogę na progu przyczepy. Jak dziura już była to ją powiększyłem i zobaczyłem coś takiego :shock: :
Obrazek

Progi są wypełnione,a w zasadzie były wełną szklaną, problem w tym że w progach była też woda.

To co wyciągałem wyglądało tak:
Obrazek

Zapach nie do opisania.

A Wy co macie w progach? :lol:

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: vvarrior » czwartek, 7 maja 2015, 23:00

;)...Mamy dziury w podłodze w najbliższych punktach przyczepy żeby woda nie miała się gdzie zbierać. U nas ściana lekko odstaje od podłogi i jeśli się wyleje to przecieka na tym łączeniu. Ale ostatnio poluzowały się wkręty trzymające próg i zastanawiam się czy tam jest/ była jakaś belka drewniana.
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
pawko
Posty: 297
Rejestracja: czwartek, 20 cze 2013, 16:38
Lokalizacja: Blachownia

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: pawko » czwartek, 7 maja 2015, 23:11

Kruca bomba, ale gnój !
Pamiętam jak w swoim wątku remontowym wspominałeś o syfie zmieszanym z wełną szklaną. Myślę, że ktoś coś kiedyś kombinował z tą wełną szklaną, nie wygląda to na "fabrykę". U mnie nic takiego nie było.

vvarrior pisze: Ale ostatnio poluzowały się wkręty trzymające próg i zastanawiam się czy tam jest/ była jakaś belka drewniana.

Tak, chyba jest lub była - w mojej N132 aluminiowy próg jest mocowany wkrętami do drewnianej belki wlaminowanej pomiędzy ościeżnicę drzwi, a podłogę. Wymieniałem u siebie tę belkę bo była strasznie zeschnięta.
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi. Dobrze przy tym aby piach nie był ot taki sobie..."

n132d

Awatar użytkownika
Drednot
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 658
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2015, 02:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: Drednot » piątek, 8 maja 2015, 00:35

Panowie, to ja w pokrewnym temacie.

Oglądając spód mojej niewiadki zauważyłem że np. w nadkolach są takie dziurki. Wyglądają na "orgninalne" fabryczne.

Co to jest? Czy to jest błąd w sztuce laminarskiej?

Przejmować się tym?

Zaszpachlować?

Kopia P1050592.JPG
Krawędź zewnętrzna błotnika - widok od dołu

Kopia P1050587.JPG
Przy chlapaczu
REMONT NIE DLA WRAŻLIWYCH: viewtopic.php?f=36&t=5157

grzesiek0

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: grzesiek0 » piątek, 8 maja 2015, 08:10

vvarrior pisze: ...Mamy dziury w podłodze w najbliższych punktach przyczepy żeby woda nie miała się gdzie zbierać. U nas ściana lekko odstaje od podłogi i jeśli się wyleje to przecieka na tym łączeniu.


To konstrukcja n126 jest chyba inna. Ja mam ścianę połączoną z podłogą warstwą włókna. Co do otworów w najniższych punktach przyczepy to jakieś mam ale średnica niewielka i się pozapychałoo

Obrazek

pawko pisze:Kruca bomba, ale gnój !
Pamiętam jak w swoim wątku remontowym wspominałeś o syfie zmieszanym z wełną szklaną. Myślę, że ktoś coś kiedyś kombinował z tą wełną szklaną, nie wygląda to na "fabrykę". U mnie nic takiego nie było.


No niestety chyba fabryka. Wg mnie nie wygląda to na jakieś "ulepszanie". Podłoga drewniana na oryginalną wyglądała.
Moja przyczepa z 76 roku i nr ramy niski więc może w pierwszych latach produkcji tak robili.

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: Karolus » piątek, 8 maja 2015, 08:21

Jeżeli chodzi o te dziurki to są to dziurki przez które ucieka wilgoś-woda jak jest tego więcej. Ja u siebie sam zrobiłem takie większe zaraz przed i za nadkolami z dwóch stron.

Co do progu to u mnie też był nie ciekawy. Dookoła drzwi jest wlaminowana listwa drewniana, na progu także. Podłoga ma się na niej opierać.
U mnie była zgniła całkiem a wklejałem nową. Listwa drewniana na której opiera się podłoga jest też wzmocniona kolejną listwą wlaminowaną pod kątem. Szkoda że zdjęć nie zrobiłem wiedzielibyście o co chodzi. Coś jak litera L tylko bardziej rozgięta ;)

Pozdrowionka

Awatar użytkownika
Drednot
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 658
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2015, 02:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: Drednot » piątek, 8 maja 2015, 15:30

Karolus pisze:Jeżeli chodzi o te dziurki to są to dziurki przez które ucieka wilgoś-woda jak jest tego więcej. Ja u siebie sam zrobiłem takie większe zaraz przed i za nadkolami z dwóch stron.


Dzięki Karolus za podpowiedź.
Wierzę Ci na słowo choć to wygląda jakby ktoś źle położył żelkot.
O ile rozumiem pomysł z dziurkami w najniższych krawędziach (np. przy chlapaczu) to już nie rozumiem po co są na górnej krawędzi błotnika. Przecież tyko część wody nimi wypłynie. Większość spłynie po wewnętrznej stronie tego błotnika i zgromadzi się tam gdzie błotnik łączy się z podłogą (rozumiem że dlatego właśnie w tych miejscach zrobiłeś te dziury?)

001.jpg
REMONT NIE DLA WRAŻLIWYCH: viewtopic.php?f=36&t=5157

Awatar użytkownika
pawko
Posty: 297
Rejestracja: czwartek, 20 cze 2013, 16:38
Lokalizacja: Blachownia

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: pawko » piątek, 8 maja 2015, 16:20

grzesiek0 pisze:No niestety chyba fabryka. Wg mnie nie wygląda to na jakieś "ulepszanie". Podłoga drewniana na oryginalną wyglądała.
Moja przyczepa z 76 roku i nr ramy niski więc może w pierwszych latach produkcji tak robili.


Możliwe - moja jest 80' i nie ma np. tych pasków laminatu łączących podłogę ze ścianą.
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi. Dobrze przy tym aby piach nie był ot taki sobie..."

n132d

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: Karolus » piątek, 8 maja 2015, 21:46

Drednot pisze:
Karolus pisze:Jeżeli chodzi o te dziurki to są to dziurki przez które ucieka wilgoś-woda jak jest tego więcej. Ja u siebie sam zrobiłem takie większe zaraz przed i za nadkolami z dwóch stron.


Dzięki Karolus za podpowiedź.
Wierzę Ci na słowo choć to wygląda jakby ktoś źle położył żelkot.
O ile rozumiem pomysł z dziurkami w najniższych krawędziach (np. przy chlapaczu) to już nie rozumiem po co są na górnej krawędzi błotnika. Przecież tyko część wody nimi wypłynie. Większość spłynie po wewnętrznej stronie tego błotnika i zgromadzi się tam gdzie błotnik łączy się z podłogą (rozumiem że dlatego właśnie w tych miejscach zrobiłeś te dziury?)

001.jpg


Zrobiłem na 9 i 3 godzinie patrząc na koło. Z tego co zaznaczyłes byłoby to bez sensu. Co do otworów i jak to zostało nazwane nieudolne położenia zelkotu jest duże prawdopodobieństwo że klejone części tj. Podłoga ze ścianami fabrycznie mają polotwory a podczas klejenia w całość wychodzą takie oto dziury.
Jest to moje tylko gdybanie. Sam otwory zrobiłem co by jak mnie zaleje woda nie miał jej po kostki aż zacznie się wylewać wywietrznikiem czy też drzwiami. Poza tym przy ścianie jest jakby koryto z obu stron wiec woda raczej przy ścianach się zbiera między podłoga drewniana a podłoga laminatu.
ot takie moje zdanie na temat dziurek :lol:

Przepraszam za pisownię ale pisze na malutkim ekraniku nie swojego telefonu....

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3911
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: tomcat » niedziela, 10 maja 2015, 12:01

Ja podczas remontu takie "dziwne" otwory zlikwidowałem pozostawiając jedynie,tak jak napisał Karolus,otwory odpływowe przy nadkolach.Według mnie jest to chyba "niedoróbka" fabryczna,która z biegiem lat wyszła na jaw po odpadnięciu tego "dziwnego szczeliwa",które było stosowane na łączeniach np.ścian z podłogą.

grzesiek0

Re: Progi w niewiadówce

Postautor: grzesiek0 » poniedziałek, 11 maja 2015, 07:16

Najgorsze jest to że wełna strasznie trzyma wilgoć. Przez dwa dni przy względnie ładnej pogodzie w miejscach gdzie były resztki wełny były wilgotne plamy. :(
Co do otworów to ja powiększyłem żeby woda swobodnie wyleciała, a ewentualnie później pozakładam zaślepki z mniejszymi otworami.


Wróć do „Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości